LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o Jasiu


- Gdzie śpią wasi rodzice? - pyta się pani dzieci w szkole.
- Na łóżku.- mówi Małgosia.
- Na kanapie.- mówi Staś.
- Na sofie. - powiedziała Nel.
- A Twoi Jasiu gdzie śpią?
- Moi to śpią na linie.
- Jak to na linie?
- No bo mama, rano mówiła do taty: ”Spuszczaj się szybciej, bo do roboty nie zdążysz”
411

Dowcip #5717. - Gdzie śpią wasi rodzice? - pyta się pani dzieci w szkole. w kategorii: „Kawały o Jasiu”.

Słuchaj dzieweczko! - ona nie słucha.
Przesunął więc rękę z piersi do brzucha.
Buch - jak gorąco! Uff - jak gorąco!
Ty żeś tu w nocy? To ty Jasieńku?
Jam ci najdroższa! - Wchodź pomaleńku!
Wszedł w nią powoli jak żółw ociężale.
Ruszył dwa razy - tak wolno, ospale.
Szarpnęła się trochę - przyciągnął z mozołem,
Nogami się zaparł o krzesło za stołem.
I teraz przyspieszył, i pcha coraz prędzej,
I dudni,i stuka, łomoce i pędzi.
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
Klęczała wygięta w pozycji ”na most”.
A on ją w tę szparę, w ten tunel, w ten las.
I śpieszy się, śpieszy, by zdążyć na czas.
Aż łóżko turkoce i krzesło też puka, A Jasiu ją stuka,
i stuka, i stuka.
Tak gładko, tak lekko, tak calem za cal,
wyjmował i wkładał ten narząd jak stal.
A ona spocona, zziajana, zdyszana
poległa na plecach, uniosła kolana.
Zdziwiona tym wszystkim, co tu się z nią dzieje.
I pyta się Jaśka, i pyta i śmieje:
A skądże to, jakże to, czemu tak gnasz!?
A co to to, co to to, co mi tu pchasz!?
Że wali, że pędzi, że bucha, buch, buch!?
Ach jakże, ach jakże, ja lubię ten ruch!
I gna ją, i pcha ją, i akcję swą toczy,
I tłoczy ją, tłoczy ją Jasiu uroczy,
Nagle.. świst. Nagle... gwizd.
raptem buch! Ustał ruch.
Oj, gdzie mi zniknąłeś! Chcę jeszcze Jasieńku!
Próbuje go znaleźć swa ręką po ciemku.
A on już bez ducha, już śpi nieboraczek,
malutki, skulony, choć akt nie skończony!
Więc strzela o pomoc wokoło oczyma.
I dziwi się temu, co w ręce swej trzyma.
I płacze, narzeka na los swój niewieści,
wiec sama ze sobą zaczyna się pieścić.
2588

Dowcip #150. Słuchaj dzieweczko! - ona nie słucha. w kategorii: „Śmieszne żarty o Jasiu”.

- To jest prawdziwy raj. - zauważa matka podczas pikniku za miastem.
- To prawda - odzywa się synek - obok w krzakach widziałem nawet Adama i Ewę!
311

Dowcip #2715. - To jest prawdziwy raj. - zauważa matka podczas pikniku za miastem. w kategorii: „Dowcipy o Jasiu”.

- Co to sperma? - powiedział Jasiu do taty.
- To taki mały wróbelek, który lubi wchodzić do gniazdka.
215

Dowcip #27058. - Co to sperma? - powiedział Jasiu do taty. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Jasiu”.

Pani na biologii pyta dzieci, jakie znają węże.
Jasio:
- Ja znam!
A pani na to:
- To powiedz.
Jasio:
- Wąż rozporkowy. Ugryzł moja siostrę i puchła 9 miesięcy.
310

Dowcip #17193. Pani na biologii pyta dzieci, jakie znają węże. w kategorii: „Żarty o Jasiu”.

Pani chce wyjaśnić dzieciom pojęcie dewiacji.
- Czy ktoś w klasie wie co to są dewiacje?
- Ja, proszę pani - zgłasza się Jasiu.
- Naprawdę wiesz?
- Tak, proszę pani. Załóżmy, że dwie kobiety idą ulicą i liżą lody. Która z nich jest mężatką: ta co liże szybciej czy ta co wolniej?
- Chyba ta co szybciej - odpowiada pani.
- Nie, proszę pani. Ta która ma obrączkę, a to o czym pani myśli to są właśnie dewiacje.
29

Dowcip #11178. Pani chce wyjaśnić dzieciom pojęcie dewiacji. w kategorii: „Kawały o Jasiu”.

- Dzieci, co jest najprzyjemniejsze na świecie?
- Wakacje!
- Święta!
- Wycieczka!
- Imieniny!
A Jasiu mówi:
- Pogrzeb!
Pani zbaraniała:
- Jasiu, czemu pogrzeb?
- Ja nie wiem proszę pani, ale kiedyś mamusia powiedziała do tatusia - pogrzeb stary, pogrzeb, to takie przyjemne!
27

Dowcip #11180. - Dzieci, co jest najprzyjemniejsze na świecie? w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Jasiu”.

Siedzi Jasio na Małgosi i za dupę ją tarmosi.
- Oj mój Jasio kochaniutki, twój kutasek jest za krótki, ja nie będę cie bzykała, do póki ci nie stanie pała.
630

Dowcip #8853. Siedzi Jasio na Małgosi i za dupę ją tarmosi. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Jasiu”.

Na lekcji pani prosi dzieci, żeby wymyśliły zagadki.
Jasio mówi:
- To tak: jest owłosione, w środku ma coś białego i zaczyna się na K, a kończy na S.
Pani z jąkaniem mówi myśląc, że to ”kutas” pyta rozgniewana:
- No Jasiu, co to jest?
Jasiu:
- Kokos.
410

Dowcip #7164. Na lekcji pani prosi dzieci, żeby wymyśliły zagadki. w kategorii: „Śmieszny humor o Jasiu”.

Jaś i Małgosia spotykali się w pralni w niecnych celach.
Dzwoni Jaś:
- Małgocha, może zrobimy pranie?
- Nie mam czasu.
Później...
- Małgosia może byśmy coś uprali?
- Musze iść po zakupy, odrobić lekcje.
Po czasie dzwoni Małgosia:
- Jasiu, może masz coś brudnego?
- Nie, zrobiłem pranie ręczne.
413

Dowcip #3591. Jaś i Małgosia spotykali się w pralni w niecnych celach. w kategorii: „Dowcipy o Jasiu”.

Dowcipy o JasiuŚmieszne kawały o JasiuŚmieszne żarty o JasiuŚmieszny humor o JasiuKawały o JasiuŻarty o JasiuŚmieszne dowcipy o JasiuHumor o Jasiu

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Kod alfabetu Morse'a

» Auta osobowe

» Słownik wyrazów przeciwstawnych języka polskiego

» Definicja

» Leksykon krzyżówkowy

» Odmiana imion przez przypadki

» Opiekunka seniora

» Internetowy słownik rymów do przymiotników

» Stopniowanie przysłówków i przymiotników

» Słownik wyrazów bliskoznacznych języka polskiego

» Wyliczanki dla starszych dzieci

» Zagadki edukacyjne z odpowiedziami do drukowania dla dzieci

» Kiedy następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost