Dowcipy o mamutach
Policjant zatrzymuje fiata 126p, który jechał z prędkością sto sześćdziesiąt kilometrów na godzinę. Z samochodu wychodzą: długowłosy facet ubrany w skórę oraz wielki mamut.
- Ty, metalowiec! Czy wiesz, że jechałeś z tym swoim owłosionym słoniem sto sześćdziesiąt kilometrów na godzinę? Płacisz dwieście złotych kary.
- Po pierwsze: nie jestem metalowcem, tylko jaskiniowcem. Po drugie: to nie owłosiony słoń, tylko mamut, a po trzecie: niech mamut płaci mandat, bo to akurat on kierował!
- Ty, metalowiec! Czy wiesz, że jechałeś z tym swoim owłosionym słoniem sto sześćdziesiąt kilometrów na godzinę? Płacisz dwieście złotych kary.
- Po pierwsze: nie jestem metalowcem, tylko jaskiniowcem. Po drugie: to nie owłosiony słoń, tylko mamut, a po trzecie: niech mamut płaci mandat, bo to akurat on kierował!
39
Dowcip #12296. Policjant zatrzymuje fiata 126p w kategorii: „Humor o mamutach”.
Jaskiniowiec usłyszał tupanie biegnących mamutów, a po chwili zauważył znajomego z plemienia leżącego z uchem przy ziemi, który szepcze:
- Pędzące stado mamutów! Z przodu ich przywódca, za nim kilka samców, na końcu samica...
Zdziwiony jaskiniowiec pyta tego leżącego:
- Czy to znaczy, że tego wszystkiego dowiedziałeś się leżąc z uchem przy ziemi..
- Nie. Opowiadam o tym, jak przed chwilą stado mamutów przebiegło po mnie, ty idioto!
- Pędzące stado mamutów! Z przodu ich przywódca, za nim kilka samców, na końcu samica...
Zdziwiony jaskiniowiec pyta tego leżącego:
- Czy to znaczy, że tego wszystkiego dowiedziałeś się leżąc z uchem przy ziemi..
- Nie. Opowiadam o tym, jak przed chwilą stado mamutów przebiegło po mnie, ty idioto!
610
Dowcip #2079. Jaskiniowiec usłyszał tupanie biegnących mamutów w kategorii: „Humor o mamutach”.
Idzie mamut przez pustynię. Nagle tratuje go stado słoni. Mamut wstaje z trudem, otrzepuje się, i rozgoryczony wzdycha:
- Ach, ci skinheadzi!
- Ach, ci skinheadzi!
02
Dowcip #18154. Idzie mamut przez pustynię. Nagle tratuje go stado słoni. w kategorii: „Humor o mamutach”.
Zajęcia z przyrody. Pani prosi dzieci, aby powiedziały jakie znają zwierzęta prehistoryczne. Zgłasza się jedno dziecko:
- Proszę pani, ja słyszałem, że były pterodaktyle.
- Bardzo dobrze - odpowiada Pani. Jakie jeszcze znacie zwierzęta? - pyta.
Zgłasza się drugie dziecko.
- Proszę pani - mamuty.
- Bardzo dobrze - odpowiada znowu Pani. Może jeszcze jakieś znacie?
Zgłasza się Jasiu.
- Proszę Pani! Ja jeszcze wiem: tatuty.
Pani się zamyśliła - patrzy na Jasia i mówi:
- Pterodaktyle - tak, mamuty - tak, ale tatuty?
- No tak proszę Pani, były - odpowiada Jasiu - ktoś przecież musiał bzykać mamuty!
- Proszę pani, ja słyszałem, że były pterodaktyle.
- Bardzo dobrze - odpowiada Pani. Jakie jeszcze znacie zwierzęta? - pyta.
Zgłasza się drugie dziecko.
- Proszę pani - mamuty.
- Bardzo dobrze - odpowiada znowu Pani. Może jeszcze jakieś znacie?
Zgłasza się Jasiu.
- Proszę Pani! Ja jeszcze wiem: tatuty.
Pani się zamyśliła - patrzy na Jasia i mówi:
- Pterodaktyle - tak, mamuty - tak, ale tatuty?
- No tak proszę Pani, były - odpowiada Jasiu - ktoś przecież musiał bzykać mamuty!
57
Dowcip #18978. Zajęcia z przyrody. w kategorii: „Śmieszne żarty o mamutach”.
Policjant zatrzymuje fiata 126p, który jechał z prędkością stu km/h. Z samochodu wychodzą: długowłosy facet ubrany w skórę oraz mamut.
- Ty, metalowiec! Wiesz, że jechałeś z tym swoim owłosionym słoniem sto km/h . Płacisz dwieście zł kary.
- Po pierwsze nie jestem metalowcem tylko jaskiniowcem, po drugie to nie jest owłosiony słoń, tylko mamut, a po trzecie niech mamut płaci mandat bo to akurat on prowadził.
- Ty, metalowiec! Wiesz, że jechałeś z tym swoim owłosionym słoniem sto km/h . Płacisz dwieście zł kary.
- Po pierwsze nie jestem metalowcem tylko jaskiniowcem, po drugie to nie jest owłosiony słoń, tylko mamut, a po trzecie niech mamut płaci mandat bo to akurat on prowadził.
27
Dowcip #9924. Policjant zatrzymuje fiata 126p, który jechał z prędkością stu km/h. w kategorii: „Żarty o mamutach”.
Idzie sobie mamut przez pustynię i nagle stratowało go stado słoni. Wstaje z trudem i rozgoryczony mówi:
- Ach, ci skinheadzi!
- Ach, ci skinheadzi!
36
Dowcip #6729. Idzie sobie mamut przez pustynię i nagle stratowało go stado słoni. w kategorii: „Dowcipy o mamutach”.
Podchodzi mamut do mamucicy.
- My?
Ona nic. Podchodzi do drugiej.
- My?
Ona nic. I tak jeszcze kilka razy. I tak właśnie wyginęły mamuty.
- My?
Ona nic. Podchodzi do drugiej.
- My?
Ona nic. I tak jeszcze kilka razy. I tak właśnie wyginęły mamuty.
05
Dowcip #21283. Podchodzi mamut do mamucicy. w kategorii: „Kawały o mamutach”.
Dwaj jaskiniowcy spotykają się na polowaniu.
- Słyszałem, że kupiłeś na targu młodego mamuta.
- To prawda.
- Ile waży?
- Niedużo, pięćset kilo.
Po dwóch tygodniach jaskiniowcy spotykają się znów.
- Jak tam twój mamut?
- W porządku.
- A ile teraz waży?
- Czterysta kilo.
- Przecież dwa tygodnie temu ważył pięćset!
- Tak, ale wczoraj musiałem go wykastrować, bo dobierał się do wszystkich mamucic w okolicy.
- Słyszałem, że kupiłeś na targu młodego mamuta.
- To prawda.
- Ile waży?
- Niedużo, pięćset kilo.
Po dwóch tygodniach jaskiniowcy spotykają się znów.
- Jak tam twój mamut?
- W porządku.
- A ile teraz waży?
- Czterysta kilo.
- Przecież dwa tygodnie temu ważył pięćset!
- Tak, ale wczoraj musiałem go wykastrować, bo dobierał się do wszystkich mamucic w okolicy.
611