Dowcipy o wszach
Anemik w szpitalu krzyczy :
- Siostro, siostro wszy mnie z łóżka spychają!
- Siostro, siostro wszy mnie z łóżka spychają!
119
Dowcip #33946. Anemik w szpitalu krzyczy w kategorii: „Humor o wszach”.
Przychodzi Jasio do sklepu i kładzie na blacie wsze i mówi:
- Poproszę Coca - Cole.
A ekspedientka na to:
- Za co?
- Za wsze Coca - Cola.
- Poproszę Coca - Cole.
A ekspedientka na to:
- Za co?
- Za wsze Coca - Cola.
1524
Dowcip #8594. Przychodzi Jasio do sklepu i kładzie na blacie wsze i mówi w kategorii: „Humor o wszach”.
Przychodzi facet do sklepu i kładzie na ladzie wszę i mówi:
- Poproszę Coca Colę.
Na to kelner:
- Ale za to nic pan nie dostanie.
A facet zdziwiony mówi:
- Jak to?!? Przecież na reklamie było: ”za - wsze Coca Cola”.
- Poproszę Coca Colę.
Na to kelner:
- Ale za to nic pan nie dostanie.
A facet zdziwiony mówi:
- Jak to?!? Przecież na reklamie było: ”za - wsze Coca Cola”.
1221
Dowcip #9882. Przychodzi facet do sklepu i kładzie na ladzie wszę i mówi w kategorii: „Śmieszne dowcipy o wszach”.
Bacowa budzi swojego męża w środku nocy.
- Antoś, wsza mi chodzi po plecach, złap ją i zabij.
- Zapal światło. - doradza zaspany baca. - Jak Cię zobaczy, to sama zdechnie ze strachu.
- Antoś, wsza mi chodzi po plecach, złap ją i zabij.
- Zapal światło. - doradza zaspany baca. - Jak Cię zobaczy, to sama zdechnie ze strachu.
1223
Dowcip #8550. Bacowa budzi swojego męża w środku nocy. w kategorii: „Śmieszny humor o wszach”.
Przychodzi blondynka do ginekologa. On ją zbadał i mówi:
- Ogólnie wszystko jest dobrze, jedynie ma Pani wszy łonowe...
- To nic. - odpowiada dziewczyna - W sobotę na wsi zabawa, przyjadą chłopaki to wytłuką.
- Ogólnie wszystko jest dobrze, jedynie ma Pani wszy łonowe...
- To nic. - odpowiada dziewczyna - W sobotę na wsi zabawa, przyjadą chłopaki to wytłuką.
510
Dowcip #31973. Przychodzi blondynka do ginekologa. w kategorii: „Śmieszne kawały o wszach”.
Żona do męża:
- Kochanie! Wsza łazi mi po plecach! Weź ją zabij!
- Zapal lampę, jak cię zobaczy to sama zdechnie.
- Kochanie! Wsza łazi mi po plecach! Weź ją zabij!
- Zapal lampę, jak cię zobaczy to sama zdechnie.
25
Dowcip #17891. Żona do męża w kategorii: „Śmieszne dowcipy o wszach”.
Naukowiec skrzyżował wesz i świetlika. Szalenie dumny z siebie prosi o Nagrodę Nobla.
- Wszystko to oczywiście fajne, interesujące i nadzwyczajnie, lecz, że tak powiem, jakie jest praktyczne zastosowanie Waszego wynalazku?
- Już przedstawiam: Leżycie ciemną nocą, sam jeden w chłodnej pościeli, strasznie samotny, cale ciało swędzi, nikt was nie kocha, życie zdaje się mdłe i nikczemne, gotowi jesteście szlochać z litości nad samym sobą i nagle odrzucacie koc, a tam LAS VEGAS!
- Wszystko to oczywiście fajne, interesujące i nadzwyczajnie, lecz, że tak powiem, jakie jest praktyczne zastosowanie Waszego wynalazku?
