Dowcipy o telewizorze
Dlaczego blondynka położyła na telewizorze chrzan?
- Bo chce poprawić ostrość.
- Bo chce poprawić ostrość.
57
Dowcip #25484. Dlaczego blondynka położyła na telewizorze chrzan? w kategorii: „Śmieszne kawały o telewizorze”.
Co robi Blondynka w toalecie bez zapalonego światła?
- Szuka pilota do telewizora.
- Szuka pilota do telewizora.
81
Dowcip #25223. Co robi Blondynka w toalecie bez zapalonego światła? w kategorii: „Śmieszny humor o telewizorze”.
Dlaczego blondynka kładzie na telewizor papryczkę chili?
- Żeby regulować ostrość ekranu.
- Żeby regulować ostrość ekranu.
53
Dowcip #24483. Dlaczego blondynka kładzie na telewizor papryczkę chili? w kategorii: „Dowcipy o telewizorze”.
Komisariat. Policjant przesłuchuje podejrzanego, po chwili idzie do komendanta.
- Szefie, ten oskarżony o potrójne morderstwo mówi, że to przemoc w telewizji popchnęła go do tych czynów. Powiedział, że jak oczyścimy go z zarzutów, to zdradzi nam nazwy programów...
- Szefie, ten oskarżony o potrójne morderstwo mówi, że to przemoc w telewizji popchnęła go do tych czynów. Powiedział, że jak oczyścimy go z zarzutów, to zdradzi nam nazwy programów...
46
Dowcip #33513. Komisariat. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o telewizorze”.
Dlaczego brunetka stawia paprykę chili na telewizor?
- Aby mieć ostrzejszy obraz.
- Aby mieć ostrzejszy obraz.
04
Dowcip #31911. Dlaczego brunetka stawia paprykę chili na telewizor? w kategorii: „Śmieszne żarty o telewizorze”.
Szwed wybrał się do sklepu kupić swój pierwszy telewizor. Wchodzi, rozgląda się i widzi swój wymarzony sprzęt. Podchodzi do sprzedawcy i mówi:
- Poproszę ten telewizor.
Sprzedawca patrzy na niego i odpowiada:
- Przepraszam, Szwedom nie sprzedajemy telewizorów.
Nieco zaskoczony postanawia się zakamuflować. Nowy strój, peruka, okulary. Wchodzi do sklepu.
- Dzień dobry. Chciałbym kupić ten telewizor. - mówi.
Sprzedawca odpowiada:
- Niestety, Szwedom nie sprzedajemy telewizorów.
Słysząc to zrezygnowany wychodzi ze sklepu, ale nie daje za wygraną. Wyjeżdża do innego miasta, kupuje kostium i wraca do sklepu.
- Cześć stary. Ten telewizor chcę! - mówi w inny sposób żeby stworzyć pozory.
- Szwedom telewizorów nie sprzedajemy. - mówi spokojnie sprzedawca.
- A skąd wiesz, że jestem Szwedem? Przecież się przebrałem.
- Więc zacznijmy od tego, młody człowieku, że to jest mikrofalówka.
- Poproszę ten telewizor.
Sprzedawca patrzy na niego i odpowiada:
- Przepraszam, Szwedom nie sprzedajemy telewizorów.
Nieco zaskoczony postanawia się zakamuflować. Nowy strój, peruka, okulary. Wchodzi do sklepu.
- Dzień dobry. Chciałbym kupić ten telewizor. - mówi.
Sprzedawca odpowiada:
- Niestety, Szwedom nie sprzedajemy telewizorów.
Słysząc to zrezygnowany wychodzi ze sklepu, ale nie daje za wygraną. Wyjeżdża do innego miasta, kupuje kostium i wraca do sklepu.
- Cześć stary. Ten telewizor chcę! - mówi w inny sposób żeby stworzyć pozory.
- Szwedom telewizorów nie sprzedajemy. - mówi spokojnie sprzedawca.
- A skąd wiesz, że jestem Szwedem? Przecież się przebrałem.
- Więc zacznijmy od tego, młody człowieku, że to jest mikrofalówka.
313
Dowcip #31305. Szwed wybrał się do sklepu kupić swój pierwszy telewizor. w kategorii: „Śmieszne kawały o telewizorze”.
Dlaczego mieszkańcy Wąchocka smarują ekrany telewizorów musztardą lub ketchupem?
- Aby mieć ostrzejszy obraz.
- Aby mieć ostrzejszy obraz.
04
Dowcip #21483. Dlaczego mieszkańcy Wąchocka smarują ekrany telewizorów musztardą lub w kategorii: „Kawały o telewizorze”.
- Niestety, wszystkie numery są zajęte - powiada recepcjonista w hotelu. - Wolny jest tylko pokój dla nowożeńców.
- A czym on się wyróżnia?
- Ma zepsuty telewizor.
- A czym on się wyróżnia?
- Ma zepsuty telewizor.
28
Dowcip #12055. - Niestety w kategorii: „Humor o telewizorze”.
Przychodzi baba do lekarza z telewizorem na głowie i ekspresem do kawy w rękach. Lekarz się pyta:
- Co pani jest?
- Teleexpress.
- Co pani jest?
- Teleexpress.
28
Dowcip #4956. Przychodzi baba do lekarza z telewizorem na głowie i ekspresem do w kategorii: „Śmieszny humor o telewizorze”.
- Wczoraj siedzimy z żoną w pokoju gościnnym i gadamy o różnych rzeczach. Stopniowo zeszła rozmowa na temat życia i śmierci. Mówię: ”Nie dopuść kochana do sytuacji, bym był w położeniu ”roślinki”, zależnym od aparatów i kroplówek ściekających z butelki. I jeżeli znajdę się w takim stanie - odłącz mnie od tych przyrządów, które podtrzymują we mnie życie”.
Nagle ona wstała, wyłączyła telewizor i wyrzuciła na śmietnik moją butelkę z piwem.
Nagle ona wstała, wyłączyła telewizor i wyrzuciła na śmietnik moją butelkę z piwem.
25