Śmieszne zagadki

Na chodniku leżało gówno. Przejechał po nim walec. Słychać było plask i chrup. Co chrupnęło?
- Akordeon.

Co to jest? Przed użyciem wisi, w czasie użycia stoi, a po użyciu kapie?
-Ty świntuchu, to parasol!

- Słuchaj Jasiu, zadam Ci zagadkę. W którym miejscu jajka są najbardziej gorące? - pyta się kolega Jasia.
- Nie wiem.
- Na patelni, oczywiście!
- Eee, głupia zagadka.
- Dlaczego?
- Bo nie ma idioty, który by usiadł gołym tyłkiem na gorącą patelnię.

Dlaczego podczas II wojny światowej Święty Mikołaj nie przychodził do żydów?
- Bo mijali się w kominie.

Co to jes: przed użyciem wisi, w czasie użycia stoi, a po użyciu kapie?
- Parasol.

Dlaczego w Niemczech po wyborach od razu tak szybko stworzono koalicję rządzącą?
- Bo tam nikt nie robi problemu z dziadka w Wermachcie.

Co powstaje w wyniku skrzyżowania wielkiej ilości pracy i krowiego placka?
- Kupa sprawy na głowie.

- Panie Sabed, czy pan wie, jaka jest różnica pomiędzy moja żona, a pańska?
- Nie, nie wiem.
- A ja wiem.

Katolik, Muzułmanin i Żyd byli u lekarza. Wszyscy dowiedzieli się, że mają raka. Co robi katolik?
- Jedzie do Lourdes.
Co robi Muzułmanin?
- Jedzie do Mekki.
A co robi Żyd?
- Zmienia lekarza.

Co powinien powiedzieć mężczyzna, jeżeli pierwszy dojdzie podczas sexu?
- Kochana, miałaś tyle samo czasu, co ja.