Dowcipy o wypracowaniach
Rozmawia dwóch więźniów:
- Jak wpadłeś? - pyta jeden.
- Przez przypadek, mój syn napisał w szkole wypracowanie na temat: ”Co robi mój tato?”.
- Jak wpadłeś? - pyta jeden.
- Przez przypadek, mój syn napisał w szkole wypracowanie na temat: ”Co robi mój tato?”.
49
Dowcip #15761. Rozmawia dwóch więźniów w kategorii: „Dowcipy o wypracowaniach”.
Fragmenty wypracowań:
1. Jedyną rozrywką Marcysia był jego mały ptaszek.
2. Bohater upadł na duchu, ale szybko się podniósł bo nadciągały wojska nieprzyjaciela.
3. Jacek Soplica wyszedł z baru chwiejnym krokiem i nastąpił w nim przełom duchowy.
4. Nel lubiła bawić się ze słoniem, a szczególnie z jego trąbą.
5. Najbardziej niezdrowe dla chłopa były jego stosunki pańszczyźniane.
6. Autor w tym wierszu ukazuje nam swoje wnętrze i mówi, że jest mu niedobrze.
7. Dionizje rozpoczynały pojedynki, kto przeżył ten bawił się dalej.
8. W tym wierszu nie mogłem znaleźć podmiotu lirycznego, który schował się za obrazkiem.
9. Wojski miał zakrzywiony koniec, który poeta nazywa rogiem.
10. Łysek był frajerem, bo harował jak wół i dawał robić się w konia.
11. Ludzie pierwotni mieli narządy z kamienia.
12. W tej komedii Wacław kochał Klarę przez dziurę w murze.
13. Chłop pańszczyźniany nie miał konia, więc sam harował jak wół.
14. Karuskowi serce pękło na pół, ale zdążył dobiec do swojej pani wesoło merdając ogonem.
15. Soplica schował swój wstyd pod sutannę.
1. Jedyną rozrywką Marcysia był jego mały ptaszek.
2. Bohater upadł na duchu, ale szybko się podniósł bo nadciągały wojska nieprzyjaciela.
3. Jacek Soplica wyszedł z baru chwiejnym krokiem i nastąpił w nim przełom duchowy.
4. Nel lubiła bawić się ze słoniem, a szczególnie z jego trąbą.
5. Najbardziej niezdrowe dla chłopa były jego stosunki pańszczyźniane.
6. Autor w tym wierszu ukazuje nam swoje wnętrze i mówi, że jest mu niedobrze.
7. Dionizje rozpoczynały pojedynki, kto przeżył ten bawił się dalej.
8. W tym wierszu nie mogłem znaleźć podmiotu lirycznego, który schował się za obrazkiem.
9. Wojski miał zakrzywiony koniec, który poeta nazywa rogiem.
10. Łysek był frajerem, bo harował jak wół i dawał robić się w konia.
11. Ludzie pierwotni mieli narządy z kamienia.
12. W tej komedii Wacław kochał Klarę przez dziurę w murze.
13. Chłop pańszczyźniany nie miał konia, więc sam harował jak wół.
14. Karuskowi serce pękło na pół, ale zdążył dobiec do swojej pani wesoło merdając ogonem.
15. Soplica schował swój wstyd pod sutannę.
04
Dowcip #16097. Fragmenty wypracowań w kategorii: „Śmieszne żarty o wypracowaniach”.
Jasio pyta się nauczyciela:
- Co mi pan napisał pod moim wypracowaniem bo nie mogę przeczytać?
- Napisałem ”Pisz wyraźniej”.
- Co mi pan napisał pod moim wypracowaniem bo nie mogę przeczytać?
- Napisałem ”Pisz wyraźniej”.
01
Dowcip #16535. Jasio pyta się nauczyciela w kategorii: „Śmieszny humor o wypracowaniach”.
Pani w szkole kazała napisać wypracowanie ze słowem ’prawdopodobnie’. Jaś napisał: ”Ojciec wziął gazetę i poszedł do kibla. Prawdopodobnie będzie srał, bo czytać nie umie.”
