LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o blondynach


Blondynka jedzie samochodem, nagle zatrzymuje ją policjant, również blondyn i mówi:
- Dzień dobry. Poproszę dokumenty.
Blondynka przez pomyłkę wyciągnęła lusterko z torebki.
- O przepraszam, nie wiedziałem, że pani jest policjantką.
63

Dowcip #10828. Blondynka jedzie samochodem, nagle zatrzymuje ją policjant w kategorii: „Dowcipy o blondynach”.

Mówi blondyn do blondyna:
- Co tam słychać?
- Nie wiem. Dawno tam nie byłem.
37

Dowcip #4738. Mówi blondyn do blondyna w kategorii: „Śmieszne kawały o blondynach”.

Hrabia blondyn pyta lokaja:
- Janie, drzwi do windy otwiera się w prawo czy w lewo?
- W prawo, panie hrabio.
- O cholera, znowu zjechałem na dół zsypem.
48

Dowcip #5280. Hrabia blondyn pyta lokaja w kategorii: „Śmieszne dowcipy o blondynach”.

Rozmawia blondyn z blondynką:
- Wyglądasz dziś czarownicująco!
- To miał być kompleks?
- Nie, chciałem Ci zaimponić!
46

Dowcip #7963. Rozmawia blondyn z blondynką w kategorii: „Dowcipy o blondynach”.

Hrabia wydaje polecenie lokajowi- blondynowi:
- Janie! Wytrzyj kurze!
- Tak jest, jaśnie panie. Której?
411

Dowcip #2486. Hrabia wydaje polecenie lokajowi- blondynowi w kategorii: „Humor o blondynach”.

Przychodzi blondynka do sklepu. Od razu jej uwagę przyciąga błyszczący przedmiot na półce.
- Co to jest? - pyta sprzedawcy.
- Termos.
- A do czego służy?
- Dzięki niemu zimne płyny pozostają zimne, a gorące - gorące.
Następnego dnia, jej szef - blondyn, pyta się:
- Co to jest?
- Termos.
- A do czego służy?
- Dzięki niemu zimne płyny pozostają zimne, a gorące - gorące.
- A co w nim masz?
- Dwie filiżanki kawy i mrożony sok pomarańczowy.
810

Dowcip #7877. Przychodzi blondynka do sklepu. w kategorii: „Dowcipy o blondynach”.

Mąż blondyn przychodzi do domu i siada na kibelku. Tymczasem żona krząta się po mieszkaniu i słyszy, że z kibla dochodzą jakieś postękiwania. Myśli sobie:
”Zrobię mężowi kawał i zgaszę światło”. Gdy to już zrobiła z kibla słychać krzyk:
- O Boże! Ratunku!.
Przerażona otwiera drzwi i zapala światło. A mąż mówi:
- Uff! Myślałem już, że mi oczy pękły.
2356

Dowcip #202. Mąż blondyn przychodzi do domu i siada na kibelku. w kategorii: „Śmieszne kawały o blondynach”.

Londyn, osiemnasty wiek, jeden z pierwszych biegów ulicznych. Temu niecodziennemu zjawisku przypatruje się hrabia- blondyn ze służącym.
- Janie, co to za zbiegowisko?
- To wyścig, panie hrabio. Ludzie się ścigają. Ten, który dobiegnie pierwszy, zostaje zwycięzcą i dostaje nagrodę pieniężną.
- Rozumiem. To w takim razie po co biegną pozostali?
312

Dowcip #2485. Londyn, osiemnasty wiek, jeden z pierwszych biegów ulicznych. w kategorii: „Kawały o blondynach”.

Spotyka blondyn blondynkę.
- Ale pani dziś czarownicująco wygląda! - wita ją.
- Czyżby to był kompleks? - płoni się ona.
- Ależ nie - wyjaśnia on. - Chciałem pani zaimpregnować!
26

Dowcip #10554. Spotyka blondyn blondynkę. w kategorii: „Śmieszny humor o blondynach”.

Czy znacie tego blondyna, którego żona powiła bliźnięta?
- Chciał wiedzieć, kim był ten drugi facet!
37

Dowcip #7925. Czy znacie tego blondyna, którego żona powiła bliźnięta? w kategorii: „Śmieszne kawały o blondynach”.

Kawały o blondynachŚmieszny humor o blondynachŚmieszne żarty o blondynachHumor o blondynachŚmieszne dowcipy o blondynachŚmieszne kawały o blondynachŻarty o blondynachDowcipy o blondynach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator Alfabetu Morse'a

» Nowe auta osobowe ogłoszenia

» Antonim

» Słownik znaczeń

» Odpowiedzi krzyżówkowe

» Odmiana przez przypadki rzeczowników

» Opiekunowie osoby starszej

» Słownik rymów online

» Stopniowanie przymiotników

» Synonim

» Wyliczanki do klaskania

» Zagadki edukacyjne z odpowiedziami do wydruku dla dzieci

» Zmiana czasu na czas zimowy

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost