LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy polityczne


Siedzi rybak nad morzem i łowi ryby. Nagle patrzy, a tu na wędce trzepoce się mu złota rybka. Wyciągnął ją czym prędzej i się pyta:
- Czy ty rybko jesteś ze złota?
- Nie, - odpowiedziała rybka - ja jestem z Platformy.
Zafrasował się stary rybak i zapytał:
- No to ty nie spełniasz życzeń?
- Nie! - odpowiedziała rybka - Ja tylko obiecuję.
987

Dowcip #2353. Siedzi rybak nad morzem i łowi ryby. w kategorii: „Dowcipy polityczne”.

Obchodzona była właśnie Setna Rocznica Urodzin Lenina (SRUL). Znaleźli tedy i Bacę starego z Poronina, co to Lenina pamiętał, i poprosili go, co by opowiedział im coś o spotkaniu z Leninem, jaki to Lenin był miły, i dobroduszny. Siadł tedy Baca na rogu chałupy, i powiada:
- Pamiętam, była wiosna, topniały śniegi, świeciło ślicznie słoneczko. Towarzysz Lenin postanowił się ogolić. Wyszedł tedy na ganek z miednicą, mydłem pędzlem. Ledwo sobie namydlił pysk podbiegł do niego mały chłopczyk. Popatrzył na towarzysza Lenina i zawołał: ”Towarzyszu Lenin, łysiejecie!”. A towarzysz Lenin uśmiechnął się,... a mógł przyp***dolić!
310

Dowcip #2423. Obchodzona była właśnie Setna Rocznica Urodzin Lenina (SRUL). w kategorii: „Dowcipy polityczne”.

Zamawia Clinton rozmowę telefoniczną z Piekłem. Gada, gada, po kilku dniach przychodzi rachunek na ogromną kwotę. Zamówił także Jelcyn, bo co, ma być gorszy? Gada, gada, gada, gada.
Przyszedł rachunek na kilkanaście rubli. Zdumiony dzwoni na centrale z zapytaniem co on tak tanio, a Clinton drogo?
- Bo ze Stanów do Pielka to międzynarodowa, a z Moskwy to miejscowa.
215

Dowcip #2700. Zamawia Clinton rozmowę telefoniczną z Piekłem. w kategorii: „Humor polityczny”.

Lech Kaczyński odwiedza gospodarstwo rolne. Gdy znalazł się w chlewni, pośród stada dorodnych świń, towarzyszący grupie oficjeli fotoreporterzy natychmiast strzelają fotki. Na to Kaczyński:
- Tylko żeby mi tam nie było jakiegoś głupiego podpisu pod zdjęciem, typu ”Kaczka i świnie, albo coś takiego!
- Ależ skąd panie prezydencie. Wszystko będzie cacy.
Nazajutrz ukazuje się gazeta ze zdjęciem Kaczyńskiego wśród świń i podpis ”Lech Kaczyński (trzeci od lewej)”.
714

Dowcip #2704. Lech Kaczyński odwiedza gospodarstwo rolne. w kategorii: „Śmieszne żarty polityczne”.

Pewien wędkarz wybrał się na ryby. Siedzi cały dzień nad wodą, już go tyłek boli od stołeczka, cały przemarzł i jest głodny... wciąż nic nie złowił, aż tu złapał złotą rybkę... to znaczy taką jakby złotą, bo to złoto jakby z niej oblazło... Patrzy więc z podejrzliwością... w końcu pyta:
- Rybko...?
- Co? - pyta go rybka.
Wędkarz słyszy, że rybka gada, więc może jednak złota, ale trzeba się upewnić.
- Ty jesteś rybka ze złota?
- Nie, ja jestem rybką z SLD.
- Hmmm... to pewnie nie spełniasz życzeń?
- Nie, ja tylko obiecuję...
314

Dowcip #2791. Pewien wędkarz wybrał się na ryby. w kategorii: „Żarty polityczne”.

Zapisują Bacę do Partii. Sprawdzają życiorys.
- No, a jak to było po wojnie? Byliście w jakiejś bandzie?
- Ni, ta bydzie pirsa.
210

Dowcip #3429. Zapisują Bacę do Partii. Sprawdzają życiorys. w kategorii: „Dowcipy polityczne”.

Gorbaczow przyjechał do Polski. Po bibliotece oprowadza go Gierek.
- Drogi kolego, pokaż mi waszą Polską najsłynniejszą książkę! - mówi Gorbaczow.
Gierek prowadzi ruskiego do półki z ”Panem Tadeuszem”. Gorbaczow sięga po książkę, otwiera i czyta pierwszą stronę:
- ”Litwo, ojczyzno moja...” Kto to, do cholery, napisał?
- Adam Mickiewicz,,. ale on już nie żyje! - szybko dodał Gierek.
Gorbaczow jeszcze przez chwile popatrzył na książkę, odłożył ją i z uśmiechem do Gierka:
- I za to Cię lubię Edziu.
219

Dowcip #3894. Gorbaczow przyjechał do Polski. Po bibliotece oprowadza go Gierek. w kategorii: „Śmieszne dowcipy polityczne”.

Dzień dobry, cześć i czołem! Pytacie skąd się wziąłem?
Jestem wesoły Donek, prezydentem zaś jest Bronek.
Zdrożały: benzyna, cukier i gaz,
więc wam coś obiecam jeszcze raz!
2477

Dowcip #259. Dzień dobry, cześć i czołem! Pytacie skąd się wziąłem? w kategorii: „Śmieszne żarty polityczne”.

Koalicja w sejmie polegała na bliższych stosunkach w ławie.
63

Dowcip #29162. Koalicja w sejmie polegała na bliższych stosunkach w ławie. w kategorii: „Śmieszne dowcipy polityczne”.

Co wpisuje w rubryce ”zawód” nasz prezydent?
- Kaczmarek.
52

Dowcip #29249. Co wpisuje w rubryce ”zawód” nasz prezydent? w kategorii: „Dowcipy polityczne”.

Humor politycznyŚmieszne żarty polityczneŚmieszne dowcipy polityczneDowcipy polityczneŚmieszny humor politycznyŻarty polityczneŚmieszne kawały polityczneKawały polityczne

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator alfabetu Morse'a OnLine

» Auta osobowe ogłoszenia

» Słownik wyrazów przeciwstawnych i antonimów

» Słownik znaczeń

» Hasła do krzyżówek

» Odmiana przez przypadki online

» Praca dla opiekunek do dzieci

» Rymy do wyrazów

» Stopniowanie przymiotników i przysłówków

» Słownik wyrazów bliskoznacznych i synonimów

» Wyliczanki do pokazywania

» Zagadki dla dzieci z odpowiedziami do drukowania

» Zmiana czasu - informacje

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost