LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o spaniu


Młody artylerzysta przyjechał na niespodziewaną przepustkę do domu. Zaskoczona żona w pośpiechu kręci się po kuchni aby przygotować coś extra. Nastawia ciasto w piekarniku i mówi:
- Posiedź, pilnuj ciasta, a ja skoczę po jakieś większe zakupy.
Chłopak usiadł, niewiasta wyszła z domu... Ciepełko i zmęczenie zrobiły swoje, zasnął. Kot wlazł mu na kolana, oparł głowę o brzuch i tak sobie razem chrapali. Ogień z czasem wygasł... wpada żona, widzi co i jak, i załamuje ręce:
- Co tu się dzieje?
Obudzony, półprzytomny, chłopak zrywa się z przerażeniem w oczach, błyskawicznie otwiera piekarnik, wrzuca kota, zatrzaskuje i stając na baczność, wrzeszczy:
- Działo numer siedem gotowe do odstrzału.
1923

Dowcip #33356. Młody artylerzysta przyjechał na niespodziewaną przepustkę do domu. w kategorii: „Śmieszne kawały o spaniu”.

Wilk układa się wygodnie do snu i zaczyna liczyć:
- Jeden Czerwony Kapturek, drugi Czerwony Kapturek, trzeci Czerwony Kapturek, ... Dwudziesty Czerwony Kapturek, dwudziesty pierwszy Czerwony Kapturek, ... setny Czerwony Kapturek... O kurczę! Jak ja mogę spokojnie zasnąć, skoro widziałem na własne oczy tyle Czerwonych Kapturków na raz?
1612

Dowcip #13659. Wilk układa się wygodnie do snu i zaczyna liczyć w kategorii: „Śmieszne kawały o spaniu”.

Dlaczego Miś Uszatek tak źle śpi?
- Bo klapnięte uszko ma!
912

Dowcip #9751. Dlaczego Miś Uszatek tak źle śpi? w kategorii: „Śmieszne kawały o spaniu”.

Spóźniony widz przychodzi do teatru. Bileterka prowadzi go na miejsce:
- Proszę pana, jest akurat wolne miejsce z brzegu rzędu, to proszę usiąść właśnie tam. Tylko cichutko, cichutko...
- A co, wszyscy widzowie już śpią?!
310

Dowcip #33869. Spóźniony widz przychodzi do teatru. w kategorii: „Dowcipy o spaniu”.

Zima. Legowisko niedźwiedzi. Mały niedźwiadek budzi starego siwego misia:
- Dziadku! Dziadku, opowiedz mi bajkę!
- Śpij ... - mruczy dziadek - nie czas na bajki ...
- Ale dziadku! No to pokaż teatrzyk! Ja chcę teatrzyk! - krzyczy mały.
- No dobrze ... - sapie dziadek gramoląc się pod łóżko i wyjmując stamtąd dwie ludzkie czaszki. Wkłada w nie łapy i wyciągając je przed siebie mówi:
- Docencie Nowak, co tak hałasuje w zaroślach?
- To na pewno świstaki, panie profesorze.
1427

Dowcip #18077. Zima. Legowisko niedźwiedzi. w kategorii: „Żarty o spaniu”.

Wnuczek odwiedza swego 90-letniego dziadka w szpitalu.
- Jak się masz, dziadku? - rozpoczyna rozmowę.
- Całkiem dobrze - odpowiada dziadek.
- A jak jedzenie?
- Super! Co tydzień nowy jadłospis.
- A opieka?
- Nie może być lepiej. Mówię ci, te pielęgniarki odgadują moje myśli!
- A jak ze spaniem? Śpisz dobrze?
- Śpię jak dziecko, 9 godzin dziennie - bez przebudzenia! O 22 wieczorem pielęgniarka przynosi mi szklankę kakao i tabletkę Viagry... i tyle. Śpię po tym jak suseł!
Wnuczek jest trochę zaniepokojony tym co usłyszał od dziadka, idzie więc do dyżurnej pielęgniarki.
- Przepraszam. Czy to prawda, że dajecie mojemu 90-letniemu dziadkowi Viagrę?! Codziennie?!
- No tak, proszę pana. Każdego wieczora o 22.00 pański dziadek dostaje filiżankę kakao i tabletkę Viagry. Rezultat jest zaskakujący! Dziadek śpi dobrze i nie stacza się z łóżka.
1118

Dowcip #33858. Wnuczek odwiedza swego 90-letniego dziadka w szpitalu. w kategorii: „Kawały o spaniu”.

Rano żona do śpiącego męża:
- Kochanie, dzwonił budzik.
Zaspany mąż;
- Tak? A co chciał?
515

Dowcip #10001. Rano żona do śpiącego męża w kategorii: „Śmieszne kawały o spaniu”.

- Panie Doktorze, mam kłopoty z zaśnięciem.
- Proszę brać te czopki, są bardzo mocne.
Przy następnej wizycie pacjent prosi:
- A mógłbym dostać coś słabszego? Bo jak się budzę to mam jeszcze palec w tyłku.
416

Dowcip #23642. - Panie Doktorze, mam kłopoty z zaśnięciem. w kategorii: „Żarty o spaniu”.

Spotykają się dwaj górale.
- Stary ja to mam problem. Nie mogę ululać do snu mojego synka, a żona wyjechała do Zakopanego.
- A jak ty go usypiasz? Zaśpiewaj.
- Śpij maleńki śpij HEJ!
413

Dowcip #8553. Spotykają się dwaj górale. w kategorii: „Żarty o spaniu”.

Zima, las, pada śnieg. Po lesie chodzi zdenerwowany niedźwiedź. Widać po nim, że jest wściekły. Chodzi i gada do siebie:
- Po jaką cholerę wypiłem tą kawę we wrześniu?!
825

Dowcip #16547. Zima, las, pada śnieg. Po lesie chodzi zdenerwowany niedźwiedź. w kategorii: „Żarty o spaniu”.

Humor o spaniuKawały o spaniuŚmieszne żarty o spaniuŚmieszny humor o spaniuDowcipy o spaniuŚmieszne kawały o spaniuŻarty o spaniuŚmieszne dowcipy o spaniu

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a OnLine

» Ogłoszenia motoryzacyjne

» Słownik antonimów języka polskiego

» Słownik pojęć

» Baza haseł do krzyżówek

» Odmiana przez przypadki

» Niania

» Wyszukiwarka rymów do słów

» Stopniowanie przymiotników i przysłówków online

» Słownik synonimów języka polskiego

» Wyliczanki do pokazywania

» Zagadki dla dzieci z odpowiedziami do wydruku

» Zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost