
Dowcipy o kobietach
Ksiądz poucza gosposię:
- Dziś wieczorem, jak przyjdą goście, podaj tylko drinki, bez niczego.
- Ależ proszę księdza! Może chociaż fartuszek założę?
- Dziś wieczorem, jak przyjdą goście, podaj tylko drinki, bez niczego.
- Ależ proszę księdza! Może chociaż fartuszek założę?
35
Dowcip #15036. Ksiądz poucza gosposię w kategorii: „Kawały o kobietach”.
Rozmawia dwóch kupli:
- Jaką wolałbyś żonę - ładną, ale puszczalską, czy brzydką, ale wierną?
- Ładną, ale puszczalską.
- No coś ty, dlaczego?
- Lepiej jeść tort z kolegami niż gówno w samotności.
- Jaką wolałbyś żonę - ładną, ale puszczalską, czy brzydką, ale wierną?
- Ładną, ale puszczalską.
- No coś ty, dlaczego?
- Lepiej jeść tort z kolegami niż gówno w samotności.
211
Dowcip #8388. Rozmawia dwóch kupli w kategorii: „Śmieszne kawały o kobietach”.

Koleżanka do koleżanki:
- Wczoraj we śnie ukazał mi się Mojżesz!
- Poważnie?
- Tak! W dodatku budzę się rano, a rozstępy pozostały.
- Wczoraj we śnie ukazał mi się Mojżesz!
- Poważnie?
- Tak! W dodatku budzę się rano, a rozstępy pozostały.
912
Dowcip #8758. Koleżanka do koleżanki w kategorii: „Śmieszne dowcipy o kobietach”.
Pyta się Francuz swego kolegi:
- Z czego byś wołał zrezygnować, z wina, czy z kobiet?
- Aaa, to zależy od rocznika.
- Z czego byś wołał zrezygnować, z wina, czy z kobiet?
- Aaa, to zależy od rocznika.
37
Dowcip #9420. Pyta się Francuz swego kolegi w kategorii: „Śmieszny humor o kobietach”.

Rozmawiają dwie baby w sanatorium i jedna mówi:
- Zagroziłam swojemu chłopowi, że jak nie będzie pisać listów, to wracam do domu.
- I co pisze?
- Dwa razy na dzień.
- Zagroziłam swojemu chłopowi, że jak nie będzie pisać listów, to wracam do domu.
- I co pisze?
- Dwa razy na dzień.
27
Dowcip #9537. Rozmawiają dwie baby w sanatorium i jedna mówi w kategorii: „Kawały o kobietach”.
Bardzo szpetna dziewczyna wysyła zdjęcie do Klubu Samotnych Serc. Wkrótce otrzymuje zwrot oferty z dopiskiem: ”Aż tak samotni to nie jesteśmy.”
38
Dowcip #9704. Bardzo szpetna dziewczyna wysyła zdjęcie do Klubu Samotnych Serc. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o kobietach”.

Na stypie rozmawiają dwie przyjaciółki:
- Bardzo ci, kochana, współczuję, że twój mąż tak nagle zmarł, ale jak to się właściwie stało?
- Właściwie to nic takiego ... W nocy zapalił nieoczekiwanie światło i zobaczył mnie w maseczce upiększającej.
- Bardzo ci, kochana, współczuję, że twój mąż tak nagle zmarł, ale jak to się właściwie stało?
- Właściwie to nic takiego ... W nocy zapalił nieoczekiwanie światło i zobaczył mnie w maseczce upiększającej.
45
Dowcip #10006. Na stypie rozmawiają dwie przyjaciółki w kategorii: „Żarty o kobietach”.
Spotykają się dwie przyjaciółki i jedna mówi do drugiej:
- Mój mąż tak mnie kocha, że nawet nie pozwala mi gotować.
Druga na to;
- A mój tak siebie kocha, że woli sam gotować.
- Mój mąż tak mnie kocha, że nawet nie pozwala mi gotować.
Druga na to;
- A mój tak siebie kocha, że woli sam gotować.
212
Dowcip #10014. Spotykają się dwie przyjaciółki i jedna mówi do drugiej w kategorii: „Żarty o kobietach”.

Idzie Baca na halę. Patrzy... Na stoku opala się naga kobieta. Staje więc i mówi:
- A to obraza Pana Boga!
Zdjął kapelusz, nakrył jej przyrodzenie i poszedł dalej. Idzie drugi Baca, patrzy na kobietę i ze zdumieniem mówi:
- Jescem tego nie widzioł, co by tak chłopa wessało!
- A to obraza Pana Boga!
Zdjął kapelusz, nakrył jej przyrodzenie i poszedł dalej. Idzie drugi Baca, patrzy na kobietę i ze zdumieniem mówi:
- Jescem tego nie widzioł, co by tak chłopa wessało!
25
Dowcip #10502. Idzie Baca na halę. Patrzy... Na stoku opala się naga kobieta. w kategorii: „Kawały o kobietach”.
Nauczyciel na matematyce zadał dzieciom pytanie:
- Kto jest najlepszym matematykiem na świecie?
Pierwszy zgłasza się Jasio.
- Kobieta!
- Dlaczego? - pyta się nauczyciel.
- Kobieta dodaje sobie urody, odejmuje lat, mnoży dzieci, dzieli łoże.
- Kto jest najlepszym matematykiem na świecie?
Pierwszy zgłasza się Jasio.
- Kobieta!
- Dlaczego? - pyta się nauczyciel.
- Kobieta dodaje sobie urody, odejmuje lat, mnoży dzieci, dzieli łoże.
26
Dowcip #11509. Nauczyciel na matematyce zadał dzieciom pytanie w kategorii: „Śmieszny humor o kobietach”.
