Dowcipy o skinach
Do drzwi Fąfarów puka naćpany, rosły skin z kijem bejsbolowym w ręku. Otwiera mu Fąfarowa.
- Czego sobie życzysz, chłopcze?
- Twój stary jest mi winien forsę!
W tej chwili słychać z pokoju wołanie Fąfary:
- Kochanie, kto to?
- Jakiś młodzieniec. Mówi, że jesteś mu winien pieniądze.
- A jak wygląda?
- Wygląda tak, że lepiej mu oddaj!
- Czego sobie życzysz, chłopcze?
- Twój stary jest mi winien forsę!
W tej chwili słychać z pokoju wołanie Fąfary:
- Kochanie, kto to?
- Jakiś młodzieniec. Mówi, że jesteś mu winien pieniądze.
- A jak wygląda?
- Wygląda tak, że lepiej mu oddaj!
58
Dowcip #7041. Do drzwi Fąfarów puka naćpany, rosły skin z kijem bejsbolowym w ręku. w kategorii: „Śmieszne żarty o skinach”.
Ile zębów ma punk?
- To zależy od skina.
- To zależy od skina.
37
Dowcip #9487. Ile zębów ma punk? w kategorii: „Kawały o skinach”.
Dwaj skini idą przez park.
- Co to za pomnik? - pyta jeden.
- Nie wiem, ale oderwijmy mu głowę. Jutro z gazet na pewno dowiemy się, jaki to był pomnik.
- Co to za pomnik? - pyta jeden.
- Nie wiem, ale oderwijmy mu głowę. Jutro z gazet na pewno dowiemy się, jaki to był pomnik.
14
Dowcip #9956. Dwaj skini idą przez park. w kategorii: „Śmieszne kawały o skinach”.
Idzie dwóch skinów ulicą i mijają ich dwie zakonnice.
- Oni chyba nigdy nie widzieli prysznica! - mówi jedna z nich na tyle głośno by usłyszeli.
- Ty - mówi jeden do drugiego po chwili namysłu - co to jest prysznic?
- Nie wiem, ja jestem niewierzący.
- Oni chyba nigdy nie widzieli prysznica! - mówi jedna z nich na tyle głośno by usłyszeli.
- Ty - mówi jeden do drugiego po chwili namysłu - co to jest prysznic?
- Nie wiem, ja jestem niewierzący.
16
Dowcip #4727. Idzie dwóch skinów ulicą i mijają ich dwie zakonnice. w kategorii: „Śmieszne kawały o skinach”.
Do autobusu wsiada skin i baseballem i zaczyna demolować kasownik. Nagle podchodzi do zakonnicy i mówi:
- Zgwałcę Cię.
Zakonnica zdezorientowana wysiada na najbliższym przystanku. Nagle wchodzi kanar i podchodzi do skina mówiąc:
- Bilecik proszę.
- Nie mam bo ja nie miałem zamiaru jechać tym autobusem ja tylko wsiadłem tu żeby zgwałcić tą zakonnicę.
- Tą co przed chwilą wysiadła?
- Tak.
- Ona jest taka pobożna, że każdego wieczora o północy chodzi po cmentarzu, tam możesz ją zgwałcić.
- To ja tak zrobię!
Skin widząc zakonnice idącą po cmentarzu założył na siebie prześcieradło i schował się za nagrobkiem. Nagle wybiegł i zakonnica pyta się go:
- Kim jesteś?
- Bogiem.
- Boże, co mogę dla ciebie zrobić?
- Oddaj mi się!
- Dobrze. Ale od tyłu, bo muszę zostać dziewicą.
- Dobrze. Po wszystkimi skin zdejmuje z siebie prześcieradło mówi:
- Ha Ha! To ja skin!
Zakonnica zdejmuje habit i mówi:
- Ha Ha! To ja kanar!
- Zgwałcę Cię.
Zakonnica zdezorientowana wysiada na najbliższym przystanku. Nagle wchodzi kanar i podchodzi do skina mówiąc:
- Bilecik proszę.
- Nie mam bo ja nie miałem zamiaru jechać tym autobusem ja tylko wsiadłem tu żeby zgwałcić tą zakonnicę.
- Tą co przed chwilą wysiadła?
- Tak.
- Ona jest taka pobożna, że każdego wieczora o północy chodzi po cmentarzu, tam możesz ją zgwałcić.
- To ja tak zrobię!
Skin widząc zakonnice idącą po cmentarzu założył na siebie prześcieradło i schował się za nagrobkiem. Nagle wybiegł i zakonnica pyta się go:
- Kim jesteś?
- Bogiem.
- Boże, co mogę dla ciebie zrobić?
- Oddaj mi się!
- Dobrze. Ale od tyłu, bo muszę zostać dziewicą.
- Dobrze. Po wszystkimi skin zdejmuje z siebie prześcieradło mówi:
- Ha Ha! To ja skin!
Zakonnica zdejmuje habit i mówi:
- Ha Ha! To ja kanar!
112