Dowcipy o indianach
Zachorował wielki wojownik indiański, jego współplemiennicy udali się do czarownika po radę.
- Połóżcie mu jajka na oczach. - powiedział czarownik.
Nazajutrz delegacja znów jest u uzdrowiciela.
- I co, pomogło? - pyta starzec.
- Nie, on umarł.
- A położyliście mu jajka na oczy tak, jak kazałem?
- Nie, udało nam się je dociągnąć tylko do pępka.
- Połóżcie mu jajka na oczach. - powiedział czarownik.
Nazajutrz delegacja znów jest u uzdrowiciela.
- I co, pomogło? - pyta starzec.
- Nie, on umarł.
- A położyliście mu jajka na oczy tak, jak kazałem?
- Nie, udało nam się je dociągnąć tylko do pępka.
26
Dowcip #16944. Zachorował wielki wojownik indiański w kategorii: „Żarty o indianach”.
W parku na ławce siedzi młoda, atrakcyjna dziewczyna i czyta książkę. Dosiada się do niej młody chłopak. Chce ją poderwać.
- Jaką książkę pani czyta?
- ”Geografię seksu”.
- I jaka jest główna myśl tej książki?
- Że najlepszymi kochankami są Żydzi i Indianie.
- Pani pozwoli, że się przedstawię: nazywam się Mojżesz Winnetou.
- Jaką książkę pani czyta?
- ”Geografię seksu”.
- I jaka jest główna myśl tej książki?
- Że najlepszymi kochankami są Żydzi i Indianie.
- Pani pozwoli, że się przedstawię: nazywam się Mojżesz Winnetou.
213
Dowcip #9405. W parku na ławce siedzi młoda, atrakcyjna dziewczyna i czyta książkę. w kategorii: „Kawały o indianach”.
Spotkało się pewnego razu trzech kowbojów. Jeden z Alabamy, drugi z Nebraski, a trzeci z Arizony. Siedzieli sobie przy ognisku i od słowa do słowa rozmowa zeszła na temat jacy to oni są twardzi. Kowboj z Alabamy powiedział:
- Ja to jestem taki twardy, że jak mnie pewnego razu złapał krokodyl to ja go pierdu i wszystkie zęby mu wybiłem.
Na to kowboj z Nebraski:
- Eee to nic. Ja jak mnie napadli Indianie, cala setka ich była, to nie dość, ze ich wszystkich wybiłem to jeszcze córkę wodza zgwałciłem!
A trzeci kowboj nic nie mówił i spokojnie przewracał penisem węgle w ognisku.
- Ja to jestem taki twardy, że jak mnie pewnego razu złapał krokodyl to ja go pierdu i wszystkie zęby mu wybiłem.
Na to kowboj z Nebraski:
- Eee to nic. Ja jak mnie napadli Indianie, cala setka ich była, to nie dość, ze ich wszystkich wybiłem to jeszcze córkę wodza zgwałciłem!
A trzeci kowboj nic nie mówił i spokojnie przewracał penisem węgle w ognisku.
28