Dowcipy o studentach
Na ćwiczeniach z histologii oglądamy sobie spokojnie preparaty z układu płciowego męskiego i co jakiś czas padają teksty typu: ”Kto ma przekrój przez nasieniowód” albo ”Mam przekrój przez najądrze, chce ktoś?”.
Nagle jeden student rzuca dość głośno hasło:
- Mam penisa!
A asystentka mu na to:
- No to wcześnie się pan zorientował.
Nagle jeden student rzuca dość głośno hasło:
- Mam penisa!
A asystentka mu na to:
- No to wcześnie się pan zorientował.
310
Dowcip #7106. Na ćwiczeniach z histologii oglądamy sobie spokojnie preparaty z w kategorii: „Kawały o studentach”.
Nestor wrocławskich chirurgów profesor czyta na wykładzie błędy studentów na kolokwium:
- ”Penis może mieć nawet do trzydzieści metrów”. No to ładnie, czyli ja tu stoję i prowadzę wykład, a mój mały kieruje ruchem na Placu Grunwaldzkim?
- ”Penis może mieć nawet do trzydzieści metrów”. No to ładnie, czyli ja tu stoję i prowadzę wykład, a mój mały kieruje ruchem na Placu Grunwaldzkim?
25
Dowcip #1158. Nestor wrocławskich chirurgów profesor czyta na wykładzie błędy w kategorii: „Śmieszny humor o studentach”.
Wykład z zoologii. Jak zwykle w pierwszych rzędach panie w ostatnich panowie. Profesor wygłasza tezę:
- Szanowni państwo, należy bowiem zauważyć, iż byk może mieć do pięćdziesiąt stosunków dziennie.
Z pierwszych rzędów unosi się ręka:
- Czy mógłby Pan profesor powtórzyć tak, by ostatnie rzędy słyszały?
Profesor powtarza. Z ostatnich rzędów podnosi się ręka:
- Panie profesorze, a te pięćdziesiąt razy to z jedną krową czy z wieloma?
- Oczywiście, że z wieloma!
Z ostatnich rzędów podnosi się ręka:
- Czy mógłby pan profesor powtórzyć tak, by pierwsze rzędy zrozumiały?
- Szanowni państwo, należy bowiem zauważyć, iż byk może mieć do pięćdziesiąt stosunków dziennie.
Z pierwszych rzędów unosi się ręka:
- Czy mógłby Pan profesor powtórzyć tak, by ostatnie rzędy słyszały?
Profesor powtarza. Z ostatnich rzędów podnosi się ręka:
- Panie profesorze, a te pięćdziesiąt razy to z jedną krową czy z wieloma?
- Oczywiście, że z wieloma!
Z ostatnich rzędów podnosi się ręka:
- Czy mógłby pan profesor powtórzyć tak, by pierwsze rzędy zrozumiały?
19
Dowcip #2643. Wykład z zoologii. w kategorii: „Śmieszny humor o studentach”.
Trzy przyjaciółki po powrocie z dwutygodniowych urlopów dzielą się wspomnieniami. Pierwsza mówi:
- Pierwszego wieczora poznałam jednego urzędnika. Trzynaście dni robił ”podchody”, no ale czternastego w końcu przespaliśmy się.
Druga:
- A ja poznałam pierwszego wieczora polityka. Przeleciał mnie tej samej nocy, a potem przez trzynaście dni chodził za mną i prosił, żebym nikomu nic nie mówiła.
Trzecia na to:
- W pierwszy wieczór na dyskotece zatańczyłam ze studentem. Poszliśmy potem do mnie zakosztować trochę seksu i kiedy czternastego dnia zlazł ze mnie i otworzył okno, to tylko krzyknął: ”o kurcze, to tu jest morze?!”.
- Pierwszego wieczora poznałam jednego urzędnika. Trzynaście dni robił ”podchody”, no ale czternastego w końcu przespaliśmy się.
Druga:
- A ja poznałam pierwszego wieczora polityka. Przeleciał mnie tej samej nocy, a potem przez trzynaście dni chodził za mną i prosił, żebym nikomu nic nie mówiła.
Trzecia na to:
- W pierwszy wieczór na dyskotece zatańczyłam ze studentem. Poszliśmy potem do mnie zakosztować trochę seksu i kiedy czternastego dnia zlazł ze mnie i otworzył okno, to tylko krzyknął: ”o kurcze, to tu jest morze?!”.
