LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o żabie


Żona nie wie co kupić mężowi na urodziny. Po namyśle udaje się do sklepu zoologicznego. Pyta się sprzedawcy:
- Proszę pana chciałabym kupić mężowi prezent na urodziny.
Sprzedawca wyciąga spod lady żabę. Żona zdziwiona pyta:
- Ale co ta żaba robi?
- Doskonale ssie członka.
Żona kupiła prezent. Dała go mężowi. Po kilku dniach budzi się w nocy. Męża nie ma w łóżku, światło w kuchni zapalone i słyszy jakiś hałas. Idzie sprawdzić co się dzieje. Siedzi mąż z żabą. Oglądają książkę kucharska. Żona pyta:
- Co robisz kochanie?
A mąż odpowiada pokazując na żabę:
- Jak ona się nauczy gotować to ty się wyprowadzasz.
35

Dowcip #10205. Żona nie wie co kupić mężowi na urodziny. w kategorii: „Kawały o żabie”.

Pewien facet miał 50- centymetrowy interes. Stwierdził że z tak dużym nie będzie chciała go żadna dziewczyna, więc musiał się z tym uporać. Poszedł to czarownicy, a ta powiedziała mu że ma iść do lasu, tam na środku lasu będzie kamień i na nim będzie siedziała żaba. Miał zadać jej takie pytanie, na które żabka odpowie ”nie” i wtedy interes skróci się o 10 cm. Poszedł więc i pyta żabkę:
- Żabko, dasz mi buzi?
Żabka na to:
- Nie!
Ubyło 10 cm. Facet już wraca, ale stwierdził, że 40 cm to jeszcze za dużo, więc znów pyta:
- Żabko, dasz mi buzi?
- Nie!
Teraz facet wraca z 30 cm. Pomyślał jednak, że 20 cm w zupełności wystarczy. Idzie więc jeszcze raz i pyta:
- Żabko, dasz mi buzi?
A żabka na to:
- Nie, nie i jeszcze raz nie!
331

Dowcip #81. Pewien facet miał 50- centymetrowy interes. w kategorii: „Humor o żabie”.

Był sobie facet, niedorajda życiowa. Żona go robiła w jajo, dzieci nie lubiły, kiepska praca, dwadzieścia lat bez awansu, bez pieniędzy itd. Dla kolegów popychadło. Któregoś razu idzie przez las, patrzy, a na drodze siedzi mała żabka i mówi do niego:
- Znam Cię. Znam Twoje problemy, wiem, że jesteś dobrym człowiekiem, pomogę Ci. Idź do domu i zobacz jak będziesz żył od dzisiaj.
Koleś się popukał w czoło i poszedł do domu. I o dziwo. Żona pięknie ubrana lata wokół niego, dzieci ciągną na spacer. Na drugi dzień w pracy propozycja awansu, kasa się sypnęła, koledzy na okrągło przy nim! Koleś aż nie może uwierzyć i myśli: ”muszę pójść do tej żabki i jej podziękować!” Idzie do lasu, spotyka tą żabkę i mówi:
- Tyle dla mnie zrobiłaś, jestem szczęśliwym człowiekiem, odmieniłaś moje życie! Co mogę dla Ciebie zrobić, może przynajmniej w małym procencie wynagrodzę ci tę uczynność.
Żabka na to:
- Przeleć mnie.
A facet z zażenowaniem:
- Ale jak? Przecież ty taka mała jesteś, jak mam to zrobić?
Żabka:
- Wiesz ... Mam ograniczone możliwości i nie zmienię się w dwudziestoletnią, piękną, dorodną blondynkę z wielkimi cyckami. Szczyt moich możliwości, to gdzieś dwanaście lat. Facet na to:
- Ok, niech będzie dwunastolatka.
Żaba się w mig zmieniła, facet ją przeleciał.
- I taka jest prawda Wysoki Sądzie, a nie to, co opowiada ta gówniara.
314

Dowcip #1122. Był sobie facet, niedorajda życiowa. w kategorii: „Śmieszny humor o żabie”.

Humor o żabieDowcipy o żabieKawały o żabieŚmieszne żarty o żabieŚmieszne kawały o żabieŚmieszne dowcipy o żabieŚmieszny humor o żabieŻarty o żabie

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Kod alfabetu Morse'a OnLine

» Ogłoszenia motoryzacyjne

» Słownik antonimów

» Słownik definicji

» Rozwiązania do krzyżówek

» Odmiana

» Praca na cały etat dla opiekunek do dzieci

» Generator rymów

» Stopniowanie

» Słownik synonimów

» Wyliczanki do skakanki

» Zagadki dla dzieci z odpowiedziami do druku

» Kiedy następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost