
Dowcipy o pierdzeniu
Centrum lotów kosmicznych NASA.
- Cicho, panowie! Sonda z Marsa chyba zaczyna nadawać. Usłyszałem jakieś cichutkie ”pryk”.
- To nie sonda, - mówi operator radaru. - To ja cichutko pierdnąłem.
- Cicho, panowie! Sonda z Marsa chyba zaczyna nadawać. Usłyszałem jakieś cichutkie ”pryk”.
- To nie sonda, - mówi operator radaru. - To ja cichutko pierdnąłem.
69
Dowcip #22159. Centrum lotów kosmicznych NASA. w kategorii: „Kawały o pierdzeniu”.
Młoda para na zabawie tańczy tango i panna puściła bąka.
- Panno Haniu, - mówi młody kawaler - ja słyszałem jakieś podejrzane dźwięki przed chwilą.
- Tak mi strasznie wstyd ... No ja bym chciała by to zostało pomiędzy nami.
- O nie! Ja bym wolał, żeby to się rozeszło po sali!
- Panno Haniu, - mówi młody kawaler - ja słyszałem jakieś podejrzane dźwięki przed chwilą.
- Tak mi strasznie wstyd ... No ja bym chciała by to zostało pomiędzy nami.
- O nie! Ja bym wolał, żeby to się rozeszło po sali!
06
Dowcip #22594. Młoda para na zabawie tańczy tango i panna puściła bąka. w kategorii: „Kawały o pierdzeniu”.

Co robi facet, żeby wziąć kąpiel z bąbelkami?
- Zjada na obiad groch z kapustą.
- Zjada na obiad groch z kapustą.
614
Dowcip #19378. Co robi facet, żeby wziąć kąpiel z bąbelkami? w kategorii: „Żarty o pierdzeniu”.
Dzieci śmieją się, wygłupiają, hałasują.
- Cisza! - krzyczy pani. - Macie siedzieć tak cicho, żeby było słychać jak bąk przeleci!
Dzieci umilkły. Po dłuższej chwili młody Masztalski nie wytrzymuje i woła:
- No, niech pani wreszcie puści tego bąka.
- Cisza! - krzyczy pani. - Macie siedzieć tak cicho, żeby było słychać jak bąk przeleci!
Dzieci umilkły. Po dłuższej chwili młody Masztalski nie wytrzymuje i woła:
- No, niech pani wreszcie puści tego bąka.
24
Dowcip #8786. Dzieci śmieją się, wygłupiają, hałasują. w kategorii: „Śmieszne żarty o pierdzeniu”.

Dlaczego wydaje się, że na planecie Wenus są chmury?
- Bo ufoludki bąki puściły.
- Bo ufoludki bąki puściły.
1418
Dowcip #9371. Dlaczego wydaje się, że na planecie Wenus są chmury? w kategorii: „Humor o pierdzeniu”.
Po czym można rozpoznać czy kobieta nosi rajstopy?
- Jak pierdnie to jej puchną uda.
- Jak pierdnie to jej puchną uda.
211
Dowcip #3265. Po czym można rozpoznać czy kobieta nosi rajstopy? w kategorii: „Śmieszne kawały o pierdzeniu”.

Jasiu prutnął na lekcji.
Nauczycielka:
- Jasiu proszę wyjść z klasy.
Chłopiec chodzi po korytarzu i myśli:
- Gdzie tu sens i gdzie tu logika, gdzie tu sens i gdzie tu logika.
Zatrzymuje go dyrektor i pyta się:
- Jasiu co robisz?
- Zastanawiam się gdzie tu sens i gdzie tu logika, bo prutnąłem na lekcji i oni kazali mi wyjść, a sami kiszą się w tym smrodzie!
Nauczycielka:
- Jasiu proszę wyjść z klasy.
Chłopiec chodzi po korytarzu i myśli:
- Gdzie tu sens i gdzie tu logika, gdzie tu sens i gdzie tu logika.
Zatrzymuje go dyrektor i pyta się:
- Jasiu co robisz?
- Zastanawiam się gdzie tu sens i gdzie tu logika, bo prutnąłem na lekcji i oni kazali mi wyjść, a sami kiszą się w tym smrodzie!
319
Dowcip #3632. Jasiu prutnął na lekcji. w kategorii: „Kawały o pierdzeniu”.
Do działu rekrutacji w filharmonii zgłasza się Kowalski.
- Czy potrafi pan grać na jakimś instrumencie? - pyta kadrowa.
- Nie.
- To po co mi pan głowę zawraca?
- Potrafię wypierdzieć z nut każdą melodyjkę.
- Jak to?
- Proszę o jakieś nuty.
Kadrowa podaje mu parę arkuszy zapisanych nutkami. Kowalski przegląda je w skupieniu i po chwili wypierduje melodyjkę. Kadrowa nie wie co zrobić więc prosi Kowalskiego, by porozmawiał z dyrektorem. Rozmowa z dyrektorem ma podobny charakter jak z kadrową. W końcu dyrektor pyta:
- A wypierdzi pan piątą symfonię Beethovena?
- Mogę zobaczyć nuty?
- Proszę.
Kowalski studiuje nuty i w końcu mówi:
- Nie. Niestety tego kawałka nie mogę wypierdzieć.
- Dlaczego?
- Bo tu, - pokazuje palcem grupę nut - tu i tu mogę się zesrać.
- Czy potrafi pan grać na jakimś instrumencie? - pyta kadrowa.
- Nie.
- To po co mi pan głowę zawraca?
- Potrafię wypierdzieć z nut każdą melodyjkę.
- Jak to?
- Proszę o jakieś nuty.
Kadrowa podaje mu parę arkuszy zapisanych nutkami. Kowalski przegląda je w skupieniu i po chwili wypierduje melodyjkę. Kadrowa nie wie co zrobić więc prosi Kowalskiego, by porozmawiał z dyrektorem. Rozmowa z dyrektorem ma podobny charakter jak z kadrową. W końcu dyrektor pyta:
- A wypierdzi pan piątą symfonię Beethovena?
- Mogę zobaczyć nuty?
- Proszę.
Kowalski studiuje nuty i w końcu mówi:
- Nie. Niestety tego kawałka nie mogę wypierdzieć.
- Dlaczego?
- Bo tu, - pokazuje palcem grupę nut - tu i tu mogę się zesrać.
215
Dowcip #4690. Do działu rekrutacji w filharmonii zgłasza się Kowalski. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o pierdzeniu”.

Co mówi bąk do bąka?
- Dlaczego puściłeś bąka?!
- Dlaczego puściłeś bąka?!
712
Dowcip #3144. Co mówi bąk do bąka? w kategorii: „Dowcipy o pierdzeniu”.
Siała baba mak. Nie wiedziała jak.
Dziadek wiedział, nie powiedział
i za karę w kiblu siedział. A to było tak.
Dziadek stówę, babka stówę i kupili motorówkę.
Dziadek wsiadł, babka wsiadła. Dziadek pierdnął, babka spadła.
Dziadek wiedział, nie powiedział
i za karę w kiblu siedział. A to było tak.
Dziadek stówę, babka stówę i kupili motorówkę.
Dziadek wsiadł, babka wsiadła. Dziadek pierdnął, babka spadła.
1149
Dowcip #294. Siała baba mak. Nie wiedziała jak. w kategorii: „Dowcipy o pierdzeniu”.
