Dowcipy polityczne
Pani w liceum agituje młodzież:
- Ja to będę głosowała na tych wspaniałych kandydatów z SLD. Kto jeszcze będzie na nich głosował?
Wszyscy podnoszą ręce do góry oprócz Jasia.
- A ty czemu nie podnosisz? - pyta się pani.
- No bo ja będę na UPR głosował - mówi lekko przestraszony Jaś.
- Jak to? A czemu?
- No bo mój tata na nich będzie głosował, moja mama i mój brat. To ja też.
- Ale słuchaj... - mówi pani. - To nie jest żaden powód! Pomyśl tylko ... Jakby twoja mama była prostytutką, tatuś pijakiem, a brat złodziejem, to ty...
- To ja bym wtedy pewnie głosował na SLD - odpowiada szybko chłopak.
- Ja to będę głosowała na tych wspaniałych kandydatów z SLD. Kto jeszcze będzie na nich głosował?
Wszyscy podnoszą ręce do góry oprócz Jasia.
- A ty czemu nie podnosisz? - pyta się pani.
- No bo ja będę na UPR głosował - mówi lekko przestraszony Jaś.
- Jak to? A czemu?
- No bo mój tata na nich będzie głosował, moja mama i mój brat. To ja też.
- Ale słuchaj... - mówi pani. - To nie jest żaden powód! Pomyśl tylko ... Jakby twoja mama była prostytutką, tatuś pijakiem, a brat złodziejem, to ty...
- To ja bym wtedy pewnie głosował na SLD - odpowiada szybko chłopak.
311
Dowcip #11174. Pani w liceum agituje młodzież w kategorii: „Kawały polityczne”.
Nauczyciel pyta dzieci:
- Co to jest parlament?
Zgłasza się Jasio:
- Płacz we dwoje, Panie profesorze!
- Co to jest parlament?
Zgłasza się Jasio:
- Płacz we dwoje, Panie profesorze!
35
Dowcip #11395. Nauczyciel pyta dzieci w kategorii: „Śmieszny humor polityczny”.
Bush wzywa swego najbliższego doradcę wojskowego i robi mu wymówki:
- Dlaczego mnie nie uprzedziłeś przed wybuchem wojny, że w Iraku oprócz pustyni są też miasta?
- Dlaczego mnie nie uprzedziłeś przed wybuchem wojny, że w Iraku oprócz pustyni są też miasta?
18
Dowcip #4549. Bush wzywa swego najbliższego doradcę wojskowego i robi mu wymówki w kategorii: „Śmieszny humor polityczny”.
Jasiu po raz trzeci w tym tygodniu nie ma zadania domowego. Pani pyta się o powód.
- Ale ja ciężko pracowałem, dlatego nie miałem czasu na zrobienie zadania.
- Jasiu, dostaniesz zaraz jedynkę! Nic nie może być ważniejsze niż nauka!
- Nie zgadzam się, najważniejsze są miłość i rodzina.
Nauczycielka przyznała Jasiowi rację, więc pyta, w jaki sposób rodzina i miłość utrudniły mu odrobienie zadań.
- No bo mój tato, Andrzej Lepper, wyszedł na wolność... No i kazał mi nosić skrzynki z napojami.
- Ah tak, no więc widzę, że rzeczywiście się poświęciłeś. Siadaj, Jasiu. Masz dzisiaj wyjątkowo ładne oczy czwórka.
- Ale ja ciężko pracowałem, dlatego nie miałem czasu na zrobienie zadania.
- Jasiu, dostaniesz zaraz jedynkę! Nic nie może być ważniejsze niż nauka!
- Nie zgadzam się, najważniejsze są miłość i rodzina.
Nauczycielka przyznała Jasiowi rację, więc pyta, w jaki sposób rodzina i miłość utrudniły mu odrobienie zadań.
- No bo mój tato, Andrzej Lepper, wyszedł na wolność... No i kazał mi nosić skrzynki z napojami.
- Ah tak, no więc widzę, że rzeczywiście się poświęciłeś. Siadaj, Jasiu. Masz dzisiaj wyjątkowo ładne oczy czwórka.
38
Dowcip #5500. Jasiu po raz trzeci w tym tygodniu nie ma zadania domowego. w kategorii: „Śmieszne dowcipy polityczne”.
Rozmawiają dowódcy armii USA i ZSRR:
USA: A u nas każdy żołnierz dostaje dziennie żarcia za 10 dolarów.
ZSRR: Eeeee tam... Kto ci zje 30 kilo ziemniaków?
USA: A u nas każdy żołnierz dostaje dziennie żarcia za 10 dolarów.
ZSRR: Eeeee tam... Kto ci zje 30 kilo ziemniaków?
26
Dowcip #6118. Rozmawiają dowódcy armii USA i ZSRR w kategorii: „Śmieszne dowcipy polityczne”.
Pytanie do Radia Erewan:
- Jak dlugo bedzie zyc Przewodniczacy Komunistycznej Partii Chin?
- Nie wiemy, poniewaz nie leczy się w Moskwie.
- Jak dlugo bedzie zyc Przewodniczacy Komunistycznej Partii Chin?
- Nie wiemy, poniewaz nie leczy się w Moskwie.
45
Dowcip #6123. Pytanie do Radia Erewan w kategorii: „Śmieszny humor polityczny”.
Przychodzi facet do domu:
- Kochanie, Regan został prezydentem!
- A to Bierut już nie jest?
- Kochanie, Regan został prezydentem!
- A to Bierut już nie jest?
45
Dowcip #6129. Przychodzi facet do domu w kategorii: „Śmieszny humor polityczny”.
W marcu 1968 zapytano chłopa:
- Poślecie syna na studia na uniwersytet?
- Nie poślę, sam go będę bil.
- Poślecie syna na studia na uniwersytet?
- Nie poślę, sam go będę bil.
36
Dowcip #6132. W marcu 1968 zapytano chłopa w kategorii: „Humor polityczny”.
Późne lata czterdzieste. W celi siedzi trzech gości:
- Za co siedzisz?
- Bo poparłem Gomółkę, a ty za co?
- Bo sprzeciwiałem się Gomółce. E, ty w kacie - za co siedzisz?
- Ja jestem Gomółka.
- Za co siedzisz?
- Bo poparłem Gomółkę, a ty za co?
- Bo sprzeciwiałem się Gomółce. E, ty w kacie - za co siedzisz?
- Ja jestem Gomółka.
46
Dowcip #6147. Późne lata czterdzieste. w kategorii: „Śmieszne kawały polityczne”.
Egzaminy wstępne na kierunek nauk politycznych. Profesor rozmawia z kandydatką:
- Co Pani wiadomo na temat programu ekonomicznego dla Polski realizowanego przez ministra Hausnera?
Dziewczyna milczy.
- No to co Pani wie o polityce społecznej Leszka Millera?
Dziewczyna milczy.
- A wie Pani kto to jest Leszek Miller?
Dziewczyna milczy. Profesor myśli, że jest niemową:
- A skąd Pani pochodzi?
- Z Bieszczad Panie Profesorze.
Profesor podszedł do okna, wygląda na ulicę, chwilę się zastanawia i mówi do siebie:
- Może by tak wszystko zostawić i wyjechać w Bieszczady!
- Co Pani wiadomo na temat programu ekonomicznego dla Polski realizowanego przez ministra Hausnera?
Dziewczyna milczy.
- No to co Pani wie o polityce społecznej Leszka Millera?
Dziewczyna milczy.
- A wie Pani kto to jest Leszek Miller?
Dziewczyna milczy. Profesor myśli, że jest niemową:
- A skąd Pani pochodzi?
- Z Bieszczad Panie Profesorze.
Profesor podszedł do okna, wygląda na ulicę, chwilę się zastanawia i mówi do siebie:
- Może by tak wszystko zostawić i wyjechać w Bieszczady!
210