Dowcipy o komarach
Niemiec, Anglik i Polak dostaną 1.000.000 pln jeśli przejadą przez rój komarów bez ukąszenia.
1. Niemiec jedzie mercem 300 km/h - ugryzł go komar.
2. Anglik jedzie Astonem Martinem 330 km/h - ugryzł go komar.
3. Polak jedzie ”komarkiem” 25 km/h, a przywódca komarów:
- Stać to nasz!
1. Niemiec jedzie mercem 300 km/h - ugryzł go komar.
2. Anglik jedzie Astonem Martinem 330 km/h - ugryzł go komar.
3. Polak jedzie ”komarkiem” 25 km/h, a przywódca komarów:
- Stać to nasz!
724
Dowcip #6005. Niemiec, Anglik i Polak dostaną 1.000. w kategorii: „Humor o komarach”.
Leci sobie komar i głośno bzyka.
- Już nigdy nie będę gwałcił robaczków świętojańskich.
- Dlaczego?- zainteresował się drugi.
- Bo przed chwilą pomyliłem jednego z iskrą od parowozu!
- Już nigdy nie będę gwałcił robaczków świętojańskich.
- Dlaczego?- zainteresował się drugi.
- Bo przed chwilą pomyliłem jednego z iskrą od parowozu!
29
Dowcip #6657. Leci sobie komar i głośno bzyka. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o komarach”.
Czym różni się blondynka od komara?
- Komara nie trzeba głaskać po głowie żeby ssał.
- Komara nie trzeba głaskać po głowie żeby ssał.
615