Dowcipy o prawosławiu
Pewien sławny gość wyznawał prawosławie, a poza tym zawsze chodził prawą stroną chodnika. Podchodzi do niego pewien żyd i pyta:
- Ty, Sieroża dlaczego jesteś sławny i zawsze chodzisz prawą stroną chodnika?
- Głupcze, przecież jestem prawo sławny!
- Ty, Sieroża dlaczego jesteś sławny i zawsze chodzisz prawą stroną chodnika?
- Głupcze, przecież jestem prawo sławny!
84