Dowcipy o stewardesach
Facet leci samolotem. W pewnym momencie bardzo mocno zachciało mu się srać. Niestety pokładowa toaleta była zajęta. Facet nie mogąc dłużej wytrzymać zawołał stewardessę i mówi:
- Proszę mi pomóc, srać mi się chce, a kibel zajęty.
Stewardessa spokojnie mówi do niego:
- Żaden problem pójdziemy do drzwi, pan zdejmie spodnie, ja pana chwycę za kutasa, otworze drzwi, a pan wysra się na zewnątrz.
Jak powiedziała tak zrobili. Lecz niestety podczas tego zabiegu facet wyleciał przez otwarte drzwi. Stewardessa leci do pilota, aby mu powiedzieć co się stało.
- Panie pilocie przed chwilą pasażer wyleciał z samolotu.
- Ch*j z nim!
Na to stewardessa z uśmiechem na twarzy pokazuje coś kapitanowi i mówi:
- Nie, ch*j z nami.
- Proszę mi pomóc, srać mi się chce, a kibel zajęty.
Stewardessa spokojnie mówi do niego:
- Żaden problem pójdziemy do drzwi, pan zdejmie spodnie, ja pana chwycę za kutasa, otworze drzwi, a pan wysra się na zewnątrz.
Jak powiedziała tak zrobili. Lecz niestety podczas tego zabiegu facet wyleciał przez otwarte drzwi. Stewardessa leci do pilota, aby mu powiedzieć co się stało.
- Panie pilocie przed chwilą pasażer wyleciał z samolotu.
- Ch*j z nim!
Na to stewardessa z uśmiechem na twarzy pokazuje coś kapitanowi i mówi:
- Nie, ch*j z nami.
36
Dowcip #10146. Facet leci samolotem. w kategorii: „Humor o stewardesach”.
Rozmawia dwóch pilotów w kabinie samolotu o nowej stewardesie, zapominając, że mikrofon jest włączony:
- Najpierw wypijemy kawę, potem przelecimy tę nową stewardesę.
Stewardesa słysząc to biegnie do kabiny pilotów, aby im powiedzieć, że mają włączony mikrofon. Potyka się i upada na podłogę. Na to siedzący obok pasażer:
- Spokojnie, przecież powiedzieli, że najpierw wypiją kawę.
- Najpierw wypijemy kawę, potem przelecimy tę nową stewardesę.
Stewardesa słysząc to biegnie do kabiny pilotów, aby im powiedzieć, że mają włączony mikrofon. Potyka się i upada na podłogę. Na to siedzący obok pasażer:
- Spokojnie, przecież powiedzieli, że najpierw wypiją kawę.
012
Dowcip #12497. Rozmawia dwóch pilotów w kabinie samolotu o nowej stewardesie w kategorii: „Śmieszne dowcipy o stewardesach”.
Spotykają się dwie pchły. Jedna z nich trzęsie się i jest strasznie przemarznięta.
- A czemu się tak trzęsiesz?
- A bo przyjechałam tu w wąsach motocyklisty i strasznie mnie przewiało.
- To na drugi raz zrób tak jak ja: Skaczę sobie na lotnisko, upatruję jakąś stewardessę, wskakuję jej pod spódniczkę, wchodzę pod majteczki i całą podróż śpię w przytulnym i ciepłym ”lasku”.
- OK tak zrobię następnym razem.
Spotykają się na drugi rok i sytuacja się powtarza, tamtą pchłę trzepie znów z zimna.
- I co nie skorzystałaś z moich rad?
- Zrobiłam dokładnie tak jak mówiłaś, poskakałam na lotnisko, upatrzyłam stewardessę, wskoczyłam jej pod spódniczkę pod majteczki znalazłam ciepły przytulny lasek i zasnęłam. A jak się obudziłam byłam w wąsach motocyklisty.
- A czemu się tak trzęsiesz?
- A bo przyjechałam tu w wąsach motocyklisty i strasznie mnie przewiało.
- To na drugi raz zrób tak jak ja: Skaczę sobie na lotnisko, upatruję jakąś stewardessę, wskakuję jej pod spódniczkę, wchodzę pod majteczki i całą podróż śpię w przytulnym i ciepłym ”lasku”.
- OK tak zrobię następnym razem.
Spotykają się na drugi rok i sytuacja się powtarza, tamtą pchłę trzepie znów z zimna.
- I co nie skorzystałaś z moich rad?
- Zrobiłam dokładnie tak jak mówiłaś, poskakałam na lotnisko, upatrzyłam stewardessę, wskoczyłam jej pod spódniczkę pod majteczki znalazłam ciepły przytulny lasek i zasnęłam. A jak się obudziłam byłam w wąsach motocyklisty.
120
Dowcip #1359. Spotykają się dwie pchły. w kategorii: „Śmieszne kawały o stewardesach”.
Samolot zbliża się do Tajlandii i podchodzi do lądowania. Z głośników słychać głos stewardesy:
- Ostrzegamy państwa, że połowa ludności Tajlandii ma HIV, a druga połowa - gruźlicę.
- Co ona powiedziała? - pyta się wnuczka.
Przygłuchawy dziadek odpowiada.
- Żeby dupczyć tylko te, które kaszlą.
- Ostrzegamy państwa, że połowa ludności Tajlandii ma HIV, a druga połowa - gruźlicę.
- Co ona powiedziała? - pyta się wnuczka.
Przygłuchawy dziadek odpowiada.
- Żeby dupczyć tylko te, które kaszlą.
35
Dowcip #8563. Samolot zbliża się do Tajlandii i podchodzi do lądowania. w kategorii: „Śmieszne żarty o stewardesach”.
Leci dziadek z wnuczkiem na wycieczkę do Bankoku samolotem. Stewardesa opowiada różne ciekawostki o tym mieście i na zakończenie dodaje:
- Proszę uważać, 80% kobiet w Bankoku jest zarażona wirusem HIV, a pozostałe 20% cierpi na gruźlicę.
- Co, co mówiła? - pyta wnuczka przygłuchy dziadek.
- Dziadek, rwiemy tylko te co kaszlą - odpowiada wnuczek.
- Proszę uważać, 80% kobiet w Bankoku jest zarażona wirusem HIV, a pozostałe 20% cierpi na gruźlicę.
- Co, co mówiła? - pyta wnuczka przygłuchy dziadek.
- Dziadek, rwiemy tylko te co kaszlą - odpowiada wnuczek.
310