
Dowcipy o Jasiu
Wchodzi Jasio na lekcje, rzuca tornister, kładzie nogi na ławkę i krzyczy:
- Siema.
Widząc to, zszokowana nauczycielka mówi do Jasia:
- Jasiu natychmiast podnieś ten tornister wyjdź z klasy i wejdź jeszcze raz, tym razem tak grzecznie jak Twój ojciec kiedy wraca z pracy!
Jasio ze spuszczoną głową, podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili drzwi, pod wpływem mocnego kopnięcia, otwierają się z hukiem, do sali wskakuje Jasio i krzyczy
- Nie spodziewałaś się mnie tak wcześnie!
- Siema.
Widząc to, zszokowana nauczycielka mówi do Jasia:
- Jasiu natychmiast podnieś ten tornister wyjdź z klasy i wejdź jeszcze raz, tym razem tak grzecznie jak Twój ojciec kiedy wraca z pracy!
Jasio ze spuszczoną głową, podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili drzwi, pod wpływem mocnego kopnięcia, otwierają się z hukiem, do sali wskakuje Jasio i krzyczy
- Nie spodziewałaś się mnie tak wcześnie!
211
Dowcip #484. Wchodzi Jasio na lekcje, rzuca tornister w kategorii: „Żarty o Jasiu”.
Pani pyta się Jasia w szkole jaki jest najlepszy czworonożny przyjaciel człowieka? Jasiu odpowiada:
- Łóżko.
- Łóżko.
518
Dowcip #604. Pani pyta się Jasia w szkole jaki jest najlepszy czworonożny w kategorii: „Humor o Jasiu”.

Jasiu wyrzucił plecak kolegi przez okno i powiedział że jak kocha to wróci.
618
Dowcip #932. Jasiu wyrzucił plecak kolegi przez okno i powiedział że jak kocha to w kategorii: „Żarty o Jasiu”.
Na lekcję języka polskiego dzieci miały opisać jakieś zwierzątko i zaśpiewać o nim piosenkę.
Pierwsza była Kasia opisała kotka no i śpiewała ”aa aa kotki dwa...”
Następny był Jasiu i opisał jeża.
Pani mówi:
- No dobrze Jasiu, ale teraz zaśpiewaj nam piosenkę.
Na to Jaś:
- Lulaj, że jeżuniu...
Pierwsza była Kasia opisała kotka no i śpiewała ”aa aa kotki dwa...”
Następny był Jasiu i opisał jeża.
Pani mówi:
- No dobrze Jasiu, ale teraz zaśpiewaj nam piosenkę.
Na to Jaś:
- Lulaj, że jeżuniu...
624
Dowcip #944. Na lekcję języka polskiego dzieci miały opisać jakieś zwierzątko i w kategorii: „Śmieszne żarty o Jasiu”.

Idzie pijany Jasio przez ulicę . Nagle zauważa go ksiądz i podchodzi do Jasia. Ksiądz po chwili wahania zaczął mówić:
- Wiesz Jasiu .. my to się chyba w niebie nie zobaczymy.
- Tak? A co ksiądz takiego złego zrobił?
- Wiesz Jasiu .. my to się chyba w niebie nie zobaczymy.
- Tak? A co ksiądz takiego złego zrobił?
114
Dowcip #1066. Idzie pijany Jasio przez ulicę . w kategorii: „Śmieszne kawały o Jasiu”.
Mama Jasia przygotowującego się do pierwszej komunii św. przychodzi do ks. proboszcza i mówi:
- Proszę księdza, Jasiu to jest taki głąb, że nie nauczy się nic z katechizmu.
A ksiądz mówi:
- Proszę pani, Jezus umarł za nas okropną śmiercią, a Jasiu nie może się trochę poświęcić?
- Wie ksiądz, my to mieszkamy daleko od kościoła i nie słyszeliśmy, żeby Jezus chorował, a to on umarł?
- Proszę księdza, Jasiu to jest taki głąb, że nie nauczy się nic z katechizmu.
A ksiądz mówi:
- Proszę pani, Jezus umarł za nas okropną śmiercią, a Jasiu nie może się trochę poświęcić?
- Wie ksiądz, my to mieszkamy daleko od kościoła i nie słyszeliśmy, żeby Jezus chorował, a to on umarł?
1021
Dowcip #1067. Mama Jasia przygotowującego się do pierwszej komunii św. w kategorii: „Kawały o Jasiu”.

Pani zadała dzieciom temat wypracowania - ’Jak wyobrażam sobie pracę dyrektora?’.
Wszystkie dzieci piszą tylko Jaś siedzi bezczynnie założywszy ręce.
- Czemu Jasiu nie piszesz? - pyta się nauczycielka.
- Czekam na sekretarkę.
Wszystkie dzieci piszą tylko Jaś siedzi bezczynnie założywszy ręce.
- Czemu Jasiu nie piszesz? - pyta się nauczycielka.
- Czekam na sekretarkę.
515
Dowcip #1126. Pani zadała dzieciom temat wypracowania - ’Jak wyobrażam sobie pracę w kategorii: „Dowcipy o Jasiu”.
- Jasiu dlaczego codziennie spóźniasz się do szkoły? - Pyta nauczycielka.
- Bo na rogu jest ostrzeżenie: ”zmniejszyć prędkość Szkoła”
- Bo na rogu jest ostrzeżenie: ”zmniejszyć prędkość Szkoła”
311
Dowcip #1168. - Jasiu dlaczego codziennie spóźniasz się do szkoły? w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Jasiu”.

Pani mówi do dzieci, że na jutro mają przyjść z kimś kto umie udawać zwierzęta. Jasiu pyta:
- Mogę przyjść z dziadkiem,on umie udawać sowę.
- Dobrze.
- Dziadku przyjdziesz jutro ze mną do szkoły?
- Tak Jasiu
Pani prosi Jasia:
Jasiu mówi do dziadka:
- Dziadek widzisz tamte gołe laseczki?
A dziadek na to.
- Hu huł hu huł.
- Mogę przyjść z dziadkiem,on umie udawać sowę.
- Dobrze.
- Dziadku przyjdziesz jutro ze mną do szkoły?
- Tak Jasiu
Pani prosi Jasia:
Jasiu mówi do dziadka:
- Dziadek widzisz tamte gołe laseczki?
A dziadek na to.
- Hu huł hu huł.
619
Dowcip #1242. Pani mówi do dzieci w kategorii: „Humor o Jasiu”.
Nauczycielka prosi Jasia żeby podsłuchał o czym jego rodzice i rodzeństwo mówią? Jasio wraca do domu i słyszy mamę:
- Jak ci tym kartoflem przykartofle!
Słyszy tatę:
- Za supermena, za supermena!
Słyszy starszą siostrę:
- Do tej grubej baby na szpileczkach?!
Słyszy młodszą siostrę:
- Może podwieźć cię wózeczkiem?
Następnego dnia Jasio przychodzi do szkoły pani pyta Jasia:
- No i co usłyszałeś?
- Jak ci tym kartoflem przy kartofle!
- Jasiu za kogo ty się uważasz?
- Za supermena, za supermena!
- Jasiu idziemy do pani dyrektor!
- Do tej grubej baby na szpileczkach?!
-Jasiu teraz na prawdę idziemy do pani dyrektor!
- Może podwieźć cię wózeczkiem?
- Jak ci tym kartoflem przykartofle!
Słyszy tatę:
- Za supermena, za supermena!
Słyszy starszą siostrę:
- Do tej grubej baby na szpileczkach?!
Słyszy młodszą siostrę:
- Może podwieźć cię wózeczkiem?
Następnego dnia Jasio przychodzi do szkoły pani pyta Jasia:
- No i co usłyszałeś?
- Jak ci tym kartoflem przy kartofle!
- Jasiu za kogo ty się uważasz?
- Za supermena, za supermena!
- Jasiu idziemy do pani dyrektor!
- Do tej grubej baby na szpileczkach?!
-Jasiu teraz na prawdę idziemy do pani dyrektor!
- Może podwieźć cię wózeczkiem?
918
Dowcip #1246. Nauczycielka prosi Jasia żeby podsłuchał o czym jego rodzice i w kategorii: „Humor o Jasiu”.
