Dowcipy o dziewczynkach
Włochy, Sycylia. Mała dziewczynka przychodzi na pierwsza lekcję gry na skrzypcach.
- A co to jest? - pyta zaskoczony profesor na widok karabinu maszynowego w futerale.
- Ojej! - woła zmartwiona uczennica. - A to się tatuś zdziwi. Dzisiaj z kolegami miał się wybrać do banku.
- A co to jest? - pyta zaskoczony profesor na widok karabinu maszynowego w futerale.
- Ojej! - woła zmartwiona uczennica. - A to się tatuś zdziwi. Dzisiaj z kolegami miał się wybrać do banku.
38
Dowcip #14215. Włochy, Sycylia. w kategorii: „Śmieszne kawały o dziewczynkach”.
Przedszkole. Po zajęciach przedszkolanka pomaga założyć butki jednej z dziewczynek. Męczy się, bo butki są ciasne ale w końcu - weszły. Spocona siada na ławce obok, a dziewczynka mówi:
- A butki są na złych nóżkach!
Rzeczywiście, lewy na prawy. Ściąga je więc, zakłada znowu, morduje się sapie ... Wreszcie!
- A to nie są moje buciki ... - mówi nagle dziewczynka.
Przedszkolanka zaciska zęby, ściąga butki, ociera pot z czoła ...
- ... to są buciki mojego brata, ale mama kazała mi je nosić.
Pani zaciska pięści, liczy do dziesięciu. Wciąga butki znowu na nogi dziewczynki. Uspokaja oddech. Zakłada jej płaszczyk, czapeczkę ...
- Masz rękawiczki? - pyta dziewczynkę.
- Mam, schowane w butkach!
- A butki są na złych nóżkach!
Rzeczywiście, lewy na prawy. Ściąga je więc, zakłada znowu, morduje się sapie ... Wreszcie!
- A to nie są moje buciki ... - mówi nagle dziewczynka.
Przedszkolanka zaciska zęby, ściąga butki, ociera pot z czoła ...
- ... to są buciki mojego brata, ale mama kazała mi je nosić.
Pani zaciska pięści, liczy do dziesięciu. Wciąga butki znowu na nogi dziewczynki. Uspokaja oddech. Zakłada jej płaszczyk, czapeczkę ...
- Masz rękawiczki? - pyta dziewczynkę.
- Mam, schowane w butkach!
617
Dowcip #7011. Przedszkole. w kategorii: „Humor o dziewczynkach”.
Klatka schodowa. Wchodzący na górę człowiek widzi małą dziewczynkę, która stoi pod czyimiś drzwiami i usiłuje dosięgnąć dzwonka.
- Poczekaj, dziecko, pomogę ci! - mówi facet i naciska dzwonek.
Na to dziewczynka:
- Nie wiem, jak pan ale ja teraz spierdalam!
- Poczekaj, dziecko, pomogę ci! - mówi facet i naciska dzwonek.
Na to dziewczynka:
- Nie wiem, jak pan ale ja teraz spierdalam!
411
Dowcip #1849. Klatka schodowa. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o dziewczynkach”.
Dzwoni telefon. Mała dziewczynka odbiera:
- Halo?
- Cześć kochanie, jest mamusia?
- Jest.
- A co robi?
- Jest z jakimś facetem w sypialni.
- To powiedz jej, że ja wcześniej wyszedłem z pracy i już wracam.
Dziewczynka odeszła od telefonu, powtórzyła wszystko mamie i wróciła do telefonu.
- Powiedziałam.
- I co mama zrobiła?
- Najpierw ten facet, z którym była przestraszył się i wyleciał za okno. Potem mama krzyknęła ”kochanie zaczekaj” i też wyleciała przez okno i wpadła plackiem do pustego basenu.
- Basenu? A czy to numer 555 - 333 - 22?
- Halo?
- Cześć kochanie, jest mamusia?
- Jest.
- A co robi?
- Jest z jakimś facetem w sypialni.
- To powiedz jej, że ja wcześniej wyszedłem z pracy i już wracam.
Dziewczynka odeszła od telefonu, powtórzyła wszystko mamie i wróciła do telefonu.
- Powiedziałam.
- I co mama zrobiła?
- Najpierw ten facet, z którym była przestraszył się i wyleciał za okno. Potem mama krzyknęła ”kochanie zaczekaj” i też wyleciała przez okno i wpadła plackiem do pustego basenu.
- Basenu? A czy to numer 555 - 333 - 22?
36
Dowcip #4516. Dzwoni telefon. w kategorii: „Śmieszne żarty o dziewczynkach”.
Pytają Bacę:
- Czy te trzy dziewczynki są twoimi córkami?
Baca:
- No.
- Ale one urodziły się tego samego dnia?!
- No...
- ... w odstępach piętnastominutowych!
- No to co?! Ja mom rower.
- Czy te trzy dziewczynki są twoimi córkami?
Baca:
- No.
- Ale one urodziły się tego samego dnia?!
- No...
- ... w odstępach piętnastominutowych!
- No to co?! Ja mom rower.
43
Dowcip #30692. Pytają Bacę w kategorii: „Śmieszne żarty o dziewczynkach”.
Mówi ksiądz:
- Za duszę Jana kowalskiego, za duszę pana Nowaka.
Potem córka mówi do mamy:
- Nas też ksiądz zadusi?
- Za duszę Jana kowalskiego, za duszę pana Nowaka.
Potem córka mówi do mamy:
- Nas też ksiądz zadusi?
37
Dowcip #9142. Mówi ksiądz w kategorii: „Humor o dziewczynkach”.
Córka pyta mamę:
- Mamusiu, a kupisz mi małpkę?
- A czym byś ją karmiła? - Pyta mama.
- To kup mi taką z zoo! Tam jest tabliczka, że małp nie wolno karmić.
- Mamusiu, a kupisz mi małpkę?
- A czym byś ją karmiła? - Pyta mama.
- To kup mi taką z zoo! Tam jest tabliczka, że małp nie wolno karmić.
212
Dowcip #4829. Córka pyta mamę w kategorii: „Humor o dziewczynkach”.
Wraca biały heteroseksualny mężczyzna z pracy do domu i widzi w rowie poturbowaną dziewczynkę. Tak mu się jej żal zrobiło, że jak ją gwałcił to się popłakał.
1815
Dowcip #29022. Wraca biały heteroseksualny mężczyzna z pracy do domu i widzi w rowie w kategorii: „Kawały o dziewczynkach”.
Trzynastoletnia dziewczynka pisze pytanie do pisma dla młodzieży:
”Mam trzynaście lat i jestem jeszcze dziewicą. Czy to znaczy, że mój Tatuś jest gejem?”
”Mam trzynaście lat i jestem jeszcze dziewicą. Czy to znaczy, że mój Tatuś jest gejem?”
2716
Dowcip #30918. Trzynastoletnia dziewczynka pisze pytanie do pisma dla młodzieży w kategorii: „Humor o dziewczynkach”.
Czemu na małą Dorotkę wołają ”Śmietana?”
- Bo była bita w domu.
- Bo była bita w domu.
513