
Dowcipy o blondynkach
Idą 3 blondynki przez pustynie,
zachciało im się pić i rozdzieliły się. Każda blondynka poszła w inne miejsce w poszukiwaniu wody. Pierwsza blondynka poszła w prawo, druga w prosto, a trzecia w lewo.
Pierwsza spotkała rzeczkę i rzeczka jej mówi że jak ją wypije będzie mówić ”Patelnią w łeb” - wypiła i mówi ”patelnią w łeb”.
Druga też zobaczyła, która mówi jej, że jak ją wypije będzie mówić ”To my”- wypiła i mówi ”to my”.
Trzecia spotkała rzeczkę i ta jej mówi, że jak JĄ wypije będzie mówić ”Sto lat” - wypiła i mówi ”sto lat”.
Przychodzi policjant i się pyta co tu się stało a
pierwsza blondynka mówi.
- Patelnią w łeb.
Policjant pyta się kto to zrobił, a druga blondynka:
- To my
Policjant pyta się ile chcecie siedzieć w więzieniu, a trzecia blondynka mówi.
- STO LAT STO LAT.
zachciało im się pić i rozdzieliły się. Każda blondynka poszła w inne miejsce w poszukiwaniu wody. Pierwsza blondynka poszła w prawo, druga w prosto, a trzecia w lewo.
Pierwsza spotkała rzeczkę i rzeczka jej mówi że jak ją wypije będzie mówić ”Patelnią w łeb” - wypiła i mówi ”patelnią w łeb”.
Druga też zobaczyła, która mówi jej, że jak ją wypije będzie mówić ”To my”- wypiła i mówi ”to my”.
Trzecia spotkała rzeczkę i ta jej mówi, że jak JĄ wypije będzie mówić ”Sto lat” - wypiła i mówi ”sto lat”.
Przychodzi policjant i się pyta co tu się stało a
pierwsza blondynka mówi.
- Patelnią w łeb.
Policjant pyta się kto to zrobił, a druga blondynka:
- To my
Policjant pyta się ile chcecie siedzieć w więzieniu, a trzecia blondynka mówi.
- STO LAT STO LAT.
3328
Dowcip #10515. Idą 3 blondynki przez pustynie w kategorii: „Śmieszne dowcipy o blondynkach”.
Blondynka miała mieć zoperowaną głowę. Chirurg otwiera czaszkę, a tam w środku pustka oprócz naciągniętej nitki. Chirurg zastanawia się co się stanie gdy przetnie te nitkę. Przecina i uszy odpadły.
1521
Dowcip #23802. Blondynka miała mieć zoperowaną głowę. w kategorii: „Humor o blondynkach”.

Blondynka patrzy na kontakt i mówi:
- Biedna świnka! Zamurowali ją.
- Biedna świnka! Zamurowali ją.
1719
Dowcip #29085. Blondynka patrzy na kontakt i mówi w kategorii: „Humor o blondynkach”.
- Czy słyszeliście o blondynce, która na plaży nudystów zaproponowała partię rozbieranego pokera?
2119
Dowcip #5239. - Czy słyszeliście o blondynce w kategorii: „Śmieszne kawały o blondynkach”.

Co robi blondynka na dachu?
- Jak to co? Drze papę.
- Jak to co? Drze papę.
107
Dowcip #17384. Co robi blondynka na dachu? w kategorii: „Śmieszne żarty o blondynkach”.
Co robi blondynka rano?
- Idzie do domu.
- Idzie do domu.
36
Dowcip #17386. Co robi blondynka rano? w kategorii: „Kawały o blondynkach”.

Czym się rożni blondynka od wiatrówki?
- Niczym! Obie rzeczy się zgina i ładuje.
- Niczym! Obie rzeczy się zgina i ładuje.
1914
Dowcip #4984. Czym się rożni blondynka od wiatrówki? w kategorii: „Śmieszne żarty o blondynkach”.
Dlaczego mózg blondynki jest nad ranem wielkości groszku?
- Bo puchnie w nocy.
- Bo puchnie w nocy.
1315
Dowcip #10661. Dlaczego mózg blondynki jest nad ranem wielkości groszku? w kategorii: „Śmieszne żarty o blondynkach”.

Jedzie blondynka i brunetka windą i nagle winda staje między piętrami.
Brunetka wciska przycisk bez przerwy, a blondynka na to:
- Odsuń się, ja to zrobię. Walnęła głową w deskę z przyciskami i winda rusza, a blondynka mówi wskazując na głowę.
- Trzeba mieć tu, a nie (wskazując na bicepsy) tu!
Brunetka wciska przycisk bez przerwy, a blondynka na to:
- Odsuń się, ja to zrobię. Walnęła głową w deskę z przyciskami i winda rusza, a blondynka mówi wskazując na głowę.
- Trzeba mieć tu, a nie (wskazując na bicepsy) tu!
815
Dowcip #10652. Jedzie blondynka i brunetka windą i nagle winda staje między piętrami. w kategorii: „Śmieszne żarty o blondynkach”.
Przychodzi blondynka do sklepu cukierniczego i mówi do ekspedientki:
- Czy są rodzynki?
Na to ekspedientka:
- Nie ma rodzynek, jest tylko ciasto z rodzynkami.
Blondynka na to:
- To proszę mi wydłubać 20 dkg.
- Czy są rodzynki?
Na to ekspedientka:
- Nie ma rodzynek, jest tylko ciasto z rodzynkami.
Blondynka na to:
- To proszę mi wydłubać 20 dkg.
1016
Dowcip #7908. Przychodzi blondynka do sklepu cukierniczego i mówi do ekspedientki w kategorii: „Żarty o blondynkach”.
