Dowcipy polityczne
Siedzi Bush i Putin w knajpie, wchodzi jakiś gość i pyta barmana:
- Czy to nie Bush i Putin?
- Tak.
Gość podchodzi do nich i pyta:
- Co robicie, chłopaki?
- Planujemy wojnę w Afganistanie.
- I co się wydarzy?
- Zabijemy czternaście milionów Afgańczyków i jednego mechanika rowerowego.
- 1 mechanika rowerowego?
Na to Bush do premiera:
- Widzisz, mówiłem Ci, że nikogo nie obchodzi czternaście milionów Afgańczyków.
- Czy to nie Bush i Putin?
- Tak.
Gość podchodzi do nich i pyta:
- Co robicie, chłopaki?
- Planujemy wojnę w Afganistanie.
- I co się wydarzy?
- Zabijemy czternaście milionów Afgańczyków i jednego mechanika rowerowego.
- 1 mechanika rowerowego?
Na to Bush do premiera:
- Widzisz, mówiłem Ci, że nikogo nie obchodzi czternaście milionów Afgańczyków.
664
Dowcip #18006. Siedzi Bush i Putin w knajpie, wchodzi jakiś gość i pyta barmana w kategorii: „Kawały polityczne”.
Konferencja prasowa w Białym Domu, sekretarz obrony relacjonuje:
- Podczas działań w Afganistanie poległo trzy tysiące czterysta sześćdziesięciu trzech mieszkańców tego kraju i jeden Eskimos.
Dziennikarze zaciekawieni natychmiast pytają o co chodzi z tym Eskimosem, a sekretarz obraca się do prezydenta:
- Widzisz, Dżordż, mówiłem że tymi paroma Arabusami nikt się nie przejmie.
- Podczas działań w Afganistanie poległo trzy tysiące czterysta sześćdziesięciu trzech mieszkańców tego kraju i jeden Eskimos.
Dziennikarze zaciekawieni natychmiast pytają o co chodzi z tym Eskimosem, a sekretarz obraca się do prezydenta:
- Widzisz, Dżordż, mówiłem że tymi paroma Arabusami nikt się nie przejmie.
13
Dowcip #18014. Konferencja prasowa w Białym Domu, sekretarz obrony relacjonuje w kategorii: „Śmieszne żarty polityczne”.
Na lekcji Pani pyta dzieci:
- Jak spędziłyście rocznicę Rewolucji Październikowej?
Dzieci:
- U mnie na obiad były pierogi ruskie.
- U mnie był barszcz ukraiński.
Pytanie dochodzi do Jasia: Ty jak?
- Proszę Pani, wraz z moim Tatą bawiliśmy się w Ruskich żołnierzy!
Pani:
- Wspaniale Jasiu! Na czym ta zabawa polegała?
- Poszliśmy do sąsiadki, ojciec ją wydupczył, a ja jej zegarek ukradłem!
- Jak spędziłyście rocznicę Rewolucji Październikowej?
Dzieci:
- U mnie na obiad były pierogi ruskie.
- U mnie był barszcz ukraiński.
Pytanie dochodzi do Jasia: Ty jak?
- Proszę Pani, wraz z moim Tatą bawiliśmy się w Ruskich żołnierzy!
Pani:
- Wspaniale Jasiu! Na czym ta zabawa polegała?
- Poszliśmy do sąsiadki, ojciec ją wydupczył, a ja jej zegarek ukradłem!
36
Dowcip #12403. Na lekcji Pani pyta dzieci w kategorii: „Śmieszne żarty polityczne”.
Prezydent Kwaśniewski wizytuje kaczą fermę w Wąchocku. Kaczki na jego widok mówią:
- Kwa, kwa, kwa...
Kwaśniewski pyta gospodarza:
- Czym karmicie te kaczki?
- Otrębami z wodą.
- Dawajcie im kukurydzę z mlekiem, żeby moje nazwisko wymawiały w całości.
- Kwa, kwa, kwa...
Kwaśniewski pyta gospodarza:
- Czym karmicie te kaczki?
- Otrębami z wodą.
- Dawajcie im kukurydzę z mlekiem, żeby moje nazwisko wymawiały w całości.
816
Dowcip #12406. Prezydent Kwaśniewski wizytuje kaczą fermę w Wąchocku. w kategorii: „Śmieszne żarty polityczne”.
