LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o Polakach


Przylatują Amerykanie na marsa, patrzą, a Marsjanie z transparentami: ”WITAJCIE, WITAJCIE!” Po wylądowaniu Amerykanie próbują wyjść się przywitać, lecz para Marsjan zaspawała drzwi. Na to oni wkurzeni:
- Co jest, najpierw witają a teraz zaspawali drzwi?
Wzięli więc wyważyli drzwi i wychodzą na zewnątrz, a tu znowu Marsjanie ich witają, klepią po plecach i itp. Amerykanie już wpienieni na maksa pytają o co chodzi i dlaczego zaspawali drzwi. Marsjanin mówi:
- To tak zawsze, to nasza tradycja.
- Jak to, nie jesteśmy pierwsi na Marsie?
- Dwa tygodnie temu byli tu Polacy.
- Polacy, wrzasnął Amerykanin, czego chcieli?
- Nic, jak przylecieli to zaspawaliśmy im drzwi, a potem jak wysiedli to zaczęli rozdawać prezenty.
- Prezenty, a jakie?
- Powiedzieli ”wpieprz” i każdy dostał.
1024

Dowcip #26200. Przylatują Amerykanie na marsa, patrzą, a Marsjanie z transparentami w kategorii: „Kawały o Polakach”.

Gdzieś daleko w lesie, na polanie, Polacy kulturalnie piknikują nad rzeczką. Biesiada na całego. Wiklinowy koszyk z jedzeniem. Na kocyku, jedzenie, kieliszki i wódeczka, śpiew i gitara - zabawa w najlepsze.
W tym samym czasie grupa rosyjskich naukowców spłoszyła niedźwiedzia! Zaczynają uciekać!
W prawo! Niedźwiedź za nimi. W lewo! Niedźwiedź za nimi. Wpadają na polanę i biegną wprost na piknikujących Polaków i przebiegają wrzeszcząc w popłochu. Po kocyku! Po kieliszkach! Po talerzach, po gitarze... i pobiegli dalej ... .
Polacy popatrzyli po sobie ze zdziwieniem i nagle wszyscy razem: No dawaaaj za nimi ... i rura w pogoń.
Pięć minut później wracają i zaczynają sprzątać to co amerykańscy naukowcy im zepsuli. Talerzyki i kieliszki się ostały, tylko wywrócone. Wódeczka cała, gitara cała. Posprzątali, polali wódkę, wypili na zdrowie i się przechwalają.
- Ale wiali! Ale się darli! Ale ich dogoniliśmy! I wpierdziel spuściliśmy! A jak! A co!!! Na zdrowie!
Jeden z nich dodaje:
- No, ale ten w futrze to nawet dobrze się bił!
1338

Dowcip #33851. Gdzieś daleko w lesie, na polanie w kategorii: „Śmieszne żarty o Polakach”.

Diabeł porwał Polaka, Niemca i Ruska.
Uwięził ich w trzypiętrowym budynku. Polaka na trzecim piętrze, Niemca na drugim, a Ruska na pierwszym. Diabeł mieszkał w piwnicy.
- Wypuszczę tego, który przez rok utrzyma porządek.
Po jakimś czasie Polakowi zachciało się kupę. Wywiercił dziurę w podłodze i narobił do Niemca.
Ten widząc to, też odczuł taką potrzebę... Poszedł w ślady Polaka;wywiercił dziurę do Ruska.
Po roku diabeł puka do Polaka. On otwiera... Na to diabeł:
- Ale porządek. Jesteś wolny!
Idzie do Niemca.
- No, trochę gorzej, ale też czysto. Jesteś wolny! - mówi diabeł.
Puka do Ruska, a ten po dłuższej chwili krzyczy zza drzwi.
- Już płynę!
1832

Dowcip #14827. Diabeł porwał Polaka, Niemca i Ruska. w kategorii: „Śmieszne kawały o Polakach”.

Co można dostać w Polsce za złotówkę?
- W Polsce za złotówkę można dostać w pysk od żebraka!
732

Dowcip #12214. Co można dostać w Polsce za złotówkę? w kategorii: „Śmieszne żarty o Polakach”.

Polak, Anglik, Rusek i murzyn jadą pociągiem. Murzyn wyciąga bezcenne cygaro, trochę popalił, otworzył okno i wyrzucił. Reszta krzyczy:
- Co Ty robisz?! Toż to takie drogie i prawie nigdzie tego nie można znaleźć!
Ten odpowiada:
- Ee. U nas tego tyle, że ...
Potem Rusek wyciąga drogie wino, sześćdziesiąty rocznik. Trochę wypija, otwiera okno i wyrzuca. Reszta krzyczy:
- Co Ty robisz?! Toż to takie drogie i prawie nigdzie nie można takiego znaleźć!
Ten odpowiada:
- Ee. U nas tego tyle, że ...
Anglik bierze Polaka i wyrzuca przez okno. Reszta krzyczy:
- Co Ty robisz?!
Ten odpowiada:
- Ee. U nas tego tyle, że ...
3076

Dowcip #10345. Polak, Anglik, Rusek i murzyn jadą pociągiem. w kategorii: „Śmieszne żarty o Polakach”.

Wchodzi Polak do sklepu w Londynie i mówi:
- Poproszę piłkę.
Sprzedawca wzrusza ramionami i kręci głową.
- Pił - kę - sylabizuje Polak.
Sprzedawca znów kręci głową. Polak:
- Dziekanowski! Boniek!
- Oh, yes! A football!
- Tak, piłkę. Do me - ta - lu!
1327

Dowcip #21381. Wchodzi Polak do sklepu w Londynie i mówi w kategorii: „Kawały o Polakach”.

Polak opala się na plaży. Nagle duża kropla loda idącego przez plażę Jasia, spadła prosto na plecy opalającego się. Zezłoszczony Polak wydziera się na całe gardło:
- Cholera ... Skąd te mewy przyleciały ... Z bieguna północnego?
1121

Dowcip #10344. Polak opala się na plaży. w kategorii: „Śmieszne żarty o Polakach”.

Sonda uliczna:
- Czy pani zdaniem używanie poprawnej polszczyzny i pewność, że używa się tylko tych słów, których faktycznie chce się użyć, jest ważna na co dzień?
- Nie, nie przywiązuję do tego waginy.
1612

Dowcip #14173. Sonda uliczna w kategorii: „Humor o Polakach”.

Na jakie dwie grupy dzielą się Polacy?
- Na tych, co będą głosować na Leppera i tych, którzy mają jeszcze ważne paszporty.
1116

Dowcip #30343. Na jakie dwie grupy dzielą się Polacy? w kategorii: „Żarty o Polakach”.

Polak mówi do Ruska:
- Kiedy w końcu Rosja odda nam Lwów i Kijów?!
- Kijów możesz dostać, ale lwów sam se musisz nałapać.
1420

Dowcip #12807. Polak mówi do Ruska w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Polakach”.

Śmieszne żarty o PolakachHumor o PolakachKawały o PolakachŚmieszne dowcipy o PolakachŚmieszny humor o PolakachDowcipy o PolakachŻarty o PolakachŚmieszne kawały o Polakach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a OnLine

» Samochody osobowe ogłoszenia

» Słownik wyrazów przeciwstawnych

» Słownik pojęć i definicji

» Wyszukiwarka haseł

» Deklinacja słów

» Opiekunka do osoby starszej

» Słownik rymów do czasowników

» Stopniowanie przymiotników i przysłówków

» Słownik wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki do zabawy

» Zagadki dla dzieci do drukowania

» Następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost