Dowcipy o ZSRR
Na uczelni medycznej w dawnym ZSRR student zdaje egzamin końcowy. Egzaminator pokazuje mu szkielet i pyta:
- Czyj jest to szkielet?
Student się zastanawia:
- Pies czy wilk?
- To szkielet psa - odpowiada.
- Dobrze, a ten?
Student myśli:
- Krowa albo żubr? Eee, skąd by mieli szkielet żubra?
- To szkielet krowy - odpowiada.
- Dobrze, no i ostatni szkielet.
- Choroba, człowiek albo małpa - zastanawia się student. - Chyba człowiek, ale pewien nie jestem.
- No słucham? - ponagla egzaminator.
- Kurcze jak powiem człowiek a to będzie małpa to się zbłaźnię - zastanawia się nadal student.
Denerwujący się egzaminator podpowiada:
- No, o czym uczyliście się przez pięć lat?
Zdumiony student:
- Niemożliwe! Lenin?
- Czyj jest to szkielet?
Student się zastanawia:
- Pies czy wilk?
- To szkielet psa - odpowiada.
- Dobrze, a ten?
Student myśli:
- Krowa albo żubr? Eee, skąd by mieli szkielet żubra?
- To szkielet krowy - odpowiada.
- Dobrze, no i ostatni szkielet.
- Choroba, człowiek albo małpa - zastanawia się student. - Chyba człowiek, ale pewien nie jestem.
- No słucham? - ponagla egzaminator.
- Kurcze jak powiem człowiek a to będzie małpa to się zbłaźnię - zastanawia się nadal student.
Denerwujący się egzaminator podpowiada:
- No, o czym uczyliście się przez pięć lat?
Zdumiony student:
- Niemożliwe! Lenin?
853
Dowcip #18510. Na uczelni medycznej w dawnym ZSRR student zdaje egzamin końcowy. w kategorii: „Dowcipy o ZSRR”.
Od zawsze największym przyjacielem PRLu był ZSRR. Więc pewnego razu spotykają się Rusek i Amerykaniec. Obaj opowiadają jak im się wiedzie.
- Ja mam trzy samochody: jeden do pracy, drugi dla żony, trzecim jeżdżę do przyjaciół - mówi Amerykanin.
- A ja mam dwa samochody: jeden do pracy, a drugi dla żony.
- A do przyjaciół?!
- Do przyjaciół to my czołgiem.
- Ja mam trzy samochody: jeden do pracy, drugi dla żony, trzecim jeżdżę do przyjaciół - mówi Amerykanin.
- A ja mam dwa samochody: jeden do pracy, a drugi dla żony.
- A do przyjaciół?!
- Do przyjaciół to my czołgiem.
416
Dowcip #15571. Od zawsze największym przyjacielem PRLu był ZSRR. w kategorii: „Żarty o ZSRR”.
Amerykanie wysłali szpiega do ZSRR. Ten w pierwszy dzień przenocował u pewnego starca na wsi. Rano wstając, słyszy:
- Ty mówisz jak nasi, pijesz jak nasi, nawet zachowujesz się jak nasi - ale Ty nie od nas.
- Czemu tak myślisz - pyta amerykanin.
- Bo u nas murzynów nie ma.
- Ty mówisz jak nasi, pijesz jak nasi, nawet zachowujesz się jak nasi - ale Ty nie od nas.
- Czemu tak myślisz - pyta amerykanin.
- Bo u nas murzynów nie ma.
419
Dowcip #3852. Amerykanie wysłali szpiega do ZSRR. w kategorii: „Śmieszny humor o ZSRR”.
Manewry USA - ZSRR. Żołnierze obu armii spotykają się przed manewrami i nawiązują znajomości. Dochodzi do wymian rożnych fantów. Misza chce amerykańską gumę do żucia, George chce w zamian kałasznikowa.
- Przecież jutro manewry, nie mogę ci oddać karabinu!
- Przecież to tylko manewry i tak strzela się ślepakami, weźmiesz jakiś kij i będziesz krzyczał ”pa, pa, pa.” i wyjdzie na to samo.
- Masz racje, zgoda.
W dniu manewrów biegnie Misza, żując gumę z kijem w dłoniach i strzela:
- Tratach... Tratach...
Patrzy, a z tylu nadbiega Wania, pilot Mig - a w nowych jeansach z rekami rozłożonymi jak skrzydła i krzyczy:
- BUM!.. BUM! - jak bomby przeciw piechocie.
- TRATATATACH - jak działka pokładowe Mig - a.
- Przecież jutro manewry, nie mogę ci oddać karabinu!
- Przecież to tylko manewry i tak strzela się ślepakami, weźmiesz jakiś kij i będziesz krzyczał ”pa, pa, pa.” i wyjdzie na to samo.
- Masz racje, zgoda.
W dniu manewrów biegnie Misza, żując gumę z kijem w dłoniach i strzela:
- Tratach... Tratach...
Patrzy, a z tylu nadbiega Wania, pilot Mig - a w nowych jeansach z rekami rozłożonymi jak skrzydła i krzyczy:
- BUM!.. BUM! - jak bomby przeciw piechocie.
- TRATATATACH - jak działka pokładowe Mig - a.
19
Dowcip #4193. Manewry USA - ZSRR. w kategorii: „Humor o ZSRR”.
Lata siedemdziesiąte. Pomiędzy ambasadami USA i ZSRR zorganizowano wymianę sekretarek. Po dwóch tygodniach amerykańska sekretarka pisze depeszę do swoich:
- Moi drodzy, tu jest okropnie. Zero automatyzacji, ciągle robię czaj szefowi, a spódnicę to dostałam taką długą, że ledwo chodzę.
W tym samym czasie wędruje depesza do Rosji:
- Moi drodzy, tu jest okropnie. Wszędzie te komputery, światełka, guziki, nie mam co robić, nudzę się. A spódnicę to mi dali taką krótką, że mi chyba widać jajca i kałacha.
- Moi drodzy, tu jest okropnie. Zero automatyzacji, ciągle robię czaj szefowi, a spódnicę to dostałam taką długą, że ledwo chodzę.
W tym samym czasie wędruje depesza do Rosji:
- Moi drodzy, tu jest okropnie. Wszędzie te komputery, światełka, guziki, nie mam co robić, nudzę się. A spódnicę to mi dali taką krótką, że mi chyba widać jajca i kałacha.
410
Dowcip #4813. Lata siedemdziesiąte. w kategorii: „Śmieszne żarty o ZSRR”.
Korekta granicy między PRL, a ZSRR. Wypada, że granica będzie biegła przez gospodarstwo jednego chłopa, więc pytają się gdzie woli żyć, bo mogą albo przed albo za poprowadzić granicę.
- W Polsce.
- Dlaczego?
- Bo słyszałem, że w ZSRR to są straszne mrozy.
- W Polsce.
- Dlaczego?
- Bo słyszałem, że w ZSRR to są straszne mrozy.
114
Dowcip #4877. Korekta granicy między PRL, a ZSRR. w kategorii: „Śmieszne żarty o ZSRR”.
- Zawału serca można uniknąć, eliminując mięso z jadłospisu...
- To wkrótce Związek Sowiecki będzie najzdrowszym krajem na świecie!
- To wkrótce Związek Sowiecki będzie najzdrowszym krajem na świecie!
26
Dowcip #13775. - Zawału serca można uniknąć, eliminując mięso z jadłospisu... w kategorii: „Żarty o ZSRR”.
Czy to prawda, że w ZSRR trudno jest o rozwód?
- Tak, to prawda, ale rozwody są u nas niepotrzebne. Wystarczy przecież zwykły donos.
- Tak, to prawda, ale rozwody są u nas niepotrzebne. Wystarczy przecież zwykły donos.
05
Dowcip #26954. Czy to prawda, że w ZSRR trudno jest o rozwód? w kategorii: „Żarty o ZSRR”.
Jacy są najlepsi radzieccy projektanci mody?
- Ubranow, Paltow, Bikinow, Toplesow i najwybitniejszy Golcew.
- Ubranow, Paltow, Bikinow, Toplesow i najwybitniejszy Golcew.
14
Dowcip #22544. Jacy są najlepsi radzieccy projektanci mody? w kategorii: „Kawały o ZSRR”.
Czy wiesz jaki był ”żelazny” temat maturalny w ZSRR?
- ”Kto jest twoim idolem i dlaczego Lenin?”
- ”Kto jest twoim idolem i dlaczego Lenin?”
04