
Dowcipy o blondynkach
Blondynka wypełnia ankietę, i przy piątym pytaniu ”Ojciec” blondynka pisze: nie żyje.
Podchodzi inspektor i mówi:
- Nie, nie oto chodzi - kim był!
Blondynka:
- Gruźlikiem.
- Nie, nie - Co robił?
Blondynka:
- Kaszlał!
- No nie, przecież z tego się nie da żyć!
Blondynka:
- No przecież napisałam, że nie żyje.
Podchodzi inspektor i mówi:
- Nie, nie oto chodzi - kim był!
Blondynka:
- Gruźlikiem.
- Nie, nie - Co robił?
Blondynka:
- Kaszlał!
- No nie, przecież z tego się nie da żyć!
Blondynka:
- No przecież napisałam, że nie żyje.
25
Dowcip #17424. Blondynka wypełnia ankietę w kategorii: „Dowcipy o blondynkach”.
Jedzie blondynka samochodem, nagle ztrzymuje ją policjantka, również blondynka:
- Dokumenty proszę.
Blondynka daje dokumenty z lusterkiem w środku.
- Trzeba było od razu mówić, że pani też z policji, to bym pani nie zatrzymywała.
- Dokumenty proszę.
Blondynka daje dokumenty z lusterkiem w środku.
- Trzeba było od razu mówić, że pani też z policji, to bym pani nie zatrzymywała.
24
Dowcip #10528. Jedzie blondynka samochodem, nagle ztrzymuje ją policjantka w kategorii: „Żarty o blondynkach”.

Dlaczego blondynki nie potrafią podwoić proporcji w przepisie kuchennym?
- Bo nie mogą rozgrzać pieca do 500 stopni.
- Bo nie mogą rozgrzać pieca do 500 stopni.
25
Dowcip #10561. Dlaczego blondynki nie potrafią podwoić proporcji w przepisie w kategorii: „Humor o blondynkach”.
Jadą dwie blondynki pociągiem. Jedna częstuje drugą bananem, zaczynają jeść i... w tym momencie pociąg wjeżdża do tunelu. Po kilku sekundach w ciemnościach rozlega się głos:
- Próbowałaś już swojego banana?
- Nie, jeszcze nie zdążyłam.
- To nie próbuj. Ja od swojego oślepłam!
- Próbowałaś już swojego banana?
- Nie, jeszcze nie zdążyłam.
- To nie próbuj. Ja od swojego oślepłam!
719
Dowcip #10576. Jadą dwie blondynki pociągiem. w kategorii: „Śmieszny humor o blondynkach”.

Blondynka nabrała ochoty na obejrzenie jakiegoś dobrego pornograficznego filmu. Poszła do wypożyczalni i wybrała tytuł, który podobał się jej najbardziej. Wraca do domu, włącza wideo, wygodnie rozsiada się na kanapie i nic. Zdenerwowana dzwoni do wypożyczalni.
- Przed chwilą wzięłam od was kasetę i jest zepsuta.
- Proszę mi opisać, co się dzieje.
- Obraz cały czas śnieży i słychać tylko jakieś szumy.
- Proszę podać tytuł filmu.
- ”Czyszczenie głowic”.
- Przed chwilą wzięłam od was kasetę i jest zepsuta.
- Proszę mi opisać, co się dzieje.
- Obraz cały czas śnieży i słychać tylko jakieś szumy.
- Proszę podać tytuł filmu.
- ”Czyszczenie głowic”.
26
Dowcip #10696. Blondynka nabrała ochoty na obejrzenie jakiegoś dobrego w kategorii: „Śmieszne kawały o blondynkach”.
Lekarz zwraca się do blondynki, która chce poddać się kuracji odchudzającej:
- A ile pani ważyła najmniej?
- 2 kg 80 dkg panie doktorze.
- A ile pani ważyła najmniej?
- 2 kg 80 dkg panie doktorze.
26
Dowcip #10698. Lekarz zwraca się do blondynki w kategorii: „Kawały o blondynkach”.

Przychodzi blondynka do sklepu i przez pół godziny męczy się z otwarciem drzwi. Gdy już weszła sklepowa mówi:
- Co pani tak długo otwierała te drzwi, przecież jest napis ”ciągnąć”.
Na to blondynka:
- Tak, ale nie pisze, w którą stronę ciągnąć.
- Co pani tak długo otwierała te drzwi, przecież jest napis ”ciągnąć”.
Na to blondynka:
- Tak, ale nie pisze, w którą stronę ciągnąć.
24
Dowcip #10726. Przychodzi blondynka do sklepu i przez pół godziny męczy się z w kategorii: „Śmieszny humor o blondynkach”.
Blondynka bierze udział w biegu na 100 metrów z niepełnosprawnym i przegrywa. Nagle wysuwa się na przód i wygrywa wyścig. Na mecie pytają się niepełnosprawnego - co się stało?
- Ta suka przebiła mi opony!
- Ta suka przebiła mi opony!
23
Dowcip #10735. Blondynka bierze udział w biegu na 100 metrów z niepełnosprawnym i w kategorii: „Humor o blondynkach”.

Na dworcu PKS blondynka podchodzi do kasy i prosi o bilet do Golędzinowa.
- Normalny? - pyta kasjerka.
- A co, wygadam na idiotkę?
- Normalny? - pyta kasjerka.
- A co, wygadam na idiotkę?
34
Dowcip #10755. Na dworcu PKS blondynka podchodzi do kasy i prosi o bilet do w kategorii: „Śmieszne dowcipy o blondynkach”.
Policjant zatrzymuje blondynkę za przekroczenie prędkości i prosi ją bardzo grzecznie, aby pokazała mu prawo jazdy.
Blondynka obrażona odpowiada:
- Chciałabym, abyście lepiej ze sobą współpracowali. Nie dalej jak wczoraj jeden z was zabrał moje prawo jazdy, a już dziś oczekujecie, że je wam pokażę.
Blondynka obrażona odpowiada:
- Chciałabym, abyście lepiej ze sobą współpracowali. Nie dalej jak wczoraj jeden z was zabrał moje prawo jazdy, a już dziś oczekujecie, że je wam pokażę.
24
Dowcip #10757. Policjant zatrzymuje blondynkę za przekroczenie prędkości i prosi ją w kategorii: „Żarty o blondynkach”.
