
Dowcipy o Jasiu
Katechetka pyta dzieci:
- Jak sadzicie, która część ciała wchodzi pierwsza do nieba?
Zgłasza się Ania i mówi, że pewnie ręce bo nimi kreślimy znak krzyża i składamy podczas modlitwy.
Katechetka mówi, że to bardzo fajna koncepcja i pyta dzieci czy są jeszcze jakieś.
Na to Jasiu:
- Moim zdaniem są to nogi. Wczoraj gdy przechodziłem kolo pokoju rodziców to mam krzyczała ”Boże dochodzę...dochodzę...” i gdyby nie to, że tata na niej leżał to pewnie by odeszła.
- Jak sadzicie, która część ciała wchodzi pierwsza do nieba?
Zgłasza się Ania i mówi, że pewnie ręce bo nimi kreślimy znak krzyża i składamy podczas modlitwy.
Katechetka mówi, że to bardzo fajna koncepcja i pyta dzieci czy są jeszcze jakieś.
Na to Jasiu:
- Moim zdaniem są to nogi. Wczoraj gdy przechodziłem kolo pokoju rodziców to mam krzyczała ”Boże dochodzę...dochodzę...” i gdyby nie to, że tata na niej leżał to pewnie by odeszła.
16
Dowcip #6199. Katechetka pyta dzieci w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Jasiu”.
Jasiu chwali się swojemu kumplowi:
- Poznałem świetną laskę i zaprosiłem ją na nockę do siebie, jutro ci opowiem jak było.
Na następny dzień kolega widzi Jasia totalnie wymęczonego. Pyta go jak było, a Jasiu:
- Świetnie, jedenaście razy! Prześcieradło sztywne.
- A ona?
- Nie wiem, nie przyszła.
- Poznałem świetną laskę i zaprosiłem ją na nockę do siebie, jutro ci opowiem jak było.
Na następny dzień kolega widzi Jasia totalnie wymęczonego. Pyta go jak było, a Jasiu:
- Świetnie, jedenaście razy! Prześcieradło sztywne.
- A ona?
- Nie wiem, nie przyszła.
13
Dowcip #6200. Jasiu chwali się swojemu kumplowi w kategorii: „Żarty o Jasiu”.

Jaś, Małgosia i Ahmed- żyd zdają do drugiej klasy. Wchodzi Jaś, pani mówi:
- Przeliteruj ”tata”.
- T - a - t - a.
- Bardzo ładnie.
Wchodzi Małgosia, pani mówi:
- Przeliteruj ”mama”.
- M - a - m - a.
Wchodzi Ahmed, pani mówi:
- Przeliteruj ”dyskryminacja rasowa na tle konstytucji kraju”.
- Przeliteruj ”tata”.
- T - a - t - a.
- Bardzo ładnie.
Wchodzi Małgosia, pani mówi:
- Przeliteruj ”mama”.
- M - a - m - a.
Wchodzi Ahmed, pani mówi:
- Przeliteruj ”dyskryminacja rasowa na tle konstytucji kraju”.
79
Dowcip #7257. Jaś, Małgosia i Ahmed- żyd zdają do drugiej klasy. w kategorii: „Kawały o Jasiu”.
Pani Kowalska pyta dzieci w klasie:
- Jaka część człowieka idzie najpierw do nieba?
Zuzia podnosi rękę i mówi:
- Myślę, że dusza, bo trzeba mieć czystą duszę, żeby dostać się do nieba.
- Bardzo dobrze - mówi pani Kowalska - Rysiu, a ty jak myślisz?
- Serce - mówi Rysio - bo trzeba mieć dobre serce, żeby dostać się do nieba.
- Naprawdę, świetnie - chwali go pani - A ty Jasiu jak sądzisz?
- Stopy.
- Dlaczego stopy? - dziwi się pani.
- Bo kiedy nakryłem moją mamę i listonosza, jej nogi były w górze, a ona krzyczała: Boże, dochodzę!
- Jaka część człowieka idzie najpierw do nieba?
Zuzia podnosi rękę i mówi:
- Myślę, że dusza, bo trzeba mieć czystą duszę, żeby dostać się do nieba.
- Bardzo dobrze - mówi pani Kowalska - Rysiu, a ty jak myślisz?
- Serce - mówi Rysio - bo trzeba mieć dobre serce, żeby dostać się do nieba.
- Naprawdę, świetnie - chwali go pani - A ty Jasiu jak sądzisz?
- Stopy.
- Dlaczego stopy? - dziwi się pani.
- Bo kiedy nakryłem moją mamę i listonosza, jej nogi były w górze, a ona krzyczała: Boże, dochodzę!
322
Dowcip #1261. Pani Kowalska pyta dzieci w klasie w kategorii: „Humor o Jasiu”.

Zakonnica na lekcji:
- A teraz wymieńcie mi dzieci gatunki węży.
- Wąż boa - zgłasza się Małgosia.
- Świetnie - odpowiada zakonnica.
Po chwili, gdy wszystkie możliwe gatunki zostały wymienione zgłasza się Jasiu.
- Najgroźniejszy jest wąż rozporkowiec. Jak ugryzł moja siostrę to przez 9 miesięcy puchła.
- A teraz wymieńcie mi dzieci gatunki węży.
- Wąż boa - zgłasza się Małgosia.
- Świetnie - odpowiada zakonnica.
Po chwili, gdy wszystkie możliwe gatunki zostały wymienione zgłasza się Jasiu.
- Najgroźniejszy jest wąż rozporkowiec. Jak ugryzł moja siostrę to przez 9 miesięcy puchła.
421
Dowcip #1516. Zakonnica na lekcji w kategorii: „Śmieszne kawały o Jasiu”.
Jasio do Małgosi:
- Zabawimy się w telefon?
- Dobrze, a jak to się robi?
- Ty się położysz, a ja ci wykręcę numerek!
- Zabawimy się w telefon?
- Dobrze, a jak to się robi?
- Ty się położysz, a ja ci wykręcę numerek!
316
Dowcip #1532. Jasio do Małgosi w kategorii: „Dowcipy o Jasiu”.

Jasio podejrzał, jak jego dziadek ”załatwiał się” za stodołą. Po chwili pyta:
- Dziadku, co to było takiego, co ci z rozporka zwisało?
Dziadek nie bardzo wie, jak Jasiowi odpowiedzieć, więc mówi:
- To był ślimak.
- Tak też myślałem - mówi Jasio - bo to do członka nie było podobne!
- Dziadku, co to było takiego, co ci z rozporka zwisało?
Dziadek nie bardzo wie, jak Jasiowi odpowiedzieć, więc mówi:
- To był ślimak.
- Tak też myślałem - mówi Jasio - bo to do członka nie było podobne!
25
Dowcip #1848. Jasio podejrzał, jak jego dziadek ”załatwiał się” za stodołą. w kategorii: „Dowcipy o Jasiu”.
Jaś po pracy poszedł na piwko. Kiedy lekko podchmielony wrócił do domu, zastał w przedpokoju żonę w masce i stroju sado - maso, którą od tyłu ostro zapinał sąsiad. Przywalił sąsiadowi, żonę wyrzucił na klatkę schodową, a sam wyciągnął piwko z lodówki i zasiadł przed telewizorem. Pstrykając kanałami zastanawiał się co zrobić z tą dziwną sytuacją. W końcu rozejrzał się po pokoju, wstał, przeprosił sąsiada, wpuścił sąsiadkę z powrotem do środka i poszedł do swojego mieszkania.
318
Dowcip #1850. Jaś po pracy poszedł na piwko. w kategorii: „Śmieszne żarty o Jasiu”.

- Tato- pyta Jasiu - Jaka jest różnica między kobietą a mężczyzną?”
Tato zastanawia się krótko i odpowiada:
- Mój numer butów jest 42, mama ma 37. Jasiu jak widzisz, różnica jest między nogami.
Tato zastanawia się krótko i odpowiada:
- Mój numer butów jest 42, mama ma 37. Jasiu jak widzisz, różnica jest między nogami.
211
Dowcip #1901. - Tato- pyta Jasiu - Jaka jest różnica między kobietą a mężczyzną? w kategorii: „Dowcipy o Jasiu”.
W południe z sypialni wychodzą rodzice Jasia. Jasio mówi do nich:
- Co robiliście w sypialni w południe?
Rodzice zmieszani odpowiadają mu:
- Mieliśmy debatę.
A Jasio do nich:
- To mam nadzieję, że była ciekawa bo wrzuciłem ją do internetu.
- Co robiliście w sypialni w południe?
Rodzice zmieszani odpowiadają mu:
- Mieliśmy debatę.
A Jasio do nich:
- To mam nadzieję, że była ciekawa bo wrzuciłem ją do internetu.
110