
Dowcipy o facetach
Super czadowa babeczka na dyskotece, oparta o bar, znudzona sączy drinka. W pewnym momencie patrzy, a na parkiecie pomyka sobie całkiem niezły koleś. Myśli sobie ”jaki zajebisty typ, muszę go trafić”. Dopija swoje i rusza na łowy. Odtańcowuje do gościa, ociera się o niego i rozpoczyna podstawowa gadkę uwodzenia:
- Ale pan ładnie tańczy.
Na co koleś gasi ja szybko:
- No i dobrze.
Panienka w szoku ofiary gwałtu odchodzi z powrotem do baru. Zamawia sobie drinka ale typ jest tak nieprzeciętny, że stwierdziła, iż musi go mieć. Wali wódę szybko i znów podbija do pięknisia z hasełkiem:
- Ale pan ładnie tańczy.
- No i dobrze.
Wraca jak niepyszna do baru, kupuje kolejnego drinka i już wie że tym razem jej się uda. Kończy pić i już całkiem nieźle ubzdryngolona próbuje po raz trzeci szczęścia. Podchodzi pewna do kolesia i prawie krzyczy mu w twarz:
- Ładnie pan tańczy.
- No i dobrze.
- Ale pan jest wulgarny.
- No i dobrze, ale za to ładnie tańczę.
- Ale pan ładnie tańczy.
Na co koleś gasi ja szybko:
- No i dobrze.
Panienka w szoku ofiary gwałtu odchodzi z powrotem do baru. Zamawia sobie drinka ale typ jest tak nieprzeciętny, że stwierdziła, iż musi go mieć. Wali wódę szybko i znów podbija do pięknisia z hasełkiem:
- Ale pan ładnie tańczy.
- No i dobrze.
Wraca jak niepyszna do baru, kupuje kolejnego drinka i już wie że tym razem jej się uda. Kończy pić i już całkiem nieźle ubzdryngolona próbuje po raz trzeci szczęścia. Podchodzi pewna do kolesia i prawie krzyczy mu w twarz:
- Ładnie pan tańczy.
- No i dobrze.
- Ale pan jest wulgarny.
- No i dobrze, ale za to ładnie tańczę.
1812
Dowcip #14147. Super czadowa babeczka na dyskotece, oparta o bar w kategorii: „Śmieszne żarty o facetach”.
Co wspólnego mają chmury i mężczyźni?
- Jak znikają za horyzontem, nastaje piękny dzień.
- Jak znikają za horyzontem, nastaje piękny dzień.
97
Dowcip #10069. Co wspólnego mają chmury i mężczyźni? w kategorii: „Śmieszne kawały o facetach”.

Zakonnica przychodzi do kasyna. Pewien mężczyzna ma stawiać na dowolną liczbę. Zakonnica się wtrąca i mówi:
- Ja bym stawiała na dwójkę.
- A skąd pani wie? - pyta gracz.
- Bóg mi powiedział. - odpowiada zakonnica składając ręce i patrząc w górę.
Na to wszyscy stawiają na dwójkę. Gracz rzuca i wychodzi piątka. Wszyscy patrzą na zakonnice, a ona machając palcem ku górze z uśmiechem mówi:
- Aj ty,ty!
- Ja bym stawiała na dwójkę.
- A skąd pani wie? - pyta gracz.
- Bóg mi powiedział. - odpowiada zakonnica składając ręce i patrząc w górę.
Na to wszyscy stawiają na dwójkę. Gracz rzuca i wychodzi piątka. Wszyscy patrzą na zakonnice, a ona machając palcem ku górze z uśmiechem mówi:
- Aj ty,ty!
1711
Dowcip #15943. Zakonnica przychodzi do kasyna. w kategorii: „Humor o mężczyznach”.
W banku. Dysponentka do klienta:
- Niech pan tutaj podpisze parafką!
Klient napisał: Parafia Rzymsko - Katolicka.
- Niech pan tutaj podpisze parafką!
Klient napisał: Parafia Rzymsko - Katolicka.
1421
Dowcip #14378. W banku. w kategorii: „Żarty o facetach”.

Egzamin z hydrauliki. Profesor po raz kolejny zabiera ściągi delikwentowi:
- Proszę oddać wszystkie. - mówi.
Widząc konsternację na twarzy studenta, powtarza:
- Proszę oddać wszystkie ściągi ... Nie będę robił panu rewizji osobistej. Pan nie jest kobietą.
- Proszę oddać wszystkie. - mówi.
Widząc konsternację na twarzy studenta, powtarza:
- Proszę oddać wszystkie ściągi ... Nie będę robił panu rewizji osobistej. Pan nie jest kobietą.
1118
Dowcip #6844. Egzamin z hydrauliki. w kategorii: „Dowcipy o facetach”.
Moja dziewczyna miała dwadzieścia trzy lata kiedy popełniła samobójstwo po tym jak dowiedziała się, że spałem z jej matką. Mogłaby dać sobie spokój, przecież to było dwadzieścia cztery lata temu.
6255
Dowcip #17006. Moja dziewczyna miała dwadzieścia trzy lata kiedy popełniła w kategorii: „Humor o mężczyznach”.

Urodziło się facetowi dziecko.
Rozentuzjazmowany facet w poczekalni wypada na lekarza, który odbierał poród:
- Panie doktorze, jak tam dziecko chłopczyk czy dziewczynka?
- No wie pan w zasadzie wszystko jest w porządku jest tylko mały problem, dziecko nie ma rączek i nóżek.
- To nic ważne że jest! Ale poza tym jak tam, niech pan opowiada!
- No dobrze tylko jest jeszcze mały problem. Dziecko nie ma tułowia.
- Ale to nic, to nic ale poza tym jak przebiegał poród, jak było?
- W porządku ale mamy mały problemik, ono nie ma głowy. TO JEST
UCHO.
- To nic to nic ale poza tym jak się czuje, jak się odbył poród niech pan opowiada.
- Wie pan, wszystko dobrze, ale mamy jeszcze jeden problem.
To ucho nie słyszy!
Rozentuzjazmowany facet w poczekalni wypada na lekarza, który odbierał poród:
- Panie doktorze, jak tam dziecko chłopczyk czy dziewczynka?
- No wie pan w zasadzie wszystko jest w porządku jest tylko mały problem, dziecko nie ma rączek i nóżek.
- To nic ważne że jest! Ale poza tym jak tam, niech pan opowiada!
- No dobrze tylko jest jeszcze mały problem. Dziecko nie ma tułowia.
- Ale to nic, to nic ale poza tym jak przebiegał poród, jak było?
- W porządku ale mamy mały problemik, ono nie ma głowy. TO JEST
UCHO.
- To nic to nic ale poza tym jak się czuje, jak się odbył poród niech pan opowiada.
- Wie pan, wszystko dobrze, ale mamy jeszcze jeden problem.
To ucho nie słyszy!
259
Dowcip #17224. Urodziło się facetowi dziecko. w kategorii: „Śmieszny humor o facetach”.
W instytucie badań naukowych badacze zbierają fluidy chcąc odpowiedzieć na pytanie: kto jest najważniejszy na świecie? Po pewnym czasie:
- Kobieta!
Po pewnym czasie zadano drugie pytanie: a co z mężczyzną?
- Walczy z lodówką o siódme miejsce.
- Kobieta!
Po pewnym czasie zadano drugie pytanie: a co z mężczyzną?
- Walczy z lodówką o siódme miejsce.
2330
Dowcip #14399. W instytucie badań naukowych badacze zbierają fluidy chcąc w kategorii: „Śmieszne żarty o facetach”.

Pewnemu człowiekowi, rodzice zostawili znaczny majątek, który bardzo pracowicie przepił. Ów człowiek znajduje się w towarzystwie i pewna dama go pyta:
- Jak pan to zrobił, taki znaczny majątek? Jak to było możliwe? Czym się pan w ogóle zajmuje?
- No wie pani... - odpowiada człowiek - Ja myślę metafizycznie i nie robię nic..
- Proszę pana, czy pan sobie wyobraża, co by było gdyby wszyscy myśleli metafizycznie i nic nie robili?
- Ależ proszę pani, od całego społeczeństwa tak twardej postawy nie można wymagać..
- Jak pan to zrobił, taki znaczny majątek? Jak to było możliwe? Czym się pan w ogóle zajmuje?
- No wie pani... - odpowiada człowiek - Ja myślę metafizycznie i nie robię nic..
- Proszę pana, czy pan sobie wyobraża, co by było gdyby wszyscy myśleli metafizycznie i nic nie robili?
- Ależ proszę pani, od całego społeczeństwa tak twardej postawy nie można wymagać..
916
Dowcip #33300. Pewnemu człowiekowi, rodzice zostawili znaczny majątek w kategorii: „Żarty o facetach”.
Wiesz jakie jest najsmutniejsze zwierzątko na świecie?
- Mężczyzna. Bo ma piersi bez mleka, jajka bez skorupek, ptaszka bez skrzydeł i teraz i osiemdziesiąt procent kobiet nie wychodzi za mąż, bo dla pięciu gram kiełbaski nie warto targać wieprza do domu.
- Mężczyzna. Bo ma piersi bez mleka, jajka bez skorupek, ptaszka bez skrzydeł i teraz i osiemdziesiąt procent kobiet nie wychodzi za mąż, bo dla pięciu gram kiełbaski nie warto targać wieprza do domu.
1225
Dowcip #22958. Wiesz jakie jest najsmutniejsze zwierzątko na świecie? w kategorii: „Śmieszne kawały o facetach”.