37
Dowcip #15739. Trzy przyjaciółki po powrocie z dwutygodniowych urlopów dzielą się w kategorii: „Śmieszne kawały o studentach”.
Wraca studentka z wakacji, zakłada nogę na nogę, a jedna noga mówi:
- Nareszcie razem.
- Nareszcie razem.
1018
Dowcip #29652. Wraca studentka z wakacji, zakłada nogę na nogę, a jedna noga mówi w kategorii: „Dowcipy o studentach”.
Posuwa się dwóch facetów i jeden mówi do drugiego:
- A, jaka ciasna dziurka, lubię takie.
A drugi na to:
- Bo jestem dopiero na pierwszym roku seminarium, proszę Ojca.
- A, jaka ciasna dziurka, lubię takie.
A drugi na to:
- Bo jestem dopiero na pierwszym roku seminarium, proszę Ojca.
139
Dowcip #30800. Posuwa się dwóch facetów i jeden mówi do drugiego w kategorii: „Kawały o studentach”.
Aula, wykład prowadzi starszy już wiekiem profesor. W pewnym momencie mówi:
- Za moich czasów nieobecność była usprawiedliwiana tylko w dwóch przypadkach: Śmierci kogoś z najbliższej rodziny bądź choroby udokumentowanej zwolnieniem lekarskim. Z końca sali odzywa się głos:
- A jeśli ktoś byłby krańcowo wyczerpany seksem?
Cała sala wybuchła śmiechem. Gdy wszyscy umilkli profesor odpowiada:
- No chłopcze, w twoim przypadku wystarczyłoby pisać druga ręką ...
- Za moich czasów nieobecność była usprawiedliwiana tylko w dwóch przypadkach: Śmierci kogoś z najbliższej rodziny bądź choroby udokumentowanej zwolnieniem lekarskim. Z końca sali odzywa się głos:
- A jeśli ktoś byłby krańcowo wyczerpany seksem?
Cała sala wybuchła śmiechem. Gdy wszyscy umilkli profesor odpowiada:
- No chłopcze, w twoim przypadku wystarczyłoby pisać druga ręką ...
04
Dowcip #24901. Aula, wykład prowadzi starszy już wiekiem profesor. w kategorii: „Śmieszne kawały o studentach”.
Studencka jajecznica:
Rano otwierasz pustą lodówkę, drapiesz jajka, zamykasz lodówkę.
Rano otwierasz pustą lodówkę, drapiesz jajka, zamykasz lodówkę.
1538
Dowcip #19305. Studencka jajecznica w kategorii: „Śmieszne dowcipy o studentach”.
Wykład na medycynie. Profesor mówi:
- Dzisiaj zajmiemy się seksem. W zasadzie możemy wymienić sześćdziesiąt pozycji ...
Głos z sali:
- Sześćdziesiąt jeden.
- Jak już mówiłem znamy sześćdziesiąt poz ...
- Sześćdziesiąt jeden.
- Wbrew temu, co niektórzy mogą sądzić znamy sześćdziesiąt pozycji. W pierwszej mężczyzna leży na kobiecie ...
Głos z sali:
- Sześćdziesiąt dwie.
- Dzisiaj zajmiemy się seksem. W zasadzie możemy wymienić sześćdziesiąt pozycji ...
Głos z sali:
- Sześćdziesiąt jeden.
- Jak już mówiłem znamy sześćdziesiąt poz ...
- Sześćdziesiąt jeden.
- Wbrew temu, co niektórzy mogą sądzić znamy sześćdziesiąt pozycji. W pierwszej mężczyzna leży na kobiecie ...
Głos z sali:
- Sześćdziesiąt dwie.
13
Dowcip #16371. Wykład na medycynie. w kategorii: „Żarty o studentach”.
Rozmowa dwóch kumpli na studenckiej imprezie:
- Widzisz tego kolesia pod ścianą? Chodzę z nim na jedne zajęcia. Jest taki zafascynowany matematyką, że świata poza nią nie widzi. To jego całe życie, pasja i hobby. Nawet mówią na niego ”iloraz”.
- Fascynujące ... Spójrz lepiej na tę panienkę na parkiecie. Mówią na nią ”ileraz”.
- Widzisz tego kolesia pod ścianą? Chodzę z nim na jedne zajęcia. Jest taki zafascynowany matematyką, że świata poza nią nie widzi. To jego całe życie, pasja i hobby. Nawet mówią na niego ”iloraz”.
- Fascynujące ... Spójrz lepiej na tę panienkę na parkiecie. Mówią na nią ”ileraz”.
58