LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o staruszkach


Starzec leży na łożu śmierci. Chciał zabrać ze sobą do grobu swoje pieniądze. Zawołał swojego księdza, lekarza i prawnika:
- Tutaj każdy z was dostanie na przechowanie po trzydzieści tysięcy dolarów. Chcę, żebyście położyli je na mojej trumnie, kiedy umrę i wtedy będę mógł je zabrać ze sobą.
Na pogrzebie każdy z mężczyzn kładzie kopertę na trumnie starca. Wracają limuzyną i ksiądz nagle wyznaje ze łzami:
- Dałem tylko dwadzieścia tysięcy bo potrzebowałem dziesięć na nową świątynię.
- Cóż, skoro się sobie zwierzam,y - powiedział lekarz - muszę przyznać, że dałem tylko dziesięć tysięcy, bo potrzebowaliśmy nowej maszyny w szpitalu, a ta kosztowała dwadzieścia tysięcy.
Prawnik był przerażony.
- Wstyd mi za was! - wykrzyknął - Chcę, żebyście wiedzieli, że w kopercie położyłem własnoręcznie wypisany czek na pełną sumę trzydziestu tysięcy dolarów!
38

Dowcip #28019. Starzec leży na łożu śmierci. w kategorii: „Śmieszny humor o staruszkach”.

Do autobusu weszła stara babcia i stanęła obok siedzącego chłopca stukając laską. Chłopiec widząc to mówi:
- Babciu, nie stukaj tą laseczką, bo to denerwuje. Albo załóż sobie na koniec gumę.
- Synku, jakby twój tata założył sobie gumę, to ja bym miała gdzie teraz usiąść!
1117

Dowcip #26025. Do autobusu weszła stara babcia i stanęła obok siedzącego chłopca w kategorii: „Śmieszne dowcipy o staruszkach”.

- Chłopaki, na trzydziestce szóstce stoi pani i chce, niech ją ktoś zabierze, bo chce do Lublina.
- A ile lat ma ta pani?
- Z osiemdziesiąt.
- To niech ją lepiej Pan Bóg zabierze.
23

Dowcip #28404. - Chłopaki, na trzydziestce szóstce stoi pani i chce w kategorii: „Śmieszne żarty o staruszkach”.

Dziadek kupił samochód i po pierwszym dniu przyjechał do salonu z gwarancją, aby wymienić już zepsutą skrzynię biegów. Na drugi dzień to samo i na trzeci, więc mechanik się wkurzył i zapytał:
- Jak pan jeździ, że codziennie psuje się skrzynia biegów?
- No wie pan, normalnie 1,2,3,4,5 i r jak rakieta.
13

Dowcip #18686. Dziadek kupił samochód i po pierwszym dniu przyjechał do salonu z w kategorii: „Humor o staruszkach”.

Facet zatelefonował do firmy zajmującej się usuwaniem niedźwiedzi z ogrodu. Po pół godzinie dzwonek do drzwi. Otwiera, a tam niewielki staruszek z dubeltówką i małym pieskiem.
- Proszę pokazać mi miejsce akcji - mówi staruszek.
Facet prowadzi go do ogrodu i pokazuje niedźwiedzia siedzącego wysoko na drzewie. Na to staruszek mówi:
- Plan jest taki: ja wejdę na drzewo i mocno nim potrząsnę. Wtedy niedźwiedź spadnie. Fafik - ten pies specjalnie tresowany - dopadnie niedźwiedzia, chwyci go mocno zębami i niedźwiedź jest nasz.
- A dubeltówka? Po co panu dubeltówka? - pyta właściciel ogrodu.
Staruszek wręcza mu dubeltówkę i mówi:
- Gdybym przypadkiem spadł pierwszy, musisz pan natychmiast zastrzelić Fafika!
17

Dowcip #18687. Facet zatelefonował do firmy zajmującej się usuwaniem niedźwiedzi z w kategorii: „Śmieszne kawały o staruszkach”.

Wsiada skin do autobusu i miejsca ustępuje mu babcia pod sześćdziesiątkę. Na przystanku babcię pyta jej koleżanka:
- Dlaczego pani mu ustąpiła miejsca?
- Widzi pani, nie dość, że po chemioterapii, to jeszcze w butach ortopedycznych.
617

Dowcip #23258. Wsiada skin do autobusu i miejsca ustępuje mu babcia pod w kategorii: „Śmieszne dowcipy o staruszkach”.

Pies uratował życie staruszce ... Nie wpuścił na posesję karetki pogotowia.
06

Dowcip #21596. Pies uratował życie staruszce ... w kategorii: „Kawały o staruszkach”.

Miejski autobus. Nastolatek do kaszlącej staruszki:
- Na zdrowie, babciu!
- Przecież zakaszlałam, a nie kichnęłam, chłopcze. - odpowiada zdziwiona staruszka.
- Dla mnie to babcia mogła się i penisem zadławić! Dla harcerza najważniejsze to być grzecznym!
520

Dowcip #27640. Miejski autobus. w kategorii: „Śmieszne żarty o staruszkach”.

Pogrzeb, wdowa chowa swego męża. Grabarz pyta:
- Ile lat miał mąż?
- Dziewięćdziesiąt osiem.
- A pani ile ma?
- Dziewięćdziesiąt siedem.
- To opłaca się pani wracać do domu?
422

Dowcip #27801. Pogrzeb, wdowa chowa swego męża. w kategorii: „Śmieszne kawały o staruszkach”.

Lekarz mówi do staruszki:
- No, babciu, w waszym wieku trzeba się oszczędzać, unikać chodzenia po schodach.
Po roku staruszka zjawia się u tego samego lekarza.
- Jak się czujecie? - pyta lekarz.
- O, znacznie lepiej ... Tylko mam jedno pytanie. Czy już mogę zacząć chodzić po schodach?
- Możecie. - odpowiada lekarz.
- To chwała Bogu! Bo już to wchodzenie po rynnie na czwarte piętro bardzo mnie męczyło!
012

Dowcip #27572. Lekarz mówi do staruszki w kategorii: „Dowcipy o staruszkach”.

Śmieszne dowcipy o staruszkachŻarty o staruszkachŚmieszne kawały o staruszkachŚmieszne żarty o staruszkachŚmieszny humor o staruszkachDowcipy o staruszkachHumor o staruszkachKawały o staruszkach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator alfabetu Morse'a OnLine

» Używane samochody osobowe ogłoszenia

» Internetowy słownik antonimów

» Słownik definicji

» Hasła i odpowiedzi krzyżówkowe

» Deklinacja rzeczowników

» Opiekunki do dziecka

» Rymy do słów

» Stopniowanie przymiotników i przysłówków online

» Internetowy słownik synonimów

» Wyliczanki odliczanki

» Zagadki edukacyjne dla dzieci

» Zmiana czasu na czas zimowy

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost