Dowcipy o nimfomankach
Przychodzi baba do lekarza i pyta:
- Doktorze, dlaczego wszyscy mi mówią, że jestem nimfomanką?
- No tak od razu to ciężko powiedzieć.. Trzeba się temu przyjrzeć, badania porobić... No ale niech pani puści mego członka bo karty nie wypełnię!!!
- Doktorze, dlaczego wszyscy mi mówią, że jestem nimfomanką?
- No tak od razu to ciężko powiedzieć.. Trzeba się temu przyjrzeć, badania porobić... No ale niech pani puści mego członka bo karty nie wypełnię!!!
112
Dowcip #32804. Przychodzi baba do lekarza i pyta w kategorii: „Śmieszne kawały o nimfomankach”.
Kto to jest nimfomanka?
- Jest to kobieta, która pragnie uprawiać seks tak często jak facet.
- Jest to kobieta, która pragnie uprawiać seks tak często jak facet.
18
Dowcip #16800. Kto to jest nimfomanka? w kategorii: „Kawały o nimfomankach”.
- Co to jest nimfomanka?
- To kobieta, która ma potrzeby seksualne jak przeciętny facet...
- To kobieta, która ma potrzeby seksualne jak przeciętny facet...
26
Dowcip #33784. - Co to jest nimfomanka? w kategorii: „Humor o nimfomankach”.
Kobieta siedzi u psychiatry.
- W czym problem? - pyta lekarz.
- No, tego... - jąka się kobieta - Myślę, że jestem nimfomanką.
- Rozumiem. - mówi lekarz - Mogę pani pomóc, ale zaznaczam, że biorę 150 zł za godzinę.
- Nie tak źle - stwierdza kobieta - A ile za całą noc?
- W czym problem? - pyta lekarz.
- No, tego... - jąka się kobieta - Myślę, że jestem nimfomanką.
- Rozumiem. - mówi lekarz - Mogę pani pomóc, ale zaznaczam, że biorę 150 zł za godzinę.
- Nie tak źle - stwierdza kobieta - A ile za całą noc?
521
Dowcip #17227. Kobieta siedzi u psychiatry. w kategorii: „Śmieszne kawały o nimfomankach”.
Do lekarza przychodzi młoda kobieta.
- Proszę niech pani siada. Co panią do mnie sprowadza?
- No cóż, panie doktorze, sama nie wiem jak to powiedzieć. Otóż wydaje mi się, że cierpię na nimfomanię.
- Rozumiem. Oczywiście mogę Pani pomóc, jednak na początku muszę nadmienić, że moje wynagrodzenie wynosi pięćset złotych za godzinę.
- Pięćset złotych? Dobrze. A ile pan bierze za całą noc?
- Proszę niech pani siada. Co panią do mnie sprowadza?
- No cóż, panie doktorze, sama nie wiem jak to powiedzieć. Otóż wydaje mi się, że cierpię na nimfomanię.
- Rozumiem. Oczywiście mogę Pani pomóc, jednak na początku muszę nadmienić, że moje wynagrodzenie wynosi pięćset złotych za godzinę.
- Pięćset złotych? Dobrze. A ile pan bierze za całą noc?
14
Dowcip #17733. Do lekarza przychodzi młoda kobieta. w kategorii: „Żarty o nimfomankach”.
Dwaj kumple spotykają się w barze:
- Stary, na parkingu stoi mój samochód, a w środku nimfomanka tak napalona, że już nie mam sił z nią baraszkować. Światło w moim samochodzie nie działa, więc idź tam, ona nawet nie pozna, że to kto inny, a ty sobie poużywasz.
Kolega posłuchał jego rady, poszedł do samochodu i rzeczywiście po paru minutach baraszkował w najlepsze z tajemniczą nimfomanką na tylnym siedzeniu samochodu. Nagle rozległo się energiczne pukanie w szybę. Policjant świecąc latarką do środka wozu upomniał kochanków:
- Czy wiedzą państwo, że nie wolno tego robić w miejscu publicznym?!
- Panie władzo, ale to moja żona - odpowiedział facet.
- Ach, to co innego. Przepraszam, nie wiedziałem - odrzekł policjant.
- Prawdę mówiąc ja też nie, dopóki pan nie zaświecił.
- Stary, na parkingu stoi mój samochód, a w środku nimfomanka tak napalona, że już nie mam sił z nią baraszkować. Światło w moim samochodzie nie działa, więc idź tam, ona nawet nie pozna, że to kto inny, a ty sobie poużywasz.
Kolega posłuchał jego rady, poszedł do samochodu i rzeczywiście po paru minutach baraszkował w najlepsze z tajemniczą nimfomanką na tylnym siedzeniu samochodu. Nagle rozległo się energiczne pukanie w szybę. Policjant świecąc latarką do środka wozu upomniał kochanków:
- Czy wiedzą państwo, że nie wolno tego robić w miejscu publicznym?!
- Panie władzo, ale to moja żona - odpowiedział facet.
- Ach, to co innego. Przepraszam, nie wiedziałem - odrzekł policjant.
- Prawdę mówiąc ja też nie, dopóki pan nie zaświecił.
39
Dowcip #8347. Dwaj kumple spotykają się w barze w kategorii: „Żarty o nimfomankach”.
Jaka jest różnica między prostytutką, nimfomanką i blondynką?
- Prostytutka mówi: skończyłeś już czy nie?!
- Nimfomanka mówi: już skończyłeś? tak szybko?
- A blondynka mówi: Beżowy, tak, pomaluję pokój na beżowy.
- Prostytutka mówi: skończyłeś już czy nie?!
- Nimfomanka mówi: już skończyłeś? tak szybko?
- A blondynka mówi: Beżowy, tak, pomaluję pokój na beżowy.
85
Dowcip #29272. Jaka jest różnica między prostytutką, nimfomanką i blondynką? w kategorii: „Dowcipy o nimfomankach”.
- Jaka jest różnica między prostytutką, nimfomanką a blondynką?
- Prostytutka mówi: ”Skończyłeś już?”
- Nimfomanka mówi: ”Co, już skończyłeś...?”
- Blondynka mówi: ”Beżowy... Tak. Pomaluję sufit na beżowo!”
- Prostytutka mówi: ”Skończyłeś już?”
- Nimfomanka mówi: ”Co, już skończyłeś...?”
- Blondynka mówi: ”Beżowy... Tak. Pomaluję sufit na beżowo!”
96