Dowcipy o narkomanach
Siedzi dwóch narkomanów w sylwestra na dworcu, szykują się do spania, ale widzą chłopka, który biega z plakatem i krzyczy:
- Nowy Rok bez narkotyków.
- Co on krzyczy? - pyta jeden drugiego.
- Żeby wszystkie zioło do Nowego roku spalić...
- Nowy Rok bez narkotyków.
- Co on krzyczy? - pyta jeden drugiego.
- Żeby wszystkie zioło do Nowego roku spalić...
47
Dowcip #33559. Siedzi dwóch narkomanów w sylwestra na dworcu, szykują się do spania w kategorii: „Śmieszne żarty o narkomanach”.
Polowanie na kaczki. Dwóch myśliwych siedzi na skraju lasu. W pewnym momencie zza lasu ukazuje się nisko lecący klucz kaczek. Jeden z myśliwych składa się do strzału, drugi powstrzymuje go:
- Nie strzelaj, zobacz jak nisko lecą, jak będą nad nami rzucimy w nie psem!
- Faktycznie, niezła myśl, zaoszczędzi się na naboju...
W pobliskim polu kukurydzy leży dwóch narkomanów. Widząc lecącego psa jeden mówi leniwie do drugiego:
- Widzisz, a mówiłeś, że po kukurydzy nie ma fazy...
- Nie strzelaj, zobacz jak nisko lecą, jak będą nad nami rzucimy w nie psem!
- Faktycznie, niezła myśl, zaoszczędzi się na naboju...
W pobliskim polu kukurydzy leży dwóch narkomanów. Widząc lecącego psa jeden mówi leniwie do drugiego:
- Widzisz, a mówiłeś, że po kukurydzy nie ma fazy...
25