Zasady walki politycznej:
1. Jeśli warto o coś walczyć, to tym bardziej warto walczyć nieuczciwie.
2. Nie kłam, nie oszukuj, nie kradnij ... Bez potrzeby.
3. Szczera odpowiedź może Ci przysporzyć tylko problemów.
4. Fakty, aczkolwiek interesujące są bez znaczenia.
5. Prawda jest zmienna.
6. Obietnica nie jest gwarancją.
1. Jeśli warto o coś walczyć, to tym bardziej warto walczyć nieuczciwie.
2. Nie kłam, nie oszukuj, nie kradnij ... Bez potrzeby.
3. Szczera odpowiedź może Ci przysporzyć tylko problemów.
4. Fakty, aczkolwiek interesujące są bez znaczenia.
5. Prawda jest zmienna.
6. Obietnica nie jest gwarancją.
35
Dowcip #12420. Zasady walki politycznej w kategorii: „Śmieszne kawały polityczne”.
Wychodzi Jezus z IPNu:
- Cholera, a ja 2000 lat myślałem, że to Judasz.
- Cholera, a ja 2000 lat myślałem, że to Judasz.
39
Dowcip #12440. Wychodzi Jezus z IPNu w kategorii: „Śmieszne dowcipy polityczne”.
Dyrektor regionalny Coca - Coli na Rosje dzwoni do Putina i mówi:
- Ponieważ przywróciłeś hymn ZSRR, czy mógłbys się zastanowić także nad przywróceniem Radzieckiej flagi? I jeśli także napiszesz w rogu mały biały napis ”Zawsze Coca - Cola”, to w przyszłości nie będziesz miał więcej żadnych problemów z zaległościami za pensje i emerytury.
Putin naciska ”wyciszenie” przy telefonie i pyta Kasjanowa:
- Pamiętasz może kiedy wygasa kontrakt z Aquafresh?
- Ponieważ przywróciłeś hymn ZSRR, czy mógłbys się zastanowić także nad przywróceniem Radzieckiej flagi? I jeśli także napiszesz w rogu mały biały napis ”Zawsze Coca - Cola”, to w przyszłości nie będziesz miał więcej żadnych problemów z zaległościami za pensje i emerytury.
Putin naciska ”wyciszenie” przy telefonie i pyta Kasjanowa:
- Pamiętasz może kiedy wygasa kontrakt z Aquafresh?
629
Dowcip #12810. Dyrektor regionalny Coca - Coli na Rosje dzwoni do Putina i mówi w kategorii: „Dowcipy polityczne”.
Breżniew podczas wizyty w Polsce rozmawia z Gierkiem i mówi:
- Ogólnie bardzo mi się tu u was podoba, ale nie mogę zrozumieć jednej rzeczy? Dlaczego jeden z waszych poetów napisał ”Litwo, ojczyzno moja...”
- Ależ to był Mickiewicz - odpowiada Gierek - On już dawno nie żyje.
Breżniew się rozpromienia:
- I za to cię Edziu lubię, za to cię lubię.
- Ogólnie bardzo mi się tu u was podoba, ale nie mogę zrozumieć jednej rzeczy? Dlaczego jeden z waszych poetów napisał ”Litwo, ojczyzno moja...”
- Ależ to był Mickiewicz - odpowiada Gierek - On już dawno nie żyje.
Breżniew się rozpromienia:
- I za to cię Edziu lubię, za to cię lubię.
423
Dowcip #12812. Breżniew podczas wizyty w Polsce rozmawia z Gierkiem i mówi w kategorii: „Kawały polityczne”.
Urząd Skarbowy w Poznaniu. Urzędniczka strofuje młodego przedsiębiorcę:
- Jak pan śmiał w rubryce ”Pozostający na moim utrzymaniu” wpisać ”IV RP”?
- Jak pan śmiał w rubryce ”Pozostający na moim utrzymaniu” wpisać ”IV RP”?
17
Dowcip #12814. Urząd Skarbowy w Poznaniu. w kategorii: „Humor polityczny”.
Fryzjer do klienta:
- Chciałbym zapytać, jakie są pana przekonania polityczne.
- Dokładnie takie same jak pańskie.
- Przecież pan nie zna moich przekonań.
- Ale pan ma w ręku brzytwę!
- Chciałbym zapytać, jakie są pana przekonania polityczne.
- Dokładnie takie same jak pańskie.
- Przecież pan nie zna moich przekonań.
- Ale pan ma w ręku brzytwę!
03