
Dowcipy o mamie
Jasiu krzyczy do mamy:
- Mamo umiem pisać!
- A co napisałeś?
- Nie wiem, jeszcze nie umiem czytać!
- Mamo umiem pisać!
- A co napisałeś?
- Nie wiem, jeszcze nie umiem czytać!
26
Dowcip #8200. Jasiu krzyczy do mamy w kategorii: „Humor o mamie”.
Jasio przybiega do mamy i mówi:
- Mamo, mamo, widziałem jak tatuś robił coś z pokojówką.
- Tak, a co takiego?
- Najpierw ją całował, a potem dotykał. Potem poszli do gabinetu, rozebrał ją i wsadził ...
- Dobrze, synku, w niedzielę podczas kolacji opowiesz to, żeby wszyscy wiedzieli.
Nadeszła niedziela, rodzina przy stole i mama daje znak Jasiowi, żeby zaczął mówić.
- No więc tatuś całował i dotykał pokojówkę, później zabrał ją do gabinetu, rozebrał i wsadził, wsadził ... Mamo jak się nazywa to, co ssiesz szoferowi?
- Mamo, mamo, widziałem jak tatuś robił coś z pokojówką.
- Tak, a co takiego?
- Najpierw ją całował, a potem dotykał. Potem poszli do gabinetu, rozebrał ją i wsadził ...
- Dobrze, synku, w niedzielę podczas kolacji opowiesz to, żeby wszyscy wiedzieli.
Nadeszła niedziela, rodzina przy stole i mama daje znak Jasiowi, żeby zaczął mówić.
- No więc tatuś całował i dotykał pokojówkę, później zabrał ją do gabinetu, rozebrał i wsadził, wsadził ... Mamo jak się nazywa to, co ssiesz szoferowi?
19
Dowcip #8206. Jasio przybiega do mamy i mówi w kategorii: „Śmieszny humor o matce”.

Matka z małą córeczką przechodzą obok kościoła. Matka mówi do dziecka:
- Popatrz, tu jest Dom Boży.
- Mamusiu, przecież mówiłaś, że Bóg mieszka w niebie!
- Tak, ale tutaj prowadzi swój interes.
- Popatrz, tu jest Dom Boży.
- Mamusiu, przecież mówiłaś, że Bóg mieszka w niebie!
- Tak, ale tutaj prowadzi swój interes.
57
Dowcip #8536. Matka z małą córeczką przechodzą obok kościoła. w kategorii: „Kawały o mamie”.
Mały Jaś rozmawia z mamą:
- Mamusiu, dlaczego nie chcesz się ze mną bawić?
- Ponieważ nie mam czasu..
- Dlaczego nie masz czasu?
- Bo pracuję.
- Dlaczego pracujesz?
- Po to, żeby zarobić pieniążki.
- Po co zarabiasz pieniążki?
- Żeby móc dać ci jedzenie.
- Ależ, mamo, ja nie jestem głodny!
- Mamusiu, dlaczego nie chcesz się ze mną bawić?
- Ponieważ nie mam czasu..
- Dlaczego nie masz czasu?
- Bo pracuję.
- Dlaczego pracujesz?
- Po to, żeby zarobić pieniążki.
- Po co zarabiasz pieniążki?
- Żeby móc dać ci jedzenie.
- Ależ, mamo, ja nie jestem głodny!
112
Dowcip #8593. Mały Jaś rozmawia z mamą w kategorii: „Kawały o matce”.