- Już przedstawiam: Leżycie ciemną nocą, sam jeden w chłodnej pościeli, strasznie samotny, cale ciało swędzi, nikt was nie kocha, życie zdaje się mdłe i nikczemne, gotowi jesteście szlochać z litości nad samym sobą i nagle odrzucacie koc, a tam LAS VEGAS!
49
Dowcip #29297. Naukowiec skrzyżował wesz i świetlika. w kategorii: „Humor o wszach”.
Przychodzi baba do lekarza i mówi, że ma wszy, a doktor na to:
- Niech pani usiądzie obok tego pana co ma pchły to one się pogryzą i ani pani nie będzie miała ani ten pan.
Następnego dnia przychodzi ta sama kobieta i mówi:
- Panie doktorze nie dość, że moje wszy miały wojnę to jeszcze wzięły zakładników!
- Niech pani usiądzie obok tego pana co ma pchły to one się pogryzą i ani pani nie będzie miała ani ten pan.
Następnego dnia przychodzi ta sama kobieta i mówi:
- Panie doktorze nie dość, że moje wszy miały wojnę to jeszcze wzięły zakładników!
510
Dowcip #8547. Przychodzi baba do lekarza i mówi, że ma wszy, a doktor na to w kategorii: „Śmieszne dowcipy o wszach”.
Facet przychodzi do lekarza:
- Panie doktorze, mam wszy i nie mogę się ich pozbyć. Może pan by mi coś doradził?
- Niech pan siedzi w saunie przez dwie godziny. Na pewno się pan ich pozbędzie.
Facet idzie do sauny, siedzi i po dwóch godzinach słyszy:
- Ty, ale była susza, nie?
- No, ale żeśmy przetrwały.
Na drugi dzień facet przychodzi do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, nie pomogło.
- To niech pan trzyma dwie godziny głowę pod prysznicem, na pewno wylecą.
Facet idzie do domu, trzyma głowę pod prysznicem dwie godziny i słyszy:
- Ty, ale była susza, nie?
- No, ale żeśmy przetrwały.
Na trzeci dzień idzie facet do lekarza:
- No, jestem na pana zły ... Nie pomogło.
- To niech pan jeździ wkoło jedną linią autobusu lub tramwaju. Pomyślą, że jest wojna i przejdą na inne osoby.
Facet jeździ tak dwie godziny i słyszy:
- Ty, ale była wojna, nie?
- No, ale żeśmy przetrwały i jeszcze jeńców żeśmy pozabierały!
- Panie doktorze, mam wszy i nie mogę się ich pozbyć. Może pan by mi coś doradził?
- Niech pan siedzi w saunie przez dwie godziny. Na pewno się pan ich pozbędzie.
Facet idzie do sauny, siedzi i po dwóch godzinach słyszy:
- Ty, ale była susza, nie?
- No, ale żeśmy przetrwały.
Na drugi dzień facet przychodzi do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, nie pomogło.
- To niech pan trzyma dwie godziny głowę pod prysznicem, na pewno wylecą.
Facet idzie do domu, trzyma głowę pod prysznicem dwie godziny i słyszy:
- Ty, ale była susza, nie?
- No, ale żeśmy przetrwały.
Na trzeci dzień idzie facet do lekarza:
- No, jestem na pana zły ... Nie pomogło.
- To niech pan jeździ wkoło jedną linią autobusu lub tramwaju. Pomyślą, że jest wojna i przejdą na inne osoby.
Facet jeździ tak dwie godziny i słyszy:
- Ty, ale była wojna, nie?
- No, ale żeśmy przetrwały i jeszcze jeńców żeśmy pozabierały!
412
Dowcip #9886. Facet przychodzi do lekarza w kategorii: „Śmieszne dowcipy o wszach”.
Rosjanin siedzi u fryzjera. W pewnej chwili fryzjer nachyla się i dyskretnie mówi:
- Chyba ma pan wszy?
- Dureń, nie zna się na technice! To nie wszy, to zmotoryzowany łupież!
- Chyba ma pan wszy?
- Dureń, nie zna się na technice! To nie wszy, to zmotoryzowany łupież!
29