Dowcipy o pływaniu
Jasiu chce popływać i pyta ratownika o zgodę:
- Czy mogę popływać w tym basenie?
- Musisz mi najpierw pokazać jak pływasz.
Jasiu zaczyna. Robi fikołki, pływa, nurkuje. Wreszcie ratownik pyta:
- Gdzie nauczyłeś się tak pływać?
- Tata wyrzucał mnie na środek jeziora.
- To pewnie trudno było dopłynąć do brzegu?
- Nie - mówi Jasiu. - Najtrudniej było wydostać się z worka.
- Czy mogę popływać w tym basenie?
- Musisz mi najpierw pokazać jak pływasz.
Jasiu zaczyna. Robi fikołki, pływa, nurkuje. Wreszcie ratownik pyta:
- Gdzie nauczyłeś się tak pływać?
- Tata wyrzucał mnie na środek jeziora.
- To pewnie trudno było dopłynąć do brzegu?
- Nie - mówi Jasiu. - Najtrudniej było wydostać się z worka.
08
Dowcip #27471. Jasiu chce popływać i pyta ratownika o zgodę w kategorii: „Śmieszne żarty o pływaniu”.
Na plaży mama przestrzega synka:
- I pamiętaj Zenku, że nie wejdziesz do wody dopóki nie nauczysz się pływać!
- I pamiętaj Zenku, że nie wejdziesz do wody dopóki nie nauczysz się pływać!
20
Dowcip #29685. Na plaży mama przestrzega synka w kategorii: „Śmieszne żarty o pływaniu”.
Płynie tratwą ślepy, głuchy i bez ręki. Głuchemu wypadło jedno wiosło. Bez ręki mówi:
- No to dopłynęliśmy!
A ślepy wychodzi.
- No to dopłynęliśmy!
A ślepy wychodzi.
39
Dowcip #25386. Płynie tratwą ślepy, głuchy i bez ręki. Głuchemu wypadło jedno wiosło. w kategorii: „Śmieszne żarty o pływaniu”.
Taksówkarz pyta się Bin Ladena:
- Podobno lubi pan pływać? Jak pan lubi skakać do wody?
- Tak, na bombę.
- Podobno lubi pan pływać? Jak pan lubi skakać do wody?
- Tak, na bombę.
19
Dowcip #25555. Taksówkarz pyta się Bin Ladena w kategorii: „Żarty o pływaniu”.
Spotyka się dwóch malców przed przedszkolem. Jeden mówi:
- Wiesz, że mój tata pływa w marynarce?
- A mój w kąpielówkach.
- Wiesz, że mój tata pływa w marynarce?
- A mój w kąpielówkach.
011
Dowcip #26206. Spotyka się dwóch malców przed przedszkolem. w kategorii: „Dowcipy o pływaniu”.
Przychodzi Jasiu na basen i pyta ratownik:
- Proszę pana, czy mogę wyjść na głęboką wodę?
Na to ratownik mu odpowiada:
- Najpierw musisz pokazać mi jak pływasz.
Jasiu wskakuje do wody, robi skoki, salta ogólnie pływa jak Otylia Jędrzejczak.
- Gdzie nauczyłeś się tak pływać!? - pyta ratownik.
- Jak byłem mały tata wyrzucał mnie na środek jeziora.
- To chyba trudno było wydostać się na brzeg?
- Nie, najtrudniej było wydostać się z worka.
- Proszę pana, czy mogę wyjść na głęboką wodę?
Na to ratownik mu odpowiada:
- Najpierw musisz pokazać mi jak pływasz.
Jasiu wskakuje do wody, robi skoki, salta ogólnie pływa jak Otylia Jędrzejczak.
- Gdzie nauczyłeś się tak pływać!? - pyta ratownik.
- Jak byłem mały tata wyrzucał mnie na środek jeziora.
- To chyba trudno było wydostać się na brzeg?
- Nie, najtrudniej było wydostać się z worka.
24
Dowcip #16403. Przychodzi Jasiu na basen i pyta ratownik w kategorii: „Śmieszny humor o pływaniu”.
Na koloniach Jasiu mówi do pani:
- Proszę pani, czy mogę popływać.
Pani mówi, że nie bo jest zbyt mały, Jasiu nalega:
- Proszę pani, proszę pani ja naprawdę umiem pływać.
Ponieważ koledzy Jasia potwierdzili, że Jasiu świetnie pływa pani się zgodziła. Jasiu wszedł do wody, pływał kraulem, żabką, dał nura. Kiedy Jasiu wyszedł pani pyta go gdzie się tak świetnie nauczył pływać. Jasiu skromnie odpowiada.
- To dzięki tatusiowi. Pani:
- A co było najtrudniejsze podczas nauki Jasiu?
- Wydostać się z worka.
- Proszę pani, czy mogę popływać.
Pani mówi, że nie bo jest zbyt mały, Jasiu nalega:
- Proszę pani, proszę pani ja naprawdę umiem pływać.
Ponieważ koledzy Jasia potwierdzili, że Jasiu świetnie pływa pani się zgodziła. Jasiu wszedł do wody, pływał kraulem, żabką, dał nura. Kiedy Jasiu wyszedł pani pyta go gdzie się tak świetnie nauczył pływać. Jasiu skromnie odpowiada.
- To dzięki tatusiowi. Pani:
- A co było najtrudniejsze podczas nauki Jasiu?
- Wydostać się z worka.
19
Dowcip #12645. Na koloniach Jasiu mówi do pani w kategorii: „Żarty o pływaniu”.
Idzie facet przez most, patrzy, a w rzece tonie człowiek i woła:
- Help! Help!
A on na to:
- Masz za swoje! Trzeba było się uczyć pływać, a nie angielskiego.
- Help! Help!
A on na to:
- Masz za swoje! Trzeba było się uczyć pływać, a nie angielskiego.
36
Dowcip #14099. Idzie facet przez most, patrzy, a w rzece tonie człowiek i woła w kategorii: „Śmieszny humor o pływaniu”.
Idzie facet przez most. Nagle widzi w wodzie topiącego się człowieka, który krzyczy:
- Nie umiem pływać!
- Ja też, a nie robię z tego sensacji.
- Nie umiem pływać!
- Ja też, a nie robię z tego sensacji.
27
Dowcip #14241. Idzie facet przez most. w kategorii: „Kawały o pływaniu”.
Do Kowalskiego na środku jeziora podpływa policjant i pyta:
- Ma pan kartę pływacką?
- Mam. - odpowiada Kowalski i wyciąga kartę.
- Żarty pan sobie robi? Przecież to joker!
- To nie wie pan, że joker zastępuje każdą kartę?
- Ma pan kartę pływacką?
- Mam. - odpowiada Kowalski i wyciąga kartę.
- Żarty pan sobie robi? Przecież to joker!
- To nie wie pan, że joker zastępuje każdą kartę?
39