Tata Jasia jest słynnym lekarzem. Jaś zawsze przedstawia się:
- Jestem synkiem doktora Kowalskiego.
Mama stwierdziła, że to nieładnie się tak chwalić i mówi:
- Wiesz Jasiu, nie mów, że jesteś synem doktora Kowalskiego. Przedstawiaj się po prostu jako Jaś Kowalski.
Kilka dni później jeden z pacjentów spotkał Jasia na ulicy. Pogłaskał go po głowie i pyta:
- To ty jesteś synkiem doktora Kowalskiego?
- Zawsze tak twierdziłem - odpowiada Jaś. - Ale mama mówi, że nie.
- Jestem synkiem doktora Kowalskiego.
Mama stwierdziła, że to nieładnie się tak chwalić i mówi:
- Wiesz Jasiu, nie mów, że jesteś synem doktora Kowalskiego. Przedstawiaj się po prostu jako Jaś Kowalski.
Kilka dni później jeden z pacjentów spotkał Jasia na ulicy. Pogłaskał go po głowie i pyta:
- To ty jesteś synkiem doktora Kowalskiego?
- Zawsze tak twierdziłem - odpowiada Jaś. - Ale mama mówi, że nie.
26
Dowcip #8607. Tata Jasia jest słynnym lekarzem. w kategorii: „Śmieszne kawały o mamie”.
Koleś postanowił się żenić, idzie rozmawiać ze swoja matką:
- Mamo, zakochałem się i będę się żenił, ona też mnie kocha i będzie nam wspaniale.
- Eh, no dobrze, ale muszę ją poznać.
- To ja ją przyprowadzę, ale przyprowadzę też dwie inne koleżanki, a ty zgadniesz, która jest moją wybranką.
- Niech i tak będzie.
Następnego dnia typ przyprowadza trzy laski. Dziewczyny siadają na kanapie, naprzeciw nich staje mama kolesia, przypatruje się chwilkę.
- To ta ruda pośrodku.
- Dokładnie. Skąd wiedziałaś?
- Strasznie mnie irytuje i już mi się nie podoba...
- Mamo, zakochałem się i będę się żenił, ona też mnie kocha i będzie nam wspaniale.
- Eh, no dobrze, ale muszę ją poznać.
- To ja ją przyprowadzę, ale przyprowadzę też dwie inne koleżanki, a ty zgadniesz, która jest moją wybranką.
- Niech i tak będzie.
Następnego dnia typ przyprowadza trzy laski. Dziewczyny siadają na kanapie, naprzeciw nich staje mama kolesia, przypatruje się chwilkę.
- To ta ruda pośrodku.
- Dokładnie. Skąd wiedziałaś?
- Strasznie mnie irytuje i już mi się nie podoba...
311
Dowcip #8945. Koleś postanowił się żenić, idzie rozmawiać ze swoja matką w kategorii: „Żarty o matce”.

Przychodzi mała żaba do swojej mamy i pyta:
- Mamo, jak się znalazłam na tym świecie?
- No nie uwierzysz, ale przyniósł cię bocian.
- Mamo, jak się znalazłam na tym świecie?
- No nie uwierzysz, ale przyniósł cię bocian.
29
Dowcip #8981. Przychodzi mała żaba do swojej mamy i pyta w kategorii: „Kawały o mamie”.
Córka opowiada o swoim nowym narzeczonym:
- Mowie ci, mamuś, on jest fantastyczny! Uczciwy, solidny, bez nałogów, ma dobrze płatną prace, super samochód, wille.
- Ciesze się, kochanie, że tak dobrze trafiłaś! A wiesz coś o jego rodzinie?
- Tak! Wyobraź sobie, że poznałam już jego żonę. Jaka ona mila! A jego dzieci to porostu aniołki!
- Mowie ci, mamuś, on jest fantastyczny! Uczciwy, solidny, bez nałogów, ma dobrze płatną prace, super samochód, wille.
- Ciesze się, kochanie, że tak dobrze trafiłaś! A wiesz coś o jego rodzinie?
- Tak! Wyobraź sobie, że poznałam już jego żonę. Jaka ona mila! A jego dzieci to porostu aniołki!
37
Dowcip #9207. Córka opowiada o swoim nowym narzeczonym w kategorii: „Śmieszne dowcipy o mamie”.

Dorastająca córka pyta matkę:
- Mamusiu, co się dzieje z miodem z miodowego miesiąca?
- Wsiąka w męża i tak powstaje stary piernik.
- Mamusiu, co się dzieje z miodem z miodowego miesiąca?
- Wsiąka w męża i tak powstaje stary piernik.
610
Dowcip #9263. Dorastająca córka pyta matkę w kategorii: „Kawały o matce”.
Podczas obiadu mama mówi do córki:
- Pamiętaj córeczko: przez żołądek do serca mężczyzny!
Na to córka:
- To tatusia bardzo długo zdobywałaś.
- Pamiętaj córeczko: przez żołądek do serca mężczyzny!
Na to córka:
- To tatusia bardzo długo zdobywałaś.
28
Dowcip #9528. Podczas obiadu mama mówi do córki w kategorii: „Żarty o matce”.
