Dowcipy o Mądrali
Mądralówna pyta Kowalską:
- Czy wiesz, dlaczego damska piłka nożna tak słabo się rozwija?
- Nie mam pojęcia.
- Bo niełatwo jest znaleźć jedenaście kobiet, które zgodziłyby się wystąpić w tych samych kostiumach!
- Czy wiesz, dlaczego damska piłka nożna tak słabo się rozwija?
- Nie mam pojęcia.
- Bo niełatwo jest znaleźć jedenaście kobiet, które zgodziłyby się wystąpić w tych samych kostiumach!
212
Dowcip #26724. Mądralówna pyta Kowalską w kategorii: „Humor o Mądrali”.
Mądrala do swojej sympatii:
- Dlaczego, gdy Cię o coś pytam, zawsze odpowiadasz pytaniem na pytanie?
- Czy naprawdę zawsze tak robię?!
- Dlaczego, gdy Cię o coś pytam, zawsze odpowiadasz pytaniem na pytanie?
- Czy naprawdę zawsze tak robię?!
27
Dowcip #26751. Mądrala do swojej sympatii w kategorii: „Dowcipy o Mądrali”.
Pan Mądrala wiezie rodzinę na piknik za miasto, dzieciaki wykrzykują:
- Mamo, mamo, koń! Mamo, mamo, źrebak! Tato, tato, blondynka!
- Mamo, mamo, koń! Mamo, mamo, źrebak! Tato, tato, blondynka!
19
Dowcip #26721. Pan Mądrala wiezie rodzinę na piknik za miasto, dzieciaki wykrzykują w kategorii: „Dowcipy o Mądrali”.
Pan Mądrala wiezie swoim fiatem rodzinę na wakacje. Monotonny krajobraz za oknami samochodu jak na ekranie i dzieci wyraźnie się nudzą.
- To co za oknem, dzieję się naprawdę! - uświadamia je pan Mądrala.
- Nie mogę zmienić kanału!
- To co za oknem, dzieję się naprawdę! - uświadamia je pan Mądrala.
- Nie mogę zmienić kanału!
43
Dowcip #26752. Pan Mądrala wiezie swoim fiatem rodzinę na wakacje. w kategorii: „Dowcipy o Mądrali”.
Pani Mądrala dała wolny dzień swojej służącej, bo ta miała ślub siostry. Po powrocie dziewczyny pani Mądrala mówi:
- Skłamałaś! Dzwoniłam do Twojej siostry i powiedziała, że wcale nie wychodzi za mąż!
- W takim razie w tej historii kłamią dwie osoby, bo ja wcale nie mam żadnej siostry.
- Skłamałaś! Dzwoniłam do Twojej siostry i powiedziała, że wcale nie wychodzi za mąż!
- W takim razie w tej historii kłamią dwie osoby, bo ja wcale nie mam żadnej siostry.
15
Dowcip #26739. Pani Mądrala dała wolny dzień swojej służącej w kategorii: „Humor o Mądrali”.
Pan Mądrala do znajomego:
- Mam zasadę: nikomu nie pożyczam pieniędzy. Dług to koniec przyjaźni!
- Mnie może pan pożyczyć, nigdy nie byliśmy przyjaciółmi!
- Mam zasadę: nikomu nie pożyczam pieniędzy. Dług to koniec przyjaźni!
- Mnie może pan pożyczyć, nigdy nie byliśmy przyjaciółmi!
1110
Dowcip #26759. Pan Mądrala do znajomego w kategorii: „Śmieszne kawały o Mądrali”.
Pan Iksiński uradowany do pana Mądrali:
- Nie gram na loterii, robi to zawsze moja żona. I wdzięczny jestem organizatorom tego przedsięwzięcia, że raz po raz przekonują moją żonę, że ona zawsze się myli.
- Nie gram na loterii, robi to zawsze moja żona. I wdzięczny jestem organizatorom tego przedsięwzięcia, że raz po raz przekonują moją żonę, że ona zawsze się myli.
14
Dowcip #26756. Pan Iksiński uradowany do pana Mądrali w kategorii: „Humor o Mądrali”.
Mądrala pyta Iksińskiego:
- Dlaczego jesteś taki smutny?
- Bo chciałem rozmienić milion.
- I nikt nie ma?
- Ja nie mam!
- Dlaczego jesteś taki smutny?
- Bo chciałem rozmienić milion.
- I nikt nie ma?
- Ja nie mam!
03
Dowcip #26766. Mądrala pyta Iksińskiego w kategorii: „Kawały o Mądrali”.
Pan Mądrala dał synowi list, aby go wrzucił do skrzynki. Kiedy chłopak już wyszedł ojciec zorientował się, że nie napisał na liście adresu. Po powrocie syna pyta go:
- Wrzuciłeś list?
- Oczywiście!
- A nie zauważyłeś, że brak adresu?
- Zauważyłem, ale pomyślałem, że nie chcesz, abym wiedział do kogo piszesz.
- Wrzuciłeś list?
- Oczywiście!
- A nie zauważyłeś, że brak adresu?
- Zauważyłem, ale pomyślałem, że nie chcesz, abym wiedział do kogo piszesz.
13
Dowcip #26722. Pan Mądrala dał synowi list, aby go wrzucił do skrzynki. w kategorii: „Śmieszny humor o Mądrali”.
Mała Mądralówna przyniosła w dzienniczku dwójkę z matematyki.
- Nie martw się, mamusiu - mówi uspokajająco - nie tylko Ty dostałaś dziś złą ocenę za zadanie domowe.
- Nie martw się, mamusiu - mówi uspokajająco - nie tylko Ty dostałaś dziś złą ocenę za zadanie domowe.
15