Dowcipy o spóźnieniach
Fąfara spóźnia się do biura.
- Dlaczego się pan spóźnił? - pyta kierownik.
- Proszę mi wybaczyć, ale moja żona miała ciężki poród.
Po kilku dniach Fąfara znów się spóźnia.
- Co się stało, że znów się pan spóźnił?
- Moja żona miała ciężki poród.
- Czy pan robi Ze mnie idiotę? Przecież kilka dni temu pana żona już miała ciężki poród!
- A nie powiedziałem, że moja żona jest akuszerką?
- Dlaczego się pan spóźnił? - pyta kierownik.
- Proszę mi wybaczyć, ale moja żona miała ciężki poród.
Po kilku dniach Fąfara znów się spóźnia.
- Co się stało, że znów się pan spóźnił?
- Moja żona miała ciężki poród.
- Czy pan robi Ze mnie idiotę? Przecież kilka dni temu pana żona już miała ciężki poród!
- A nie powiedziałem, że moja żona jest akuszerką?
413
Dowcip #6398. Fąfara spóźnia się do biura. w kategorii: „Żarty o spóźnieniach”.
Po rozdaniu świadectw Jasiu przychodzi do domu.
- Jasiu dlaczego masz taka smutną minę? Pyta mama.
Na to Jaś:
- Bo spóźniłem się na rozdanie świadectw i zostało mi tylko to najgorsze.
- Jasiu dlaczego masz taka smutną minę? Pyta mama.
Na to Jaś:
- Bo spóźniłem się na rozdanie świadectw i zostało mi tylko to najgorsze.
49
Dowcip #8075. Po rozdaniu świadectw Jasiu przychodzi do domu. w kategorii: „Żarty o spóźnieniach”.
- Jasiu, dlaczego spóźniłeś się dziś do szkoły?
- Bo musiałem odwieźć mamę na porodówkę!
- Jasiu nie kłam, przecież twój tata jest od 2 lat w delegacji!
- No tak, ale często pisze.
- Bo musiałem odwieźć mamę na porodówkę!
- Jasiu nie kłam, przecież twój tata jest od 2 lat w delegacji!
- No tak, ale często pisze.
47
Dowcip #8146. - Jasiu, dlaczego spóźniłeś się dziś do szkoły? w kategorii: „Żarty o spóźnieniach”.
Nauczycielka pyta Jasia.
- Jasiu dlaczego się spóźniłeś?
Jasiu odpowiada.
- Bo taka Pani na przystanku zgubiła sto złotych.
- I co pomogłeś jej?
- NIE! Stałem na banknocie, aż przyjedzie jej autobus.
- Jasiu dlaczego się spóźniłeś?
Jasiu odpowiada.
- Bo taka Pani na przystanku zgubiła sto złotych.
- I co pomogłeś jej?
- NIE! Stałem na banknocie, aż przyjedzie jej autobus.
36
Dowcip #8159. Nauczycielka pyta Jasia. w kategorii: „Humor o spóźnieniach”.
Jasiu przychodzi do szkoły.
- Jasiu dlaczego się spóźniłeś? - pyta pani.
- Bo po drodze do szkoły pszczoła mnie ugryzła - odpowiedział Jaś.
- Pokaż Jasiu.
- Nie mogę proszę pani!
- To siadaj!
- Też nie mogę!
- Jasiu dlaczego się spóźniłeś? - pyta pani.
- Bo po drodze do szkoły pszczoła mnie ugryzła - odpowiedział Jaś.
- Pokaż Jasiu.
- Nie mogę proszę pani!
- To siadaj!
- Też nie mogę!
418
Dowcip #5477. Jasiu przychodzi do szkoły. w kategorii: „Humor o spóźnieniach”.
Pani na lekcji pyta:
- Kto doszedł w czasie lekcji?
- Ja, dwa razy. - odpowiedział Jaś
- Kto doszedł w czasie lekcji?
- Ja, dwa razy. - odpowiedział Jaś
52