
Dowcipy o kobietach
Przychodzi kobieta do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, ja mam taki problem bo się strasznie długo nie podmywałam i mi się zrobił taki syf straszny, no gnój po prostu, to jest obrzydliwe, obleśne, cuchnie ...
- Proszę pani, ja jestem lekarzem, już nie jedno w życiu widziałem, proszę pokazać, na wszystko się znajdą odpowiednie lekarstwa.
Babka pokazuje, ale lekarz zakrywa usta dłonią i przez zęby cedzi:
- Proszę stąd wyjść! Proszę wyjść, bo się zrzygam!
Babka załamana, nie wiedziała co ma zrobić i ktoś jej poradził, żeby poszła do zielarza. No i mówi:
- Dzień dobry, wie pan, bo ja mam taki problem, że się strasznie długo nie podmywałam i mi się zrobił taki syf straszny, gnój przeokropny, paskudztwo zupełne. To cuchnie, jest obrzydliwe, szambo, fetor jakiś ...
- Proszę pani, ja jestem dorosłym człowiekiem, niejedno w życiu widziałem, pani pokaże i na pewno się znajdą jakieś ziółka i będzie po sprawie.
Kobita pokazuje, a facet zasłania usta dłonią i przez zęby cedzi:
- Proszę stąd wyjść! Proszę wyjść, bo się zrzygam!
Kobieta załamała się kompletnie i nie wiedząc już co począć poszła do księdza. I mówi:
- Proszę księdza, bo ja mam taki nietypowy problem. Strasznie długo się nie podmywałam i mi się zrobił taki gnój straszny, taki syf przeokropny, to cuchnie, jedzie niewyobrażalnie, nic się nie da z tym zrobić ...
- Córko, na wszystko zaradzić może woda święcona. Idź sobie na zakrystię, tam jest misa z wodą święconą, podmyj się i będzie po sprawie. Woda święcona może zdziałać cuda!
No więc kobita poszła na zakrystię, przykucnęła nad misą z wodą święconą i zaczyna się podmywać. I nagle coś przeleciało jej przez ramię i wpadło do wody. Wyciąga i okazuje się, że to gwóźdź. Odwraca się, a tam Jezus wisząc na krzyżu zasłania sobie usta dłonią ...
- Panie doktorze, ja mam taki problem bo się strasznie długo nie podmywałam i mi się zrobił taki syf straszny, no gnój po prostu, to jest obrzydliwe, obleśne, cuchnie ...
- Proszę pani, ja jestem lekarzem, już nie jedno w życiu widziałem, proszę pokazać, na wszystko się znajdą odpowiednie lekarstwa.
Babka pokazuje, ale lekarz zakrywa usta dłonią i przez zęby cedzi:
- Proszę stąd wyjść! Proszę wyjść, bo się zrzygam!
Babka załamana, nie wiedziała co ma zrobić i ktoś jej poradził, żeby poszła do zielarza. No i mówi:
- Dzień dobry, wie pan, bo ja mam taki problem, że się strasznie długo nie podmywałam i mi się zrobił taki syf straszny, gnój przeokropny, paskudztwo zupełne. To cuchnie, jest obrzydliwe, szambo, fetor jakiś ...
- Proszę pani, ja jestem dorosłym człowiekiem, niejedno w życiu widziałem, pani pokaże i na pewno się znajdą jakieś ziółka i będzie po sprawie.
Kobita pokazuje, a facet zasłania usta dłonią i przez zęby cedzi:
- Proszę stąd wyjść! Proszę wyjść, bo się zrzygam!
Kobieta załamała się kompletnie i nie wiedząc już co począć poszła do księdza. I mówi:
- Proszę księdza, bo ja mam taki nietypowy problem. Strasznie długo się nie podmywałam i mi się zrobił taki gnój straszny, taki syf przeokropny, to cuchnie, jedzie niewyobrażalnie, nic się nie da z tym zrobić ...
- Córko, na wszystko zaradzić może woda święcona. Idź sobie na zakrystię, tam jest misa z wodą święconą, podmyj się i będzie po sprawie. Woda święcona może zdziałać cuda!
No więc kobita poszła na zakrystię, przykucnęła nad misą z wodą święconą i zaczyna się podmywać. I nagle coś przeleciało jej przez ramię i wpadło do wody. Wyciąga i okazuje się, że to gwóźdź. Odwraca się, a tam Jezus wisząc na krzyżu zasłania sobie usta dłonią ...
2715
Dowcip #24739. Przychodzi kobieta do lekarza i mówi w kategorii: „Śmieszne dowcipy o kobietach”.
Przed domem kłócą się dwie sąsiadki. W pewnym momencie jedna z nich nie wytrzymuje i krzyczy do drugiej:
- Ty stara małpo!
- Tylko nie stara! - odkrzykuje druga. - Tylko nie stara!
- Ty stara małpo!
- Tylko nie stara! - odkrzykuje druga. - Tylko nie stara!
116
Dowcip #25061. Przed domem kłócą się dwie sąsiadki. w kategorii: „Śmieszne żarty o kobietach”.

Siedzi facet w barze i w pewnej chwili wchodzi piękna dziewczyna. Facet myśli jak by tu do niej zagadać. Długo myśli, myśli, próbuje wymyślić coś oryginalnego. Nagle ona wstaje i wychodzi. Facet załamany chce wybiec za nią, ale tak mu się głupio zrobiło. Boi się, że już nigdy jej nie zobaczy ... Aż w końcu ona wraca. Okazało się, że poszła do łazienki. Facet dalej kombinuje, jak by tu zagadać. W końcu uznał, że podejdzie i powie to, co mu ślina na język przyniesie, może się uda. Wstaje, otrzepuje się, pięknym krokiem podchodzi do dziewczyny, uśmiecha się, skłania szarmancko i pyta:
- Srałaś?
- Srałaś?
187
Dowcip #25089. Siedzi facet w barze i w pewnej chwili wchodzi piękna dziewczyna. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o kobietach”.
- Jak wieczór panieński?
- Nic nie mów. Fatalnie. Upiłam się i zasnęłam na stole bilardowym. Gdy się obudziłam miałam kredę na nosie i trójkąt na szyi.
- To jeszcze nie tak źle ...
- Nie? Wyobraź sobie, że wtedy znalazłam kij.
- Nic nie mów. Fatalnie. Upiłam się i zasnęłam na stole bilardowym. Gdy się obudziłam miałam kredę na nosie i trójkąt na szyi.
- To jeszcze nie tak źle ...
- Nie? Wyobraź sobie, że wtedy znalazłam kij.
914
Dowcip #28297. - Jak wieczór panieński? w kategorii: „Dowcipy o kobietach”.

Juhasi woła do stojącej za rzeka Jagny.
- Jagna, a chode do nas.
- Nie pójda, bedzieta se pewno na mnie używać?
- Jagna. Nie bedziem.
- To po co będę chodzić?
- Jagna, a chode do nas.
- Nie pójda, bedzieta se pewno na mnie używać?
- Jagna. Nie bedziem.
- To po co będę chodzić?
617
Dowcip #22283. Juhasi woła do stojącej za rzeka Jagny. w kategorii: „Kawały o kobietach”.
Dlaczego kobiety mają dostęp do wyższej edukacji?
- Od kogoś trzeba kserować notatki.
- Od kogoś trzeba kserować notatki.
75
Dowcip #22285. Dlaczego kobiety mają dostęp do wyższej edukacji? w kategorii: „Śmieszne kawały o kobietach”.

- Pani Kowalska, czy pani wie, że mój mąż to procentowy impotent?
- Jak to procentowy?
- Do wczoraj to on był procentowy impotent, ale wczoraj spadł z drabiny, złamał sobie palec i zębami odgryzł język ...
- Jak to procentowy?
- Do wczoraj to on był procentowy impotent, ale wczoraj spadł z drabiny, złamał sobie palec i zębami odgryzł język ...
126
Dowcip #22934. - Pani Kowalska, czy pani wie, że mój mąż to procentowy impotent? w kategorii: „Śmieszne kawały o kobietach”.
- Jak ci? - pyta rano w łóżku chłopak dziewczynę.
- Mariolka.
- Mariolka.
37
Dowcip #21473. - Jak ci? - pyta rano w łóżku chłopak dziewczynę. w kategorii: „Żarty o kobietach”.

Dlaczego dziewczyna spuszcza oczy, gdy chłopak mówi, że ją kocha?
- Bo chce zobaczyć, czy to prawda.
- Bo chce zobaczyć, czy to prawda.
219
Dowcip #21950. Dlaczego dziewczyna spuszcza oczy, gdy chłopak mówi, że ją kocha? w kategorii: „Śmieszne żarty o kobietach”.
Co daje blondynce największą satysfakcje?
- Chyba uroda.
- Nie, brak urody u innych kobiet!
- Chyba uroda.
- Nie, brak urody u innych kobiet!
29
Dowcip #18878. Co daje blondynce największą satysfakcje? w kategorii: „Śmieszne dowcipy o kobietach”.
