Dowcipy o wyborach
Pewien mężczyzna upada na chodniku, Lepper pomaga mu wstać, a mężczyzna na to:
- Jak ja się panu odwdzięczę?
Lepper mówi:
- Wie pan, przyjdą wybory parlamentarne to zagłosuje pan na samoobronę.
Mężczyzna na to:
- Andrzej ja upadłem na dupę, a nie na głowę.
- Jak ja się panu odwdzięczę?
Lepper mówi:
- Wie pan, przyjdą wybory parlamentarne to zagłosuje pan na samoobronę.
Mężczyzna na to:
- Andrzej ja upadłem na dupę, a nie na głowę.
414
Dowcip #1573. Pewien mężczyzna upada na chodniku, Lepper pomaga mu wstać w kategorii: „Śmieszne żarty o wyborach”.
Założenie butów trzydzieści sekund
Wejście do lokalu wyborczego trzysta sekund.
Oddanie głosu sto dwadzieścia sekund
Zobaczyć minę Jarka Kaczora po wyborach - bezcenne.
Wejście do lokalu wyborczego trzysta sekund.
Oddanie głosu sto dwadzieścia sekund
Zobaczyć minę Jarka Kaczora po wyborach - bezcenne.
2142
Dowcip #3895. Założenie butów trzydzieści w kategorii: „Śmieszne żarty o wyborach”.
Przed wyborami prezydenckimi:
- No i co powiesz na takich kandydatów?
- Że mamy cholerne szczęście.
- Szczęście?!
- Tak, że musimy wybrać tylko jednego.
- No i co powiesz na takich kandydatów?
- Że mamy cholerne szczęście.
- Szczęście?!
- Tak, że musimy wybrać tylko jednego.
16
Dowcip #22043. Przed wyborami prezydenckimi w kategorii: „Śmieszne żarty o wyborach”.
Przychodzi szef PKW do psychiatry:
- Co Panu dolega?
- Prześladują mnie głosy.
- Jakie głosy?
- Nieważne.
- Co Panu dolega?
- Prześladują mnie głosy.
- Jakie głosy?
- Nieważne.
016
Dowcip #16903. Przychodzi szef PKW do psychiatry w kategorii: „Śmieszne żarty o wyborach”.
Rozmowa przed wyborami prezydenckim:
- Co powiesz o takich kandydatach?
- Mamy cholerne szczęście.
- Szczęście?
- Tak, że musimy wybrać tylko jednego.
- Co powiesz o takich kandydatach?
- Mamy cholerne szczęście.
- Szczęście?
- Tak, że musimy wybrać tylko jednego.
01
Dowcip #12808. Rozmowa przed wyborami prezydenckim w kategorii: „Żarty o wyborach”.
Blondynka idzie na wybory. Wraca i mówi do kumpelki:
- Nic nie rozumiem. Ustawili pięć przymierzalni, a nie sprzedawali żadnych ciuchów.
- Nic nie rozumiem. Ustawili pięć przymierzalni, a nie sprzedawali żadnych ciuchów.
26
Dowcip #10866. Blondynka idzie na wybory. w kategorii: „Śmieszny humor o wyborach”.
Pani w liceum agituje młodzież:
- Ja to będę głosowała na tych wspaniałych kandydatów z SLD. Kto jeszcze będzie na nich głosował?
Wszyscy podnoszą ręce do góry oprócz Jasia.
- A ty czemu nie podnosisz? - pyta się pani.
- No bo ja będę na UPR głosował - mówi lekko przestraszony Jaś.
- Jak to? A czemu?
- No bo mój tata na nich będzie głosował, moja mama i mój brat. To ja też.
- Ale słuchaj... - mówi pani. - To nie jest żaden powód! Pomyśl tylko ... Jakby twoja mama była prostytutką, tatuś pijakiem, a brat złodziejem, to ty...
- To ja bym wtedy pewnie głosował na SLD - odpowiada szybko chłopak.
- Ja to będę głosowała na tych wspaniałych kandydatów z SLD. Kto jeszcze będzie na nich głosował?
Wszyscy podnoszą ręce do góry oprócz Jasia.
- A ty czemu nie podnosisz? - pyta się pani.
- No bo ja będę na UPR głosował - mówi lekko przestraszony Jaś.
- Jak to? A czemu?
- No bo mój tata na nich będzie głosował, moja mama i mój brat. To ja też.
- Ale słuchaj... - mówi pani. - To nie jest żaden powód! Pomyśl tylko ... Jakby twoja mama była prostytutką, tatuś pijakiem, a brat złodziejem, to ty...
- To ja bym wtedy pewnie głosował na SLD - odpowiada szybko chłopak.
311
Dowcip #11174. Pani w liceum agituje młodzież w kategorii: „Śmieszne żarty o wyborach”.
Dlaczego w drugiej turze wyborów prezydenckich nie można dopuścić, aby zmierzyli się Kaczyński i Tusk?
- Aby Polska nie stała się pośmiewiskiem świata. Wyobrażacie sobie pojedynek: Kaczor kontra Donald?
- Aby Polska nie stała się pośmiewiskiem świata. Wyobrażacie sobie pojedynek: Kaczor kontra Donald?
2419
Dowcip #30303. Dlaczego w drugiej turze wyborów prezydenckich nie można dopuścić w kategorii: „Śmieszny humor o wyborach”.
Jedzie Lepper samochodem i potrąca pieszego. Wysiada z samochodu, bierze go na kark, wsadza do samochodu i zawozi do szpitala. W szpitalu poszkodowany ocknął się i pyta się Leppera:
- Człowieku uratowałeś mi życie. Jak Ci się odwdzięczę?
- Niedługo są wybory zagłosuj na mnie.
- Ja upadłem na dupę, a nie na głowę.
- Człowieku uratowałeś mi życie. Jak Ci się odwdzięczę?
- Niedługo są wybory zagłosuj na mnie.
- Ja upadłem na dupę, a nie na głowę.
37
Dowcip #4562. Jedzie Lepper samochodem i potrąca pieszego. w kategorii: „Śmieszne żarty o wyborach”.
Wybory w latach 50 - tych. Na ścianie wisi portret Stalina. Przyciąga uwagę starszej, niedowidzącej babci.
- O! Piłsudski.
- Nie Piłsudski, towarzyszko, tylko Josif Wisarionowicz Stalin.
- A co on takiego zrobił ten Stalin?
- On wygnał Niemców z Polski.
- Dałby Bóg, pogoniłby i Ruskich.
- O! Piłsudski.
- Nie Piłsudski, towarzyszko, tylko Josif Wisarionowicz Stalin.
- A co on takiego zrobił ten Stalin?
- On wygnał Niemców z Polski.
- Dałby Bóg, pogoniłby i Ruskich.
311