25
Dowcip #12673. Pani w szkole kazała napisać wypracowanie ze słowem ’prawdopodobnie’. w kategorii: „Śmieszne żarty o wypracowaniach”.
Pani zadała temat wypracowania:
- Kim będziesz jak dorośniesz.
Jaś napisał w wypracowaniu:
- Najpierw będę lekarzem, bo tak chce tata. Potem zostanę prawnikiem, jak chce mama. A na końcu zostanę kominiarzem, bo mi się też coś od życia należy.
- Kim będziesz jak dorośniesz.
Jaś napisał w wypracowaniu:
- Najpierw będę lekarzem, bo tak chce tata. Potem zostanę prawnikiem, jak chce mama. A na końcu zostanę kominiarzem, bo mi się też coś od życia należy.
1516
Dowcip #13009. Pani zadała temat wypracowania w kategorii: „Śmieszny humor o wypracowaniach”.
W szkole nauczyciel oddaje sprawdzone dyktanda. Zwraca się do jednego z uczniów:
- Kowalski, dlaczego ty masz takie same błędy ortograficzne, jak Nowak, z którym siedzisz w jednej ławce?
- To proste, Panie Profesorze, mamy przecież tego samego nauczyciela!
- Kowalski, dlaczego ty masz takie same błędy ortograficzne, jak Nowak, z którym siedzisz w jednej ławce?
- To proste, Panie Profesorze, mamy przecież tego samego nauczyciela!
211
Dowcip #10031. W szkole nauczyciel oddaje sprawdzone dyktanda. w kategorii: „Kawały o wypracowaniach”.
Zdyszany Jasiu wbiega do klasy. Pani pyta go:
- Co się stało, dziecko?!
- Gonili mnie dwaj mężczyźni!
- Jesteś cały?
- Tak, ale zabrali mi wypracowanie z polskiego.
- Co się stało, dziecko?!
- Gonili mnie dwaj mężczyźni!
- Jesteś cały?
- Tak, ale zabrali mi wypracowanie z polskiego.
37
Dowcip #11153. Zdyszany Jasiu wbiega do klasy. w kategorii: „Żarty o wypracowaniach”.
Jasio pisze wypracowanie. W pewnym momencie zwraca się do ojca:
- Tatusiu, czy mógłbyś mi podpowiedzieć jakieś zdanie o katastrofie?
- W domu nie ma ani kropli wódki.
- Tatusiu, czy mógłbyś mi podpowiedzieć jakieś zdanie o katastrofie?
- W domu nie ma ani kropli wódki.
27
Dowcip #11187. Jasio pisze wypracowanie. w kategorii: „Dowcipy o wypracowaniach”.
Nauczycielka kazała dzieciom napisać wypracowanie na temat: ”Matka jest tylko jedna”
Jasio napisał tak:
”Przychodzę do domu. Mama leży w łóżku z kochankiem i mówi do mnie: ”Synek, w lodówce są dwie wódki, przynieś mi je”.
No to idę do kuchni, otwieram lodówkę i wołam: ”Matka! Jest tylko jedna!”.
Jasio napisał tak:
”Przychodzę do domu. Mama leży w łóżku z kochankiem i mówi do mnie: ”Synek, w lodówce są dwie wódki, przynieś mi je”.
No to idę do kuchni, otwieram lodówkę i wołam: ”Matka! Jest tylko jedna!”.
38
Dowcip #11427. Nauczycielka kazała dzieciom napisać wypracowanie na temat w kategorii: „Dowcipy o wypracowaniach”.
Jasio czyta swoje wypracowanie z polskiego:
- Moja mama ”mie” kocha.
-”Mnie”- poprawia nauczyciel.
- Pana? A, to będę musiał powiedzieć tacie.
- Moja mama ”mie” kocha.
-”Mnie”- poprawia nauczyciel.
- Pana? A, to będę musiał powiedzieć tacie.
38