Dowcipy o rodzicach
Przybiega zmartwiony Jasiu do domu i krzyczy:
- Mamo, mamo tato zemdlał na ulicy!
Mama:
- Jasiu nie zawracaj głowy pierdołami, zamawiam masaż do domu. A tak w ogóle powiedz ojcu, żeby mi dał 200zł na potrzeby.
- Mamo, mamo tato zemdlał na ulicy!
Mama:
- Jasiu nie zawracaj głowy pierdołami, zamawiam masaż do domu. A tak w ogóle powiedz ojcu, żeby mi dał 200zł na potrzeby.
2520
Dowcip #5594. Przybiega zmartwiony Jasiu do domu i krzyczy w kategorii: „Humor o rodzicach”.
Przychodzi córeczka do domu i mówi do mamy:
-Wiesz co? Wszystkie dziewczynki umiały liczyć do 5- ciu, a ja do 10- ciu. Czy to dlatego że jestem blondynką?
- Tak.
Przychodzi następnego dnia i mówi:
- Wszystkie dziewczynki umiały alfabet do ”e”, a ja do ”i”. Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Tak.
Przychodzi następnego dnia smutna i mówi:
- Mamo wszystkie dziewczynki się śmiały, że mam duży biust. Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Nie, to dlatego, że ty masz 13 lat a one tylko 7.
-Wiesz co? Wszystkie dziewczynki umiały liczyć do 5- ciu, a ja do 10- ciu. Czy to dlatego że jestem blondynką?
- Tak.
Przychodzi następnego dnia i mówi:
- Wszystkie dziewczynki umiały alfabet do ”e”, a ja do ”i”. Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Tak.
Przychodzi następnego dnia smutna i mówi:
- Mamo wszystkie dziewczynki się śmiały, że mam duży biust. Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Nie, to dlatego, że ty masz 13 lat a one tylko 7.
1345
Dowcip #659. Przychodzi córeczka do domu i mówi do mamy w kategorii: „Śmieszne dowcipy o rodzicach”.
Dziewczyna mówi do swojego chłopaka:
- Wpadnij do mnie.
- Masz coś do żarcia?
- Rodziców nie ma w domu.
- Wrócą z żarciem?
- Wpadnij do mnie.
- Masz coś do żarcia?
- Rodziców nie ma w domu.
- Wrócą z żarciem?
412
Dowcip #28372. Dziewczyna mówi do swojego chłopaka w kategorii: „Śmieszne żarty o rodzicach”.
Pyta się nauczycielka nowej uczennicy:
- Jak masz na imię dziewczynko?
- Lassie.
- A dlaczego takie dziwne imię?
- Rodzice zawsze chcieli mieć pieska...
- Jak masz na imię dziewczynko?
- Lassie.
- A dlaczego takie dziwne imię?
- Rodzice zawsze chcieli mieć pieska...
517
Dowcip #33467. Pyta się nauczycielka nowej uczennicy w kategorii: „Humor o rodzicach”.
Jasio pyta ojca:
- Tato, kto to jest transwestyta?
- Nie wiem, ale spytaj matki, on będzie wiedział.
- Tato, kto to jest transwestyta?
- Nie wiem, ale spytaj matki, on będzie wiedział.
916
Dowcip #25553. Jasio pyta ojca w kategorii: „Kawały o rodzicach”.
Przychodzi Jasiu ze szkoły, cały zapłakany.
- Jasiu co się stało?
- Mamo, wszystkie dzieci w szkole śmieją się, że mam duże okulary.
- Jasiu nie płacz, to nie prawda. Lepiej idź do piwnicy i przynieś mi ziemniaki.
- Już idę.
Po dwóch minutach przychodzi do domu tata Jasia, wkurzony na maksa i brudny.
- Kochanie, co się stało?
- Przewróciłem się, bo jakiś dureń postawił rower na korytarzu!
- To nie rower tylko okulary Jasia.
- Jasiu co się stało?
- Mamo, wszystkie dzieci w szkole śmieją się, że mam duże okulary.
- Jasiu nie płacz, to nie prawda. Lepiej idź do piwnicy i przynieś mi ziemniaki.
- Już idę.
Po dwóch minutach przychodzi do domu tata Jasia, wkurzony na maksa i brudny.
- Kochanie, co się stało?
- Przewróciłem się, bo jakiś dureń postawił rower na korytarzu!
- To nie rower tylko okulary Jasia.
1932
Dowcip #25438. Przychodzi Jasiu ze szkoły, cały zapłakany. w kategorii: „Śmieszne żarty o rodzicach”.
Jasiu podsłuchiwał kłótnie rodziców. Po chwili padło słowo ku*wa. Jasiu zaciekawiony pyta się taty:
- Tato co to znaczy ku*wa?
- Kluski Jasiu.
Na drugi dzień rodzice Jasia znowu się kłócili i padło słowo spier*alaj. Jasiu pyta się taty:
- Co to znaczy spier*alaj?
- Przepraszam Jasiu.
Następnego dnia Jasio miał na obiad kluski.
- Tato podaj mi te ku*wy.
- Jasiu natychmiast przeproś.
- Spiep*alaj.
- Tato co to znaczy ku*wa?
- Kluski Jasiu.
Na drugi dzień rodzice Jasia znowu się kłócili i padło słowo spier*alaj. Jasiu pyta się taty:
- Co to znaczy spier*alaj?
- Przepraszam Jasiu.
Następnego dnia Jasio miał na obiad kluski.
- Tato podaj mi te ku*wy.
- Jasiu natychmiast przeproś.
- Spiep*alaj.
1230
Dowcip #16596. Jasiu podsłuchiwał kłótnie rodziców. Po chwili padło słowo ku*wa. w kategorii: „Śmieszne kawały o rodzicach”.
Jasiu mówi do taty:
- Tato, chyba ożenię się z babcią.
Tata mówi na to:
- Ależ synku, nie możesz ożenić się z moją matką.
A syn na to:
- A ty z moją mogłeś?!
- Tato, chyba ożenię się z babcią.
Tata mówi na to:
- Ależ synku, nie możesz ożenić się z moją matką.
A syn na to:
- A ty z moją mogłeś?!
745
Dowcip #8178. Jasiu mówi do taty w kategorii: „Dowcipy o rodzicach”.
Student kończy czytać list od rodziców, gdy podchodzi do niego drugi student i pyta:
- Jakieś wieści?
- Żadnych, ani grosza.
- Jakieś wieści?
- Żadnych, ani grosza.
98
Dowcip #8720. Student kończy czytać list od rodziców w kategorii: „Śmieszne żarty o rodzicach”.
Na lekcji religii ksiądz pyta dzieci:
- Proszę powiedzieć, co wasi rodzice robią pierwsze po rannym przebudzeniu?
- Mój tata rano, jak wstanie, to idzie do łazienki i sika do wiadra, że słychać na cale mieszkanie, bo my biedni jesteśmy i nie mamy ładnej łazienki! - mówi pierwsze dziecko.
- Nie, nie, może ktoś inny! - mówi ksiądz.
- Mój tata jak idzie do ubikacji to nic nie słychać, bo my mamy bardzo ładną łazienkę z muszla klozetowa, z kafelkami i z wanna! - mówi inne dziecko.
- Nie, nie, nie, nie! Powiedzcie mi, co powinien zrobić prawdziwy katolik po przebudzeniu! - blaga ksiądz.
Na to wstaje Jaś:
- Mój tata pierwsze jak wstanie to klęka przed łóżkiem ...
- Świetnie, o to chodzi - przerywa ksiądz - Dalej proszę, a pozostałe dzieci niech słuchają!
- ... No to, jak tata wstanie to klęka przed łóżkiem, nachyla się i wyciąga słomę z dupy, bo my taki siennik mamy ...
- Proszę powiedzieć, co wasi rodzice robią pierwsze po rannym przebudzeniu?
- Mój tata rano, jak wstanie, to idzie do łazienki i sika do wiadra, że słychać na cale mieszkanie, bo my biedni jesteśmy i nie mamy ładnej łazienki! - mówi pierwsze dziecko.
- Nie, nie, może ktoś inny! - mówi ksiądz.
- Mój tata jak idzie do ubikacji to nic nie słychać, bo my mamy bardzo ładną łazienkę z muszla klozetowa, z kafelkami i z wanna! - mówi inne dziecko.
- Nie, nie, nie, nie! Powiedzcie mi, co powinien zrobić prawdziwy katolik po przebudzeniu! - blaga ksiądz.
Na to wstaje Jaś:
- Mój tata pierwsze jak wstanie to klęka przed łóżkiem ...
- Świetnie, o to chodzi - przerywa ksiądz - Dalej proszę, a pozostałe dzieci niech słuchają!
- ... No to, jak tata wstanie to klęka przed łóżkiem, nachyla się i wyciąga słomę z dupy, bo my taki siennik mamy ...
1118