Dowcipy o Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych
ZUS - Złodzieje U Steru
610
Dowcip #27051. ZUS - Złodzieje U w kategorii: „Żarty o Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych”.
ZUS - Zakład Uzupełnień Sakralnych.
94
Dowcip #27050. ZUS - Zakład Uzupełnień Sakralnych. w kategorii: „Dowcipy o Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych”.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostrzega: prowadzenie zdrowego trybu życia grozi wieloletnią wegetacją za groszową emeryturę!
210
Dowcip #27049. Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostrzega w kategorii: „Śmieszne żarty o Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych”.
Jednostką bałaganu jest ZUS. W praktyce nie występują tak wielkie wartości więc używamy przedrostków nano, piko i femto. Wzorzec ZUSu jest umieszczony w Warszawie na ul. Czerniakowskiej 16.
119
Dowcip #26789. Jednostką bałaganu jest ZUS. w kategorii: „Śmieszne kawały o Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych”.
W związku z tym, że zagraża nam ptasia grypa, ZUS informuje, iż Narodowy Fundusz Zdrowia nie posiada środków na leczenie. Wobec powyższego prosimy nie brać ptaszka do buzi.
89
Dowcip #26951. W związku z tym, że zagraża nam ptasia grypa, ZUS informuje w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych”.
ZUS z pewnością jest organizacją przestępczą, ale nie można nazwać jej zorganizowaną.
16
Dowcip #27052. ZUS z pewnością jest organizacją przestępczą w kategorii: „Kawały o Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych”.
Przychodzi uniżony petent do zapracowanej urzędniczki w ZUS-ie:
- Dzień dobry szanownej Pani! Jak się Pani miewa?
- Ciężko. Jakoś mi się nie układa. - żali się urzędniczka klikając po raz kolejny ”rozdaj” w pasjansie.
- Dzień dobry szanownej Pani! Jak się Pani miewa?
- Ciężko. Jakoś mi się nie układa. - żali się urzędniczka klikając po raz kolejny ”rozdaj” w pasjansie.
46
Dowcip #27048. Przychodzi uniżony petent do zapracowanej urzędniczki w ZUS-ie w kategorii: „Śmieszne kawały o Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych”.
Byłem dziś w ZUS-ie
O, Jezusie!
Pół dnia tam byłem.
Cud, że przeżyłem.
- Hm, proszę Pana, w tej deklaracji
W kodzie pocztowym nie mamy spacji.
- Skąd ja mam wiedzieć, gdzie wstawić kreskę?
- Musi wypełnić Pan raz jeszcze.
Więc wypisuję jeszcze raz.
Nic się nie stało. Ja mam czas.
- A tutaj, o, w słowie ”składkę”
Ogonek wyszedł poza kratkę.
Mamy komputer, mądra maszyna,
tego ogonka nie przetrzyma.
Był tu przedwczoraj taki klient,
wstawił ogonek, a za chwilę
komputer wysiadł
i do dzisiaj
znaleźć nie można trzech milionów.
i komu to potrzebne, komu?
Więc wypisuję jeszcze raz.
Nic się nie stało. Ja mam czas.
- O, tu jest błąd! Fundusz wypadkowy
mamy od wczoraj całkiem nowy.
Wzrosło o dwa przecinek trzy.
musi Pan zmienić, przykro mi.
- Lecz kiedy byłem tu poprzednio
wisiała kartka, tam, przede mną,
że wypadkowy po staremu
a teraz zmiana, no i czemu?
- Kartka na ścianie, że tak powiem,
jest dokumentem nieurzędowym.
A składka wzrosła, to jest fakt.
Musi Pan zmienić, nie, czy tak?
Więc wypisuję jeszcze raz.
Nic się nie stało. Ja mam czas.
Po wypełnieniu sześciokrotnym
postanowiłem być bezrobotnym.
O, Jezusie!
Pół dnia tam byłem.
Cud, że przeżyłem.
- Hm, proszę Pana, w tej deklaracji
W kodzie pocztowym nie mamy spacji.
- Skąd ja mam wiedzieć, gdzie wstawić kreskę?
- Musi wypełnić Pan raz jeszcze.
Więc wypisuję jeszcze raz.
Nic się nie stało. Ja mam czas.
- A tutaj, o, w słowie ”składkę”
Ogonek wyszedł poza kratkę.
Mamy komputer, mądra maszyna,
tego ogonka nie przetrzyma.
Był tu przedwczoraj taki klient,
wstawił ogonek, a za chwilę
komputer wysiadł
i do dzisiaj
znaleźć nie można trzech milionów.
i komu to potrzebne, komu?
Więc wypisuję jeszcze raz.
Nic się nie stało. Ja mam czas.
- O, tu jest błąd! Fundusz wypadkowy
mamy od wczoraj całkiem nowy.
Wzrosło o dwa przecinek trzy.
musi Pan zmienić, przykro mi.
- Lecz kiedy byłem tu poprzednio
wisiała kartka, tam, przede mną,
że wypadkowy po staremu
a teraz zmiana, no i czemu?
- Kartka na ścianie, że tak powiem,
jest dokumentem nieurzędowym.
A składka wzrosła, to jest fakt.
Musi Pan zmienić, nie, czy tak?
Więc wypisuję jeszcze raz.
Nic się nie stało. Ja mam czas.
Po wypełnieniu sześciokrotnym
postanowiłem być bezrobotnym.
05