Dowcipy o wykładach
Seminarium. Ksiądz prowadzący wykłady mówi do kleryków:
- W przyszłym tygodniu chciałbym z wami porozmawiać o grzechu kłamstwa. Aby się dobrze do tematu przygotować, przeczytajcie proszę rozdział siedemnasty Ewangelii wg św. Marka.
Po tygodniu pyta swoich studentów, kto przeczytał zadany rozdział. Wszystkie ręce wędrują do góry.
- Moi drodzy, Ewangelia wg św. Marka ma tylko szesnaście rozdziałów. Widzę, że będziemy mieli o czym rozmawiać.
- W przyszłym tygodniu chciałbym z wami porozmawiać o grzechu kłamstwa. Aby się dobrze do tematu przygotować, przeczytajcie proszę rozdział siedemnasty Ewangelii wg św. Marka.
Po tygodniu pyta swoich studentów, kto przeczytał zadany rozdział. Wszystkie ręce wędrują do góry.
- Moi drodzy, Ewangelia wg św. Marka ma tylko szesnaście rozdziałów. Widzę, że będziemy mieli o czym rozmawiać.
23
Dowcip #8636. Seminarium. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o wykładach”.
Aula studencka. Trwa wykład, a za oknem robotnicy kładą ocieplenie i co chwilkę zaglądają przez okno na aulę. Nagle wykładowca nie wytrzymał:
- Co oni tak tu zerkają?
- A, bo to studenci zaoczni - pada odpowiedź z sali.
- Co oni tak tu zerkają?
- A, bo to studenci zaoczni - pada odpowiedź z sali.
111
Dowcip #2111. Aula studencka. w kategorii: „Śmieszny humor o wykładach”.
Nauczyciel podczas wykładu dla studentów miał przypięty do marynarki bezprzewodowy mikrofon. Po paru minutach poszedł do toalety. Po powrocie mówi:
- Czy stęskniliście się za mną?
- Nie, proszę pana, pana mikrofon był cały czas włączony.
- Czy stęskniliście się za mną?
- Nie, proszę pana, pana mikrofon był cały czas włączony.
212
Dowcip #2110. Nauczyciel podczas wykładu dla studentów miał przypięty do marynarki w kategorii: „Śmieszne dowcipy o wykładach”.
Profesor wchodząc na wykład:
- Witam ludzi i kobiety.
- Witam ludzi i kobiety.
138
Dowcip #31063. Profesor wchodząc na wykład w kategorii: „Śmieszne kawały o wykładach”.
Profesor do studentów:
- Co wy będziecie robić po studiach jak nic nie potraficie?!
- To samo co pan, - mówi student - będziemy wykładać ...
- Co wy będziecie robić po studiach jak nic nie potraficie?!
- To samo co pan, - mówi student - będziemy wykładać ...
15
Dowcip #23070. Profesor do studentów w kategorii: „Dowcipy o wykładach”.
Profesor filologii polskiej na wykładzie:
- Jak Państwo wiecie, w językach słowiańskich jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest też podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma natomiast podwójnego potwierdzenia jako zaprzeczenia. Na to student z ostatniej ławki:
- Dobra, dobra.
- Jak Państwo wiecie, w językach słowiańskich jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest też podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma natomiast podwójnego potwierdzenia jako zaprzeczenia. Na to student z ostatniej ławki:
- Dobra, dobra.
39
Dowcip #13614. Profesor filologii polskiej na wykładzie w kategorii: „Śmieszne kawały o wykładach”.
Aula. Wykłady prowadzi starszy już wiekiem profesor. W pewnym momencie mówi:
- Za moich czasów nieobecność w szkole usprawiedliwiana była w dwóch wypadkach. Pierwszy, kiedy umarł ktoś bliski z rodziny, drugi choroba udokumentowana zwolnieniem lekarskim.
Nagle ktoś z końca sali krzyknął:
- Panie profesorze, a jeżeli ktoś jest skrajnie wyczerpany seksem?
Cała sala wybucha śmiechem, a profesor po krótkim zastanowieniu odpowiada:
- W Twoim wypadku, możesz po prostu pisać drugą ręką.
- Za moich czasów nieobecność w szkole usprawiedliwiana była w dwóch wypadkach. Pierwszy, kiedy umarł ktoś bliski z rodziny, drugi choroba udokumentowana zwolnieniem lekarskim.
Nagle ktoś z końca sali krzyknął:
- Panie profesorze, a jeżeli ktoś jest skrajnie wyczerpany seksem?
Cała sala wybucha śmiechem, a profesor po krótkim zastanowieniu odpowiada:
- W Twoim wypadku, możesz po prostu pisać drugą ręką.
28
Dowcip #8711. Aula. Wykłady prowadzi starszy już wiekiem profesor. w kategorii: „Śmieszne kawały o wykładach”.
Profesor na sali wykładowej zwraca się do Józka:
- Fąfara, dlaczego śpisz podczas wykładu?
- Wcale nie śpię Panie profesorze.
- W takim razie powtórz moje ostatnie zdanie.
- ”Fąfara dlaczego śpisz na lekcji?”
- Fąfara, dlaczego śpisz podczas wykładu?
- Wcale nie śpię Panie profesorze.
- W takim razie powtórz moje ostatnie zdanie.
- ”Fąfara dlaczego śpisz na lekcji?”
27
Dowcip #8718. Profesor na sali wykładowej zwraca się do Józka w kategorii: „Śmieszny humor o wykładach”.
Na uczelni profesor kończy wykład:
- No i tak ścieka ciecz. Czy są jakieś pytania? Czy ktoś czegoś nie rozumie?
Wstaje student z Afryki i mówi:
- Ja tu czegoś nie rozumiem. To jak to jest: ciecz ścieka i pies ścieka?
- No i tak ścieka ciecz. Czy są jakieś pytania? Czy ktoś czegoś nie rozumie?
Wstaje student z Afryki i mówi:
- Ja tu czegoś nie rozumiem. To jak to jest: ciecz ścieka i pies ścieka?
26
Dowcip #9091. Na uczelni profesor kończy wykład w kategorii: „Śmieszny humor o wykładach”.
Wykładowca do studentów:
- Jak państwo wiecie, w językach słowiańskich jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest też podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma natomiast podwójnego potwierdzenia jako zaprzeczenia.
Na to głos z ostatniej ławki:
- Dobra, dobra.
- Jak państwo wiecie, w językach słowiańskich jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest też podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma natomiast podwójnego potwierdzenia jako zaprzeczenia.
Na to głos z ostatniej ławki:
- Dobra, dobra